Ja mam też nosidło ergonomiczne Manduca. Kupiłam nowe przy pierwszej córce czyli 7 lat temu
Służyło już chyba z 5 dzieci
No i do mnie wróci. Faktycznie bardzo dobra alternatywa dla chusty, można nosić też niemowlę choć ja osobiście tego nie preferuję. Dziecko nie trzyma się jeszcze tak dobrze jak taki 6 miesięczniak. Ale po pólroku jest super
Można
Ja jestem fanką karmienia piersią. Zrobię wszystko co możliwe żeby karmić piersią swoje dziecko. Przy pierwszej córce byłam na skraju załamania. Pierwsze 3 tygodnie to był koszmar bo wdarło mi się zakażenie w pierś i ciągle bolało. Ale zdiagnozowałam, wyleczyłam, nie dałam się. Pomogła mi bardzo doradczyni laktacyjna bo lekarze rodzinni to się czasami w ogóle na tym nie znają i ich jedyną radą jest to, że trzeba przestać karmić.
Na pewno wokół karmienia jest wiele mitów. Warto się do karmienia dobrze przygotować - poczytać fachowe książki, przemyśleć to żeby nie popełnić od razu błędów. Polecam tę książkę - na prawdę fachowa
Link do: "Warto karmić piersią. I co dalej?"
Warto ją kupić, mieć swoją, wiele razy do niej wracać gdy już będzie się miało jakieś wątpliwości.
A wtedy na pewno się uda
Bardzo ważne jest nasze wewnętrzne przekonanie, konsekwencja w działaniu.
Z drugą córką nie miałam żadnych problemów i liczę na to również teraz.
I jeszcze jedno. Karmienie wcale nie wygląda tak jak na reklamach w telewizji. To na początku jest na prawdę ciężka praca i mamy i dziecka. Trzeba się dograć, dostroić. Ale później, jak przetrzyma ise ten pierwszy czas jest lepiej