reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2017

Cześć dziewczyny,odebrałam dziś swoje wyniki-z zelazem u mnie wszystko dobrze,cieszę sie bo mam skłonności do anemii i córka urodziła się z niedokrwistoscia więc zwracam na to szczególną uwage. Glukoza wyszła mi 71-102-93 nie mam pojęcia czy to dobrze bo nie mam żadnych norm ani opisu badania...W moczu mam jakieś liczne bakterie więc zobaczymy czy ginekolog przepisze jakieś leki. Wizytę mam w poniedziałek na 17.
Zawsze mam badanie przy wizycie,nie wiem jak długa mam szyjke ale zawsze mówi,że jest ok i się nie skraca-chodzę do niego prywatnie. Na szkołę rodzenia chciałabym pójść jakoś luty-marzec tak dla przypomnienia. A co do filmików z porodu,ja ogladalam w pierwszej ciazy i byłam przerażona mało tego jak trafiłam na porodowke to z sali obok dziewczyna krzyczała żeby ja dobili bo umiera,myślałam żeby wtedy uciec ;) a poród trwał 30 minut,jak mnie szyli to pisałam smsy do rodziny,ze już urodziłam więc szkoda było mojego strachu ;)
 
reklama
Witam wszystkich, jestem na forum nowa w 25 tyg i od dzisiaj wieczór leżę plackiem, bo szyjka mi sie bardzo skróciła. Napiszcie, o ile któraś z Was ma skracająca sie szyjkę, ile cm? U mnie słabo. Dzisiaj prof. stwierdził ze mam 1,5cm. A ostatnio w szpitalu 13stycznia lekarka gdy mnie badała mówiła 2cm. W pn (o ile bede miała jałowy posiew), to założą mi pessar. Wogole oszczędzałam sie. Tylko rano dzieci do szkoły woziłam (z Żoliborza na dolny Mokotów) i jeżdżą sobowrotem z kierowca. Ale i tak Prof.mnie opieprzył dzisiaj, ze nie leżę. A ja praktycznie cały czas... Jestem załamana:-(
 
Dziewczyny - proszę napiszcie mi co myślicie o termometry z Lidla?

1484253275-aaaaaa.jpeg


Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja kiedyś kupiłam podobny termometr w superpharm i oddałam, bo zle mierzył temp. Ogolnie, to w szpitalach uzywaja takie termometry, ale pielegniarki na nie narzekają. Kiedyś kupiłam przez internet termometr do ucha i on jest najlepszy.
 
Pacman - witam nowa mamusie [emoji6] kochana najważniejsze że jesteś w dobrych rękach, liczy się to, że lekarz działa, więc myśl pozytywnie... bardzo dużo dziewczyn ma pessary i wszystko bardzo dobrze wychodzi [emoji8] nie martw się...
Napisz czy znasz płeć [emoji6]

Dzięki za odp z termometrem [emoji2]

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja juz po wizycie 23t2d mały wazy 665g wiec spory. Szyjki nadal mi nie badala mowi do mnie ze jak nic sie nie dzieje to lepiej nie ruszac dziwne powiem ze zla nato jestem. Maluszek spal tylko ziewal fajny widok reszta wszystko ok.
Glukoze po pelnym 26tyg mam zrobic.

Co to znaczy: "nie ruszać"?!?

Wprowadzając sondę dopochwową nie spowoduje się skracania szyjki, to samo przy badaniu palpacyjnym.
Seksu też Ci zabroniła, bo "lepiej nie ruszać"? :/

Brak mi słów.

Długość szyjki oceniana jest podczas usg dopochwowego i zdecydowanie powinna być przy badaniu połówkowym określona.

Moja ginekolog sprawdza, czy wszystko jest w porządku na każdej wizycie (choć usg już teraz tylko przez powłoki brzuszne :]).


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Pacman - witam nowa mamusie [emoji6] kochana najważniejsze że jesteś w dobrych rękach, liczy się to, że lekarz działa, więc myśl pozytywnie... bardzo dużo dziewczyn ma pessary i wszystko bardzo dobrze wychodzi [emoji8] nie martw się...
Napisz czy znasz płeć [emoji6]

Dzięki za odp z termometrem [emoji2]

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Hejka Martusiaminka, z tym termometrem, to dopiero gdy czytałam forum, to zorientowałam sie, jak dawno ten wątek był poruszany. Sorrki...

