Karlik
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Luty 2017
- Postów
- 1 557
Marta:-) - ciągle w rozjazdach :-) ( w całym naszym obecnym zamieszaniu to jedyny plus- mąż na miejscu - co nie znaczy że w domu ( a jak juz na noc to tylko ciałem ) :-) )
Olo - dobrze, że dostałaś kopa od organizmu :-) zwolnić na tym etapie już trzeba. A jak wiekowo w szkole rodzenia? W jakim wieku mamuśki?
Dawo- gardło boli przy alergii? Nie znam się - może to po prostu wirus?
MajMaj - ja tez mam w każdej ciąży oznaczać grupę krwi - a może macie konflikt? Masz grupę minus? Mnie dzięki temu badają grupę krwi dziecka po każdym porodzie - a dzieciom dziewczyn z plusem nie badają - he he
asiapodlasie- z ta pomocą do sprzątania nie ma co się śmiać. Nawet u mnie na wsi dużo babeczek pracujących ma kogoś do sprzątania - raz w tygodniu a masz błysk w domu, w każdym kącie.
waraai - zaczynam czuć krzyż. Brzuch mi chyba wywaliło jeszcze bardziej no i "robię" więcej. Całe szczęście że mam materac który mnie regeneruje w nocy. Może i w dzień poleżeć na nim dla relaksu.... Jak tam sprawa z kosze, decydujesz się ?
a propos nazwiska męża i tego typu rzeczy to strasznie mi się podoba jak w szpitalu położne mówią "ojciec jest zawsze domniemany" :-))
Ja już też od wczoraj się weranduje. Popołudnie na słoneczku - ale jeszcze w kocu a bez słońca zimno - brrr dziś ma być cudnie.
Wczoraj dotarła komoda ale czeka na skręcenie.... Ja się nie zabieram, dzieci chciałyby już a mąż jak wraca ( po 19tej) to jakby przyspawany do telefonu - całe szczęście, że znam angielski to z tych rozmów wiem co w trawie piszczy w związku z pożarem.
Patrzyłyście może na te butelki moje - myślicie że po wyparzeniu ta pożółkła bedzie OK?
Olo - dobrze, że dostałaś kopa od organizmu :-) zwolnić na tym etapie już trzeba. A jak wiekowo w szkole rodzenia? W jakim wieku mamuśki?
Dawo- gardło boli przy alergii? Nie znam się - może to po prostu wirus?
MajMaj - ja tez mam w każdej ciąży oznaczać grupę krwi - a może macie konflikt? Masz grupę minus? Mnie dzięki temu badają grupę krwi dziecka po każdym porodzie - a dzieciom dziewczyn z plusem nie badają - he he
asiapodlasie- z ta pomocą do sprzątania nie ma co się śmiać. Nawet u mnie na wsi dużo babeczek pracujących ma kogoś do sprzątania - raz w tygodniu a masz błysk w domu, w każdym kącie.
waraai - zaczynam czuć krzyż. Brzuch mi chyba wywaliło jeszcze bardziej no i "robię" więcej. Całe szczęście że mam materac który mnie regeneruje w nocy. Może i w dzień poleżeć na nim dla relaksu.... Jak tam sprawa z kosze, decydujesz się ?
a propos nazwiska męża i tego typu rzeczy to strasznie mi się podoba jak w szpitalu położne mówią "ojciec jest zawsze domniemany" :-))
Ja już też od wczoraj się weranduje. Popołudnie na słoneczku - ale jeszcze w kocu a bez słońca zimno - brrr dziś ma być cudnie.
Wczoraj dotarła komoda ale czeka na skręcenie.... Ja się nie zabieram, dzieci chciałyby już a mąż jak wraca ( po 19tej) to jakby przyspawany do telefonu - całe szczęście, że znam angielski to z tych rozmów wiem co w trawie piszczy w związku z pożarem.
Patrzyłyście może na te butelki moje - myślicie że po wyparzeniu ta pożółkła bedzie OK?