reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2025

reklama
Witam sie poznym wieczorem, wrocilismy do domu i po drodze z lotniska zajechalam jeszcze do Rossmanna po test - po zrobieniu dalam mezowi a on odwrocil go ze smiechem i „markerem bym mocniej nie namalowal” 😅
Przyznam szczerze, ze wybuchnelam placzem, jakos strasznie przerasta mnie mysl o dwoch maluchach naraz, zwlaszcza, gdy syn jest ze mna tak bardzo zwiazany.
W kwietniu wrocilam do pracy na pol etatu i za kazdym razem, gdy mialam popoludniowke byl placz az nie wrocilam i nie utulilam do snu. Wlasciwie juz podjelismy decyzje, ze sie zwolnie i poczekamy, az synek pojdzie do przedszkola a tu druga ciaza 🙈


Przybijam piatke z tymi wahaniami nastroju 🥹
Jeszcze ciagle gnebi mnie taka glupia mysl, ze moglismy sie liczyc z tym, ze cos z tego bedzie, ale jakos tak glupio oboje pomyslelismy, ze z jednego razu to gdziee tam, male szanse 😂
Mamoza u nas tez pelna para, chociaz tate uwielbia do zabawy i wyglupow to spanie musi byc z mama 😅
U nas na szczęście usypianie w większości przypadków ogarnia tata, zaczęliśmy tak robić ponad rok temu (miala ok 9 miesiący) jak mi kręgosłup wysiadał i po kilku dniach już się unormowało. Mąż kladzie sobie córkę na ramieniu i chodzi z nią dookoła łóżka śpiewając kołysankę, czasami bez kołysanki. Rzadko się zdarza, że kategorycznie nie chce usnąć i szaleje.
Wtedy tez przestała usypiac na 2 drzemkę przy piersi.
Ja mam teraz rozkmine ze żłobkiem.
Ogólnie chcieliśmy szybko mieć drugie dziecko z kilku powodów (m.in. wiek ja 34 mąż 35 lat, o córeczkę staraliśmy się 9 mcy niby nie długo, ale jednak też nie jakoś super szybko, chciałam mała różnicę wieku i chciałam iść jakby jednym rzutem w senie że mniej więcej podobny etap albo że chwilę temu coś było i jeszcze pamiętam, nie chciałabym posyłać dziecka do szkoły i na nowo zaczynać zabawę z pieluchami i rozszerzaniem diety, zakończyć pewien etap i nie wracac) no i myślałam że uda się na tyle szybko, że córka nie będzie musiała iść do żłobka tylko jako prawie 3latka dopiero do przedszkola. Ale czas naszych rezerw finansowych na wychowawczym dobiegł końca, od sierpnia wrocilam do pracy, córka od wrzesnia do żłobka. Była narazie tydzień, potem 2 tyg chora.
I właśnie raz ze sie boje tych chorób bo sama sporo chorowałam w ciazy I po porodzie, dwa córka jest wysokowrazliwa i ma problem z integracją sensoryczną ... wszystkiego są plusy i minusy. Narazie spróbujemy jeszcze. Bo tez boję się tego 1 trymestru i złego samopoczucia, ze będzie mi z nią ciezko, mamy co przeżyły bunt dwulatka wiedzą co mam na myśli.
 
U nas na szczęście usypianie w większości przypadków ogarnia tata, zaczęliśmy tak robić ponad rok temu (miala ok 9 miesiący) jak mi kręgosłup wysiadał i po kilku dniach już się unormowało. Mąż kladzie sobie córkę na ramieniu i chodzi z nią dookoła łóżka śpiewając kołysankę, czasami bez kołysanki. Rzadko się zdarza, że kategorycznie nie chce usnąć i szaleje.
Wtedy tez przestała usypiac na 2 drzemkę przy piersi.
Ja mam teraz rozkmine ze żłobkiem.
Ogólnie chcieliśmy szybko mieć drugie dziecko z kilku powodów (m.in. wiek ja 34 mąż 35 lat, o córeczkę staraliśmy się 9 mcy niby nie długo, ale jednak też nie jakoś super szybko, chciałam mała różnicę wieku i chciałam iść jakby jednym rzutem w senie że mniej więcej podobny etap albo że chwilę temu coś było i jeszcze pamiętam, nie chciałabym posyłać dziecka do szkoły i na nowo zaczynać zabawę z pieluchami i rozszerzaniem diety, zakończyć pewien etap i nie wracac) no i myślałam że uda się na tyle szybko, że córka nie będzie musiała iść do żłobka tylko jako prawie 3latka dopiero do przedszkola. Ale czas naszych rezerw finansowych na wychowawczym dobiegł końca, od sierpnia wrocilam do pracy, córka od wrzesnia do żłobka. Była narazie tydzień, potem 2 tyg chora.
I właśnie raz ze sie boje tych chorób bo sama sporo chorowałam w ciazy I po porodzie, dwa córka jest wysokowrazliwa i ma problem z integracją sensoryczną ... wszystkiego są plusy i minusy. Narazie spróbujemy jeszcze. Bo tez boję się tego 1 trymestru i złego samopoczucia, ze będzie mi z nią ciezko, mamy co przeżyły bunt dwulatka wiedzą co mam na myśli.
ile córcia ma ? :)
 
reklama
Do góry