reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2017

Nie ma to jak mdłości "poranne" - prawie już spałam, zrobiło mi się niedobrze i musiałam biec przytulić kibelek. W ogóle co za ironia, cały tydzień czułam się fatalnie i było mi bardzo niedobrze, ale ani razu nie zwymiotowałam, a dzisiaj w końcu poczułam się lepiej po raz pierwszy od tygodnia. No i dosłownie w jednej sekundzie zrobiło mi się niedobrze... Witaminki, które połknęłam pół godziny wcześniej pewnie szlag trafił, ale boję się łykać teraz kolejną tabletkę...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Myślę że to przez te witaminy niestety. Ja dlatego nie mogłam ich brać w ogóle
 
reklama
psiara tak mi przykro...

Hej stęskniłyście się:p

Co do grupy zamkniętej jako chyba "najstarsza" stwierdzam że to nie jest dobry pomysł przynajmniej na początku karierę na forum zaczęłam na młodych mamach dziewczyny były świetne, potem dostałam się do zamkniętego na forum potem kolejne dziewczyny na ogólnym przybyły, dziewczyny młodsze które dopiero zaszły wciąże nam dzieci podrosły inne tematy itp. pisałyśmy na zamkniętym potem na czat się przeniosłyśmy w tym momencie została nas garstka ale takich najbardziej zaufanych.A wątki na forum umarły śmiercią naturalną.... Więc ja zostaje tu:)

Łooooo gratki serduszek WITAM NOWE MAMY !!!!

Ale nas dużo się robi rewelacja:)

Ja też mam taki śluz ciągle mi mokro masakra:)

Oluśka88 na bank wizyta szczęśliwa będzie bo to urodziny mojej młodej!!!

U mnie ok w sumie nic się nie dzieje czasami coś zakuje ale macica musi się rozciągnąć mam nadzieje że wszystko ok kolejna wizyta 12.10 i to już prenatalne więc stresuje się muszę jeszcze całą litanię badań zrobić ale wierzę mocno mocno że wszystko będzie w porządku:)
A i ja się sexuje może nie tak intensywnie jak wcześniej i nie w takiej częstotliwości na razie delikatnie ale jednak:)
 
Ostatnia edycja:
Rukmini, dzięki za radę :) chyba łatwiej pójdzie z piccolo :p
Oby torbiel zniknęła sama i nie dokładala stresów.

Co do zamkniętego, to z majówkami 2015 przeniosłyśmy się na koniec listopada. Ogólny przycichł, potem pojawiło sie kilka dziewczyn. Oczywiście głosowanie, której dać dostęp, której nie. Na zamkniętym bylo swobodniej, bo wrzucałyśmy swoje zdjęcia. Mimo to każdy taki krok powoduje rozłam. Więc podtrzymuję, to co pisałam, że lepiej nie kombinować.

Ja jeszcze nie chodzę siku w nocy. W poprzedniej ciąży latałam. Teraz latam do synka jak się budzi :D

Jagi, co do diety, to wystarczy, ze będziesz jadła zdrowe posiłki w rozsądnych ilościach i nie sądzę, żebyś gigantycznie przytyła.

U mnie druga ciąża, jak pierwsza zaczęła się od zrzucania balastu i dzis rano byl rekord - 64.6 ostatni raz tyle chyba w 2011 ważyłam. Miło popatrzeć zanim się wskoczy na wyższy poziom.

Co do mroczków, to ja też tylko przy migrenach miewałam.
 
hej!
Witam nowe mamy i gratuluję pomyslnych wiesci. :)
Ja mam Usg prenatalne 25.10. 10.10 bedzie pewnie badana przeziernosc karkowa u mojej gin. i tego się boję.
06.10 idę, w końcu, do gina na nfz . Zobaczymy, jak ta wizyta przebiegnie. Prywatnie mam zlecone mnóstwo badań. Wiem, ze to na początek normalne, ciekawi mnie, co zrobi gin. Ja mam dodatkowo grupę krwi A rh (-) ujemny i jest ryzyko konfliktu serologicznego. Syn np ma grupę po tatusiu i jest rh (+) dodatni. Po jego urodzeniu dostalam zastrzyk. Zobaczymy, czy zrobi usg. Podejrzenia ginki idą w takim kierunku, ze mogą być identyczne, rozumiecie? ;) a to rodzi niestety sporo problemów... :( i nie jest wcale mi do smiechu. Zabawę zacznę zatem 06.10. ...
 
