reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2025

Ja zamierzam tę ciążę ogarnąć budżetowo. Wózek mamy po poprzednim dziecku, bo jakoś się nie ogarnęliśmy ze sprzedażą. Ciuszki na szmateksach lub Vinted. Z większych rzeczy to dostawka i fotelik samochodowy. Samochód zmieniliśmy na combi, więc w sam raz na naszą ewentualną czwórkę i zwierzaki. Co do porodu, to ja miałam spory uraz krocza i teraz tylko CC. Wszystko się wygoiło, ale ryzykować powtórki nie zamierzam.
Pogadaj z dziewczynami po cięciach, jak wspominały gojenie się ran. No i najlepiej idź do dobrej fizjo uroginekollgicznej, żeby zobaczyła co się dzieje w dnie miednicy. Warto niezależnie od drogi porodu :)
A wiesz czemu powstał uraz?
 
reklama
O to to. Trzeba sobie zdawać sprawę z tego co które badanie wykrywa i z jaką dokładnością. Wszystkie testy genetyczne wykrywają najpopularniejsze choroby genetyczne. Mi daje większy spokój porządne usg połówkowe gdzie lekarz widzi czy wykształciły się Wszystkie narządy, czy przepływy są takie jakie być powinny. I tak dalej. Rozumiem, że wiele osób boi się chorób wykrywanych w NIFT i im to badanie daje upragniony spokoj. A pewność to będzie po porodzie... chociaż i to nie.
Ten test jest wiarygodny tylko dla tych trzech trisomii. Za całą resztę nie opłaca się dopłacać. No i płeć jest wiarygodna ;)

Z ciekawości, to ile wydałyscie ja wielopieluszkowanie?
Wolę nie liczyć, bo ja kupowałam dla wzorów 🤪 część kasy mi się zwróciła, bo sprzedałam używane otulacze i wkłady (600-800 zł mi się na oko zwróciło).
Część pieluch wzięłam z drugiej ręki.
 
Pogadaj z dziewczynami po cięciach, jak wspominały gojenie się ran. No i najlepiej idź do dobrej fizjo uroginekollgicznej, żeby zobaczyła co się dzieje w dnie miednicy. Warto niezależnie od drogi porodu :)
A wiesz czemu powstał uraz?
Ja to jestem bardzo mocno z branży, że tak powiem, więc ogarnięta i doinformowania aż za bardzo, co momentami nie pomaga 😀
 
Ja to jestem bardzo mocno z branży, że tak powiem, więc ogarnięta i doinformowania aż za bardzo, co momentami nie pomaga 😀
Ja z córką, z racji jej wagi (4,5 kg na USG na przyjęciu) ostatecznie zdecydowałam się na cc, I mega sobie chwalę. Po oczywiście dużo pracy z blizna, ale wszystko przeszłam dosyć lekko, nawet pionizacja była spoko.
Nie wiem tylko jak z drugim, na razie na nic się nie nastawiam ;)
 
O to to. Trzeba sobie zdawać sprawę z tego co które badanie wykrywa i z jaką dokładnością. Wszystkie testy genetyczne wykrywają najpopularniejsze choroby genetyczne. Mi daje większy spokój porządne usg połówkowe gdzie lekarz widzi czy wykształciły się Wszystkie narządy, czy przepływy są takie jakie być powinny. I tak dalej. Rozumiem, że wiele osób boi się chorób wykrywanych w NIFT i im to badanie daje upragniony spokoj. A pewność to będzie po porodzie... chociaż i to nie.


Z ciekawości, to ile wydałyscie ja wielopieluszkowanie?
Mi właśnie nipt dał złudny spokój, także teraz się zastanawiam czy nie lepiej robić tylko prenatalne i potem w razie konieczności amino.

Za pieluszki wyszło ok 1000 zł. Wielopielo do pierwszego roku, z racji braku akceptacji w żłobku. Odpieluchowana całkowicie na dwa latka.
Wszystko zostawiłam, także teraz może tylko trochę wkładów dokupie.
No i córka była z tych dla których siatki centylowe to tylko drobną wskazówka i na nas pasowały chinki których miałam całkiem sporo:)
 
Mi właśnie nipt dał złudny spokój, także teraz się zastanawiam czy nie lepiej robić tylko prenatalne i potem w razie konieczności amino.
Ja zobaczę, co wyjdzie na prenatalnych i wtedy zdecyduję.
Znajoma mojej koleżanki zrobiła NIPT mimo dobrego wyniku pappa i usg - wyszło wysokie ryzyko trisomii 18. Robiła amnio. Na szczęście dziecko było zdrowe, ale najadła się stresu.
 
Ja jestem po majowej amniopunkcji i odeszły wody i po 3 dniach serduszko przestało bić, wyniki zdrowy chłopczyk aczkolwiek nie wiadomo o co chodzi bo wyniki pappy były tragiczne, USG wszystko ok... Więc... W tym momencie tych badań boje się najbardziej.
Bardzo mi przykro :(
Za przyczynę uznali amnio? Jakie miałaś ryzyka?
 
reklama
Mi właśnie nipt dał złudny spokój, także teraz się zastanawiam czy nie lepiej robić tylko prenatalne i potem w razie konieczności amino.

Za pieluszki wyszło ok 1000 zł. Wielopielo do pierwszego roku, z racji braku akceptacji w żłobku. Odpieluchowana całkowicie na dwa latka.
Wszystko zostawiłam, także teraz może tylko trochę wkładów dokupie.
No i córka była z tych dla których siatki centylowe to tylko drobną wskazówka i na nas pasowały chinki których miałam całkiem sporo:)
No to ekologia oczywiście. To że niektóre dzieci mają bardziej delikatne pupki-jasne. Ale niestety wielopielo jest dużo droższe niż zwykłe pampersy. Używamy złote dady. Fakt, zawsze kupuje na promocji. Ale tysiak to na prawie 2 lata by mi starczył na pieluchy.
 
Do góry