reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2017

Masakra teraz to i tak bardzo rzadko, ale zaczęło się jak byłam na studiach jak 20 lat miałam i to był taki straszny rok w moim życiu. I potem poznałam C trochę się uspokoiło bo wtedy to 3-4 razy w tygodniu. Przy nim się uspokoiło ale zdarza się a on wie co ma wtedy robić. Teraz to np jak się pokłóciliśmy poszłam spać do drugiego pokoju to jak mi się udało obudzić samej to biegiem do niego wróciłam.
 
reklama
Co do współżycia, to jest normalnie. Może nie zupełnie normalnie z częstotliwością i rodzajem ;). Ale spokojny, normalny sex mamy od początku. :) .
Pauli_ne ja też śpię dużo na brzuchu ale potrafię zasnąć na boku. Ćwicz spanie na boku hihi bo w zaawansowanej ciąży ważne jest żeby spać na lewym boku że względu na dziecko-lepsze przepływy i dotlenienie.
Co do tej dziewczyny ze złymi wynikami to jest przed 30 :(
 
Masakra teraz to i tak bardzo rzadko, ale zaczęło się jak byłam na studiach jak 20 lat miałam i to był taki straszny rok w moim życiu. I potem poznałam C trochę się uspokoiło bo wtedy to 3-4 razy w tygodniu. Przy nim się uspokoiło ale zdarza się a on wie co ma wtedy robić. Teraz to np jak się pokłóciliśmy poszłam spać do drugiego pokoju to jak mi się udało obudzić samej to biegiem do niego wróciłam.
Podobno trzeba ruszyć dużym palcem u nogi ale mnie się jeszcze nie udało. Mnie wcześniej też często lapało. Teraz rzadziej. Ostatnio rok temu. Położyłam się w dzień, byłam strasznie przemeczona. Dobrze, ze P wszedł do pokoju bo nie mogłam oddechu złapać. Podniósł mnie i klepnął w plecy. Myślałam wtedy, że umieram. Później bałam się zasypiac

Soł zmory to nie są złe sny. To jest tylko potoczna nazwa. Czujesz jakby ktoś na tobie siedział bądź Cię dusił. Mimo, że jesteś w pełni świadoma to nie możesz otworzyć oczu, ani sie poruszyć. To ma chyba związek ze spadkiem ciśnienia

Napisane na LG-D280 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja też bardzo delikatnie podchodzę do tej ciąży, mimo, że oglądam różne rzeczy dla niemowląt i myślę czy to będzie chłopiec czy dziewczynka, to jakoś inaczej czuję to ciąże niż dwie poprzednie. Pierwsza to była wpadka, więc byłam kurzona na początku, ale jak usg mi uświadomiło, że to prawda już byłam zakochana. Nie myślałam o niczym złym co może się stać. Jak zaszłam w drugą upragnioną ciążę była mega radość od samego testu, a tu zonk, poronienie, spadło to na mnie jak grom z jasnego nieba. Trzecia ciąża, radość ale też ogromny strach, że znowu poronię. Jednak bardzo byłam dumna że jestem w ciąży, chciałam jak najszybciej powiedzieć wszystkim o tym, że jestem w ciąży. A teraz jest inaczej. Staram się jednak myśleć pozytywnie., nie oglądać filmików o niepełnosprawnych dzieciach, poronieniach itp.

Anik- ja 2 mc po zabiegu dostałam okres, poczekałam do kolejnego i zaczęliśmy starania. Udało się w 3 cyklu. Trzymam za Was kciuki :)

Co do przytulanek, to ja mam zakaz ze względu na infekcje. Nie wiem co będzie jak się wyleczę, mam jakiegoś stracha mimo, że wiem, że to nie jest niebezpieczne. W ciąży nawet bardzo przyjemne. Mąż twardziel, daje radę. Ja też miewam pikantne sny ;)

Śpię na brzuchu ale jedną nogę mam ugiętą, pod biodro podkładam rękę więc ten brzuch jest troszkę wyżej. Uwielbiam spać na brzuchu. To było moją zmorą w ciążach, że nie mogę. Spać na plecach się nie powinno ale to w późniejszej ciąży, bo coś tam uciska...
 
