reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2025

U mnie 10+6. Termin na 1 Maja jak z pierwszą córeczka. 😁
Ja dziś miałam konsultacje kardiologiczna
I do wyjazdów do łodzi mam kolejne.. czwartek holter , 16.10 echo serca i 22.10 kolejna wizyta u kardiologa 🤣🤣 chyba zamieszkam w Łodzi.
 
reklama
Mi też Pappa wyjdzie źle z racji wieku (41l) i też myślę nad czymś dodatkowym. Jakby nie to,że amniopunkcję mikromacjerzy robi się po skończonym 16tc to byłabym na nią zdecydowana a tak dalej nie wiem. Może Panorama … ale to też w sumie tylko szacunek. 29 października mam USG prenatalne u kardiologa dr Agaty Włoch i zobaczę co mi doradzi bo naprawdę nie wiem. Niestety psychika moja słabo znosi tą ciążę. Boję się jak każda z was by dziecko było zdrowe. Wiem, że w przypadku drugiej wady genetycznej nie dam rady .
Skąd jesteś? Byłam u dr Włoch na trzecich prenatalnych z echem serduszka 😊
U mnie z uwagi na mój zły kariotyp chciałam mieć możliwie jak najwięcej badań żeby wykluczyć wady... A niestety te wszystkie sanco, nifty i inne cuda w naszym wypadku nie są miarodajne więc nawet ich nie robię 😔
 
Hej hej, ja mogę odnośnie prywatnego wątku podpowiedzieć że na poprzedniej grupie pisaliśmy do moderatorki z listą nicków które mają dostać dostęp do prywatnego wątku i ona to dla nas otwierała :)
 
@Julka92. Współczuję przeżyć okołoporodowych, dzielnie to zniosłaś🙂
@sandera Na pocieszenie, przy drugiej ciąży jest dużo większy luz, przynajmniej tak jest u mnie. Może kwestia braku czasu na rozmyślania🙂
 
Hej. Dentystka chciała zaświadczenie o braku przeciwwskazań, a moja pani doktor mówi że do 12 tygodnia ciąży nie mogę znieczulenia. Wie ktoś coś o tym?
Ja bym poszukała lekarzy, którzy znają najnowsze zalecenia i nie odmawiają pomocy kobietom w ciąży.
Hej dziewczyny, mam pytanie - planujecie rodzić z czy bez znieczulenia? I dlaczego?
Dwa porody z zzo, teraz myślę o takim bez znieczulenia.
Ja mam zamiar tak jak w poprzedniej ciąży zrobić i Pappę i płatne. Tylko się zastanawiam czy Nifty czy się mocniej wyżyłować na jakieś rozszerzone.
Nie warto robić rozszerzonych, bo wyniki nie wychodzą zbyt wiarygodne - nawet producent podaje, że nie mogą podać ich czułości.
Test jest super w przypadku trzech głównych trisomii.
IMG_0317.png

To moja pierwsza ciąża. Mam 37 lat. Obawiam się tych badań … Myślałam że zrobię Sanko i już nie będę musiała innych wykonywać. Lekarz zlecił zrobić wszytko.
Generalnie powinno się najpierw zrobic USG + Pappa. Jeżeli wyjdzie wysokie ryzyko, to do rozważenia jest amniopunkcja.
Przed USG nie warto robić testów typu Sanco/Nipt z kilku względów: wynik może być fałszywie dodatni lub ujemny i spowodować dużo stresu, procent wolnego DNA płodowego będzie dość niski, co również może się przełożyć na wiarygodność wyniku.
Zlecanie NIPT przed usg prenatalnym i wyliczeniami jest trochę naciąganiem na zbędne koszty.
A w przypadku wysokich ryzyk w badaniu USG i tak niezbędne będzie zrobienie badań inwazyjnych, bo NIPT nie są badaniami diagnostycznymi 🤷🏻‍♀️
 
A jeszcze dodam: w obu poprzednich ciążach robiłam test SANCO. W przypadku wysokiego ryzyka (powyżej 1:100) lub obciążeń genetycznych zdecydowałabym się na amniopunkcję.
Ten test może być fajny, ale trzeba znać jego ograniczenia.
Na pewno nie warto na ten test się zapożyczać - lepiej w takim przypadku dopłacić do amniopunkcji i zrobić jej rozszerzenie.
 
reklama
Hej dziewczyny. Obecnie 6+6
Wcześniej z rana dopóki nie zjadłam miałam lekkie mdłości, a teraz od 3 dni nic.. Bolą mnie tylko piersi, ale też nie jakoś mocno.. wcześniej bolały blisko pach teraz nie. Poza tym żadnych objawów już nawet nie bólu podbrzusza ani pleców ani takiego ciągnięcia w macicy. Piersi też nie są jakoś bardzo większe niż były 🤷‍♀️ w piątek 6+1 biło serduszko, ale ja się strasznie stresuje, że te objawy nie występują prawie żadne. Co sądzicie?
 
Do góry