Co do płci, to dziewczynka terminy mam 2. Po dzisiejszym badaniu okazało sie, ze to jest 25 tydz. Ja mam juz 2synow. 10,5 i prawie 7 lat. Gdy tylko dzisiaj wróciłam do domu po wizycie u prof.oznajmilam chłopcom, ze musze leżeć a oni wszystko bedą sami robić. Nawet od jutra nie zaworze ich do szkoły. Dobrze, ze kończą lekcje o 16. W domu sa przed 17. A teraz bedą do szkoły wychodzić o 7.10, bo inaczej busik szkolny odjedzie i taksówka bedą musieli. Dobrze, ze mam taka możliwość w tej szkole. Poza tym z mężem nie rozmawiam dzisiaj. Kupił bilety do kina i wie, ze ja nie pójdę oglądać żadnego filmu. Co 2tydzien normalnie do kina mnie zabiera (dla mnie za często) i w weekendy po knajpach by chodził. Teraz nie bede juz jego kierowca Ubera tylko bedzie z chłopcami przywoził mi jedzenie. Zupełnie inaczej jest, gdy to jest 1 ciąża. Wtedy mężczyźni skaczą. A to 3 dziecko i jest moze przemęczony albo ma mnie gdzieś Jestem na niego dzisiaj zła. Śpię w salonie z moim pieskiem - Pacmanem.
 
Hej pacman. Przy takiej długości lekarz powinien ci dac skierowanie do szpitala, by zastanowić się nad pessarem lub szwem. Potem lezacy tryb życia. Wstawanie tylko do wc. Przykro mi, że Cię straszę, ale spotkałam się już z takimi przypadkami jak twój. Poniżej 2 cm to nie jest dobrze. :(
Trochę mnie denerwuje zachowanie lekarzy, bo pacjent ma prawo nie wiedzieć, co mu wolno a co nie, zwłaszcza jak tego nikt mu nie wytlumaczył. Opieprzanie jest wówczas nie na miejscu. Nikt świadomie nie naraża się na ryzyko.
Asia- często skracanie szyjki jest BEZOBJAWOWE, więc śmieszny jest argument, żeby "tego" nie ruszać.
Mój ginekolog, a chodzę na nfz, sprawdza zawsze, jak go o to poproszę. Przyznam szczerze, że jestem bardziej zadowolona z niego niż z opieki prywatnej, którą miałam na początku ciąży, czy będąc w ciąży pierwszej (teraz jestem w drugiej).
 
Hej pacman. Przy takiej długości lekarz powinien ci dac skierowanie do szpitala, by zastanowić się nad pessarem lub szwem. Potem lezacy tryb życia. Wstawanie tylko do wc. Przykro mi, że Cię straszę, ale spotkałam się już z takimi przypadkami jak twój. Poniżej 2 cm to nie jest dobrze. :(
Trochę mnie denerwuje zachowanie lekarzy, bo pacjent ma prawo nie wiedzieć, co mu wolno a co nie, zwłaszcza jak tego nikt mu nie wytlumaczył. Opieprzanie jest wówczas nie na miejscu. Nikt świadomie nie naraża się na ryzyko.
Asia- często skracanie szyjki jest BEZOBJAWOWE, więc śmieszny jest argument, żeby "tego" nie ruszać.
Mój ginekolog, a chodzę na nfz, sprawdza zawsze, jak go o to poproszę. Przyznam szczerze, że jestem bardziej zadowolona z niego niż z opieki prywatnej, którą miałam na początku ciąży, czy będąc w ciąży pierwszej (teraz jestem w drugiej).
 
Cześć Kurko,
Ja byłam prywatnie u jednego z lepszych (o ile nie najlepszego lekarza w Pl). Jest on prof ale i dyrektorem szpitala na Karowej. Z poprzednimi ciążami chodziłam i prywatnie i państwowo, ale dopiero tak szczerze, gdy sa jakies kaplikacje, to przychodnia przyszpitalna jest najlepsza. Aczkolwiek teraz nie wiem, czy juz u profesorka nie bede prowadziła ciąży do końca. Jutro jadę taxi do szpitala po wynik badania posiewu. Jak bedzie jałowy, to w pn założy mi prof pessar. Planowałam tez jutro zrobic badania krwi i moczu, ale niestety jestem przeziębiona i nic z tego. Dodatkowo przez katar nie moge spac zupełnie jak i Ty.
 
reklama
U mnie, to bedzie 3 dziecko. Ale ja jestem osoba ruchliwa i nie uleze na miejscu. Dopiero dzisiaj profesorek mi zadał pytanie: czy ja chce to dziecko? I dodał, ze z jednej strony leżę w domu a z drugiej jeżdzę samochodem i zaworze dzieci do szkoły. Dało mi to dzisiaj do myślenia. Wiec leżę i zasnąć nie moge... A za niecała godzinkę moi chłopcy wstają do szkoły. Ciekawa jestem jak im pójdzie szykowanie sie do szkoly i przygotowywanie śniadania i snacka do szkoły. A i jeszcze pies na spacer. Jestem bardzo ciekawa...

Poza tym, to bede starała nie myślec o tej mojej szyjce. Jedynie pomodlę sie za wyniki posiewu, bym mogła w pn założyć pessar. Gdy tylko mi go założy, to bede modliła sie dalej do Boga o donoszenie.
 
Do góry