hej!
Witam nowe mamy i gratuluję pomyslnych wiesci. :)
Ja mam Usg prenatalne 25.10. 10.10 bedzie pewnie badana przeziernosc karkowa u mojej gin. i tego się boję.
06.10 idę, w końcu, do gina na nfz . Zobaczymy, jak ta wizyta przebiegnie. Prywatnie mam zlecone mnóstwo badań. Wiem, ze to na początek normalne, ciekawi mnie, co zrobi gin. Ja mam dodatkowo grupę krwi A rh (-) ujemny i jest ryzyko konfliktu serologicznego. Syn np ma grupę po tatusiu i jest rh (+) dodatni. Po jego urodzeniu dostalam zastrzyk. Zobaczymy, czy zrobi usg. Podejrzenia ginki idą w takim kierunku, ze mogą być identyczne, rozumiecie? ;) a to rodzi niestety sporo problemów... :( i nie jest wcale mi do smiechu. Zabawę zacznę zatem 06.10. ...
Ja mam 17.10 peneralne i tez sie boję.
Ja od dzisiaj zaczęlam cykl badan wiec siedze teraz w tabolatorium i kolejka jak cholera.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Rukmini, dzięki za radę :) chyba łatwiej pójdzie z piccolo[emoji14]Oby torbiel zniknęła sama i nie dokładala stresów.

Co do zamkniętego, to z majówkami 2015 przeniosłyśmy się na koniec listopada. Ogólny przycichł, potem pojawiło sie kilka dziewczyn. Oczywiście głosowanie, której dać dostęp, której nie. Na zamkniętym bylo swobodniej, bo wrzucałyśmy swoje zdjęcia. Mimo to każdy taki krok powoduje rozłam. Więc podtrzymuję, to co pisałam, że lepiej nie kombinować.

Ja jeszcze nie chodzę siku w nocy. W poprzedniej ciąży latałam. Teraz latam do synka jak się budzi :D

Jagi, co do diety, to wystarczy, ze będziesz jadła zdrowe posiłki w rozsądnych ilościach i nie sądzę, żebyś gigantycznie przytyła.

U mnie druga ciąża, jak pierwsza zaczęła się od zrzucania balastu i dzis rano byl rekord - 64.6 ostatni raz tyle chyba w 2011 ważyłam. Miło popatrzeć zanim się wskoczy na wyższy poziom.

Co do mroczków, to ja też tylko przy migrenach miewałam.
Dzieki za slowa otuchy.Ide zaraz po warzywa bo stanowczo jadlam za duzo owocow.Uwielbiam.Chyba wroce na 2 tygodnie do pracy zakonczyc pewne sprawy bo miec spokoj i moze wtedy się rozruszam

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzień dobry! :)

Kurczę ale mam dziś energii, z rana pranie zrobiłam, odprowadzilam Syna do zerowki i zaraz zbieram sie do pracy :)

Tak swoją drogą- sporo z Was jest już na zwolnieniu? Ja mam ambitny plan żeby pracować jak najdluzejsz ( w pierwszej ciąży poszłam na zwolnienie 2 tyg prze porodem) teraz też bym chciała aby było tak bezproblemowo :)
 
Ja pracuję:)
Mam taki niecny plan żeby do lutego bo potem młoda ma zmianę w szkole i na popołudnie chodzić będzie i nie zawsze będzie miał ją kto zaprowadzić a nie chce żeby od 8 siedziała na swietlicy.
 
Dzień dobry! :)

Kurczę ale mam dziś energii, z rana pranie zrobiłam, odprowadzilam Syna do zerowki i zaraz zbieram sie do pracy :)

Tak swoją drogą- sporo z Was jest już na zwolnieniu? Ja mam ambitny plan żeby pracować jak najdluzejsz ( w pierwszej ciąży poszłam na zwolnienie 2 tyg prze porodem) teraz też bym chciała aby było tak bezproblemowo :)
Ja tez zamierzam siedziec w pracy jak najdluzej, tym bardziej ze nie mam ciezkiej pracy...tyle ze siedzaca za biurkiem , wiec jesli brzusio pozwoli tak mi siedziec to bed siedziec-czas pokaze.
Tak na marginesie u mnie jeszcze nikt nie wie.
 
reklama
Ja też zamierzam jak najdłużej, mam pracę biurową Ale też sporo jeżdżę autem. Dopóki lekarz pozwoli bede pracować. U mnie też jeszcze nikt nie wie, ale czuję się coraz gorzej i przez to może się wydać. Dziś tak mnie mdłości męczą ze coś strasznego;-(
 
Do góry