reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2025

reklama
Ja mam jutro wizyte bedzie 8+2.
Wczoraj z rana sie nawet dobrze czulam a pozniej silne nudności mnie znowu dopadly. Mój mąż sie śmieje, że z córką tak źle nie przeżywałam, wiec na pewno będzie chłopiec.
Dziś póki co jest w miarę ok, jefynie córka w szatni żłobka sie rozpłakała że nie chce iść do dzieci.
Niedługo skónczy dwa latka i widzę u niej pewnie zaburzenia integracji sensorycznej, ale motam się czy juz umówić sie do specjalisty czy dać jej jeszcze czas.
Jest bardzo wrażliwa na hałasy, boi się np odkurzacza i karetki na sygnale. Nie lubi niektórych konsystencji np galaretki, albo kisielu. Ogólnie nie je twardych rzeczy, ale tu działamy z neurologopedą.
Nie lubi zabardzo innych dzieci, w żłobku cały czas jest wycofana, obserwuje tylko z boku. Nie lubi brudzić rąk, szybko opanowała jedzenie łyżeczką bo nie chciała jeść rączkami. Nie chciała nigdy malować paluszkami tylko pędzelkiem.
NIe lubi sie wspinać, zjeżdżac ze zjeżdzalni na plavu zabaw tylko bujawka, ogólnie jest bojąca sie raczej (ja byłam i jestem taka sama i nie chce zeby szla w moje ślady) macie jakieś doświadczenia ze swoimi dziećmi w tym zakresie?
Było może u kogoś podobnie?
Ja bym poszła do specjalisty, najwyżej Wam powie, że za wcześnie, ale myślę, że te objawy są na tyle nasilone, że już można coś podziałać.
 
Hej. Ja jak zwykle trochę mdłości z rana i już jest ok. Mam nadzieję,że tak zostanie. Na wieczór wizyta u fizjoterapeuty z córką,mam nadzieję,że nie zaśnie w aucie ,a potem będziemy bawić do polnocy 🙈
Jest prawie połowa października więc proponuję,żebyśmy ustały termin kiedy zamykamy grupę,każdy będzie mógł się określić czy zostaje i chce kontynuować znajomość 😁
Tak swoją drogą jak czytam ile płacicie za wizyty to mnie słabi,ja za wizytę u mojej gin place 200zl. A w poprzedniej ciąży 180zl. Ale może też przez to,że mała mieścina,nie wiem.
Ja też z małej miejscowości pod Krakowem. Jak poszłam zapłacić za pierwszą wizytę, USG i cytologia i mi powiedzieli 650 to myślałam że padnę. Za drugą bez cytologii wyszło 530. Poszaleli. Ale nie chcę iść nigdzie indziej bo to sprawdzony lekarz
 
Ja czekam na badania prenatalne pod koniec października. Dziś cieszę się pogodą, niezłą energią a także pierwszą ,, kawą,, odkąd zaszłam w ciążę. Ciężko to nazwać kawą bo to okrutna lura -mała w dodatku. Ale mi o dziwo smakuje😂🤣😅 jedna trzecia płaskiej łyżeczki kawy rozpuszczalnej i duzooo mleka. Kawa z ekspresu odrzuca mnie nadal… widocznie za mocna. I mam takie przerywniki ,, płaczki,, wywołane różnymi sytuacjami, dużo też rzeczy mnie wzrusza…
 
Ja też z małej miejscowości pod Krakowem. Jak poszłam zapłacić za pierwszą wizytę, USG i cytologia i mi powiedzieli 650 to myślałam że padnę. Za drugą bez cytologii wyszło 530. Poszaleli. Ale nie chcę iść nigdzie indziej bo to sprawdzony lekarz
@kasias89 Wow, to ładnie Cię skasowali :O A mogę zapytać gdzie dokładnie bylaś u lekarza? Bo ja też z okolic Krakowa i zapisałam się na za tydzien do prywatnego przez znany lekarz no i tam cena oscyluje w granicach 250-350 zł z USG (i mam nadzieje, ze tyle bedzie faktycznie)
 
Dziewczyny, a co na pryszcze w ciąży? Miałam zawsze czysciutką cerę, a teraz jestem tak wysypana, pryszcz na pryszczy i to jeszcze boli. Aż mi głupio na brwi iść, bo są całe prycholami zasypane 😩
Nie mam pojęcia jak jest w ciąży z tym, ale na pewno odstawienie cukru może złagodzić ten stan.
 
Ja czekam na badania prenatalne pod koniec października. Dziś cieszę się pogodą, niezłą energią a także pierwszą ,, kawą,, odkąd zaszłam w ciążę. Ciężko to nazwać kawą bo to okrutna lura -mała w dodatku. Ale mi o dziwo smakuje😂🤣😅 jedna trzecia płaskiej łyżeczki kawy rozpuszczalnej i duzooo mleka. Kawa z ekspresu odrzuca mnie nadal… widocznie za mocna. I mam takie przerywniki ,, płaczki,, wywołane różnymi sytuacjami, dużo też rzeczy mnie wzrusza…
Moim kawowym odkryciem jest bezkofeinowa kapsułka z Nespresso. Ze spienionym mlekiem wchodzi jak złoto😁 Na początku próbowałam ze zbożówką, ale na sam widok już mnie odrzuca🤪
 
reklama
Ja w pierwszej ciaży mialam ładną cerę, dużo osób mi mówiło, że ciąża mi służy (chociaż cos, bo 1 i 3 trymestr wymęczyly mnie fizycznie) i włosy się tak zagęściły oraz odżyły, że pod koniec ciąży miałam dwa razy grubszą kitke, utrzymywało sie takie ładne do ok. roku po porodzie, ale najbardziej zaczeły lecieć po zakończeniu karmienia.
Mam nadzieję, że teraz też tak będzie.
 
Do góry