reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2017

kalafiorowa, fasolowa, brokułowa- z zupami można szaleć. Ja tylko nie umiem zrobić barszczu ukraińskiego a uwielbiam go! Też nie zawsze mam wenę to gotowania, no ale coś jeść trzeba.
Ja spagetti z tuńczykiem uwielbiam, ale tylko ja, nikt inny w domu nie je, więc robie bardzo rzadko niestety. Robi się baaaardzo prosto. Podsmaża się cebulkę na patelni, dodaje pomidory (ja używam z puszki, bez skórki - przed dodaniem blenduje je), chwile te pomidory z cebulą razem się na patelni robią, dodaje przyprawy, oregano, sól, pieprz i na koniec kukurydzę i tuńczyka. Koniec. Na talerz makaron, sosik, kilka listków oregano i jemy :) Można też dorzucić pomidorki koktajlowe :)

Ja po kurtkę chyba jutro pojadę, zobaczę co mają w reserved. Na stronie są dwie które mi wpadły w oko. Drogie, ale tyle kurna kurtki kosztują...A zimno mi w tej parce i może dlatego się przeziębiam... Chodź trochę mi lepiej, wypiłam dzisiaj mnóstwo wody z miodem i cytryną.
 
reklama
Tuńczyk jest bardzo niezdrowy.
Ponieważ długo żyje i jest duży, kumuluje w sobie duże ilości metali ciężkich.
W ciąży w ogóle nie powinno się go jeść. A najlepiej poza ciążą też.

Ja na szczęście niecierpię tuńczyka, ale teraz już dziecku czy kotom nawet nie daję.

Zresztą wiele z nich to gatunki zagrożone, a do puszki lecą wszystkie.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja się zastanawiam, jak się zmusić do nauki gotowania. Nie cierpię gotować i nie umiem.
Od kiedy mój syn je stałe posiłki, staram się coś każdego dnia zrobić. Ale nigdy nie są to dwa dania. Zupę zrobiłam może kilka razy w życiu..
Az mnie odrzuca od gotowania.
Przed pierwszą ciążą albo mój mąż gotował albo zamawialiśmy coś gotowego. Ale teraz siedzę w domu i głupio mi, gdy nie mam co dziecku dać..
Od roku już staram się zmusić do gotowania, ale ciężko jest. [emoji20]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja byłam w reserved też mi w oko parę wpadło. Na żywo trochę gorzej do tego same rozmiary 34,36 a ja nie wbijam się w 36 nawet bez dziecka w brzuchu [emoji23]


Napisane na G620S-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja się zastanawiam, jak się zmusić do nauki gotowania. Nie cierpię gotować i nie umiem.
Od kiedy mój syn je stałe posiłki, staram się coś każdego dnia zrobić. Ale nigdy nie są to dwa dania. Zupę zrobiłam może kilka razy w życiu..
Az mnie odrzuca od gotowania.
Przed pierwszą ciążą albo mój mąż gotował albo zamawialiśmy coś gotowego. Ale teraz siedzę w domu i głupio mi, gdy nie mam co dziecku dać..
Od roku już staram się zmusić do gotowania, ale ciężko jest. [emoji20]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Też nie lubię gotować i też się zmuszam. Ja mam też ten problem ze mi najlepiej smakuje to co sama zrobię, więc chcąc nie chcąc gotuje. W 99% że względu na córkę staram się jak mogę. Chcę żeby jadła zdrowe, pełnowartościowe posiłki. Ale nigdy nie robię dwóch dań. Chyba że od święta. Po prostu dla nas to za dużo, a zresztą dla mnie by to rownalo się z całym dniem spędzonym w kuchni. Brrrr....


Za to kocham pięć, sama wyglądam jak pączek [emoji23]

Napisane na G620S-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
 
to prawda, tuńczyk nie jest wskazany kobietom w ciąży i w ogóle nie jest zdrowy, tak jak pisze Rukmini.
Ale jest dobry, ja lubię. Podobnie słyszałam o łososiu, ten hodowlany nie jest zbyt dobry.

Ja zazwyczaj gotuje dwa dania, jak mam jedno to się nie najadam. Sama zupa odpada, to przystawka dla mnie ;) samo drugie jeszcze przejdzie ;)
 
to prawda, tuńczyk nie jest wskazany kobietom w ciąży i w ogóle nie jest zdrowy, tak jak pisze Rukmini.
Ale jest dobry, ja lubię. Podobnie słyszałam o łososiu, ten hodowlany nie jest zbyt dobry.

Ja zazwyczaj gotuje dwa dania, jak mam jedno to się nie najadam. Sama zupa odpada, to przystawka dla mnie ;) samo drugie jeszcze przejdzie ;)
Ja też gotuje dwa dania.Corka musi mieć każdego dnia zupę a mąż drugie danie:)
Mi z samą zupa jest mało:)
 
Bo długo żyje i przez cale życie kumuluje w sobie metale ciężkie, Rukmini pisala ;)

Ja korzystalam z Luxmedu kilka lat i nigdy sie nie zawiodlam.

Ja dawniej lubilam gotowac, teraz przez brak czasu lub możliwości gotuje mało. Jasiek je w żłobku, to ze dwie zupy w tygodniu i 1-2 x drugie danie, a tak to bierzemy na wynos, tzn mąż po pracy bierze ;) jak Jasiek chory i siedzimy w domu, to nie ma wyjścia, musze gotowac.
 
reklama
Do góry