A czemu na plecach nie wolno? Ja nigdy nie spałam na plecach, a od kilku tygodni często właśnie tak śpię, bo na wznak jest mi mniej niedobrze. I na boku częściej mnie jakby ciągnie w brzuchu.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Bo wtedy zmniejsza sie przeplyw krwi. Macica chyba uciska na naczynia krwionośne. Wtedy chyba dzidzia moze byc niedotleniona.

Nie jestem pewna. Poczytaj sobie[emoji4]

 
Najważniejsze, by unikać pozycji niewskazanych dla kobiet w ciąży. Szczególnie niekorzystne jest spanie na plecach lub na brzuchu. Ciężarne, które śpią na plecach mogą doświadczać bólu pleców, problemów z oddychaniem lub trawieniem, hemoroidów, niskiego ciśnienia krwi oraz spadku krążenia do serca i dziecka. Jest to wynikiem obciążenia jelit oraz głównych naczyń krwionośnych brzuchem. Spanie na brzuchu również jest niekorzystne dla przyszłych mam. Jednak niewiele kobiet zmaga się z tym problemem, ponieważ w późniejszym etapie ciąży brzuch ulega wielu zmianom, a położenie się na nim jest znacznie utrudnione.

 
Podobno trzeba ruszyć dużym palcem u nogi ale mnie się jeszcze nie udało. Mnie wcześniej też często lapało. Teraz rzadziej. Ostatnio rok temu. Położyłam się w dzień, byłam strasznie przemeczona. Dobrze, ze P wszedł do pokoju bo nie mogłam oddechu złapać. Podniósł mnie i klepnął w plecy. Myślałam wtedy, że umieram. Później bałam się zasypiac

Soł zmory to nie są złe sny. To jest tylko potoczna nazwa. Czujesz jakby ktoś na tobie siedział bądź Cię dusił. Mimo, że jesteś w pełni świadoma to nie możesz otworzyć oczu, ani sie poruszyć. To ma chyba związek ze spadkiem ciśnienia

Napisane na LG-D280 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja w tym "śnie " próbuje się na siłę ruszyć mimo wszystko i w rzeczywistości C widzi/czuje że się coś dzieje jak spi obok i wtedy mnie on budzi wytłumaczyłam i nauczyłam go żeby wyłapywał takie rzeczy bo to straszne jest. Kiedys w akademiku mieszkałam z bratem on był z dziewczyną w swoim pokoju normalnie słyszłam że gadają film oglądają pod drzwimi widziłam światło że inni chodzą ja krzyczałam Marcin Marci i nić, albo że wstałam do drzwi a nie mogłam ich otworzyć potem dałam radę i poszłam do niego mówię że wołałam Cie a ten że przeciez spałam. Albo w domu że coś autentycznie na mnie siedziało i mi nadgarstki ściskało obudziłam się to miałam ręce zdrętwiałe:p
 
reklama
Tez miewam taki kłopoty ze snem. Tak jakbym się budziła i była świadoma, ale moje ciało spało i było sparaliżowane. Nie można krzyczec ani się ruszyć żeby się obudzić. Z tym że ja się nie duszę wtedy. Kilka razy na początku miałam z tego powodu ataki paniki i bałam się iść spać, ale potem doczytałam że to normalne zaburzenie snu, trzeba się spróbować uspokoić i zasnąć, a potem obudzić już w " jednym kawałku". U mnie działa.



A i chciałam wam napisać, że po genetycznym nie ma już co przywiązywać się do daty porodu z usg. Ważna test ta w okolicach 8 tygodnia, bo wtedy wszystkie dzieci rozwijają się w miarę równo i można na podstawie wymiarów szanować ich wiek. Potem to się rozjezdza, dzieci zaczynają rosnąć we własnym tempie i statystyka zawodzi. Gin tez mówił że usg pokazuje mi 5 dni starszą ciążę niż jest i że zauważył że na tym etapie ciąży pokazuje tak wszystkim jego pacjentom, coś musi być w algorytmie zastosowanym przez producenta maszyny. Więc już na te daty nie ma co patrzeć.

Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Do góry