reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2017

A dla 4latki macie jakiś pomysł na prezent? Musimy kupić coś mojej chrześnicy a ja kompletnie nie mam pomysłu

Madziołek udało Wam się wybrać prezent dla chrześnicy? My się ostatnio bawimy w klasy, ale nie takie klasyczne tylko na macie elektronicznej Chicco (załączam zdjęcie żeby było wiadomo o czym mowa). Różni się ta gra od tej klasycznej tym, że angażuje dzieci do wykonywania różnych ćwiczeń fizycznych, które losują rzucając kostką. Na panelu wyświetlają się też różnokolorowe światła, które wskazują na jakie pole ma wskoczyć gracz. Są dwa tryby gry dla trochę młodszych (rzucanie monety na matę i odgadywanie odgłosów zwierząt) i dla starszych dzieci fitnees
mata.jpg
(losowanie ćwiczeń kostką). Dzieci bardzo lubią tą grę,a ja się cieszę, bo przynajmniej się trochę poruszają;)
 

Załączniki

  • mata.jpg
    mata.jpg
    162,1 KB · Wyświetleń: 584
reklama
Mnie też jakieś dziadostwo dopadło 39,9stopni dzisiaj miałam.Masakra,na szczęście Aleksa nic nie bierze póki co.Zdrowia dla Miłka
 
Hej dziewczyny[emoji5], za nami ciezki weekend, mąż znów przyniósł jakieś przeziębienie do domu. Cały weekend byl nie zdatny do niczego, a ja już trzecią noc praktycznie nie spie[emoji20]. No i niestety ale mam podejrzenia, że Miłek się zaraził. W nocy mial przytkany nosek i ciężko oddychał. O 23 musialam mu wyczyścić nosek no i się rozbudził, zasnal dopiero 2:30 a wstal o 5:30. Od rana kicha i jest bardzo marudny. W nocy była kupka po 3 dniach, niestety plastelina. Nic nowego nie wprowadzam, nie daje mu nic co może zapierac wiec juz sama nie wiem o co chodzi.

Napisane na LG-K580 w aplikacji Forum BabyBoom
Mamamiłka mam nadzieje ze u maluszka to tylko lekkie przezebienie i szybko przejdzie:)

Dziewczyny muszę się pochwalić że mamy pierwszego ząbka:) dolna jedynka się przebiła a za nią widać ze lada dzień będzie druga. Ostatno wogóle miał jakis skok rozwojowy bo wybudzał sie czesto w nocy a w dzień tez ciagle chciał byc na rękach bo inaczej płacz. Za to po tych dniach płaczu pojawil sie ząbek i nowe umiejetnosci. Z dnia na dzien zaczał sie wspinac i stać na kolanach w łózeczku opierajac sie o szczebelki, udało mu sie raz tez usiąść z pozycji na brzuszku.
Ech...takie dorosłe juz te nasze maluszki, coraz wiecej robia same i stają sie coraz bardziej samodzielne ...jak ten czas szybko mija....ani sie obejrzymy a pójdą do szkoły.
 
Biedronka gratulujemy pierszego ząbka i nowych umiejętności. No zazdroszczę, ale to taka zdrowa zazdrość :)

Skoro już mamy pierwszego forumowego ząbka to może teraz i naszym maluchom zaczną z dziąseł strzelać zeby;)

Mamamilka jak synek? Oby go to cholerstwo ominęło. Zdrówka dla Miloszka.

Madziolek a Ty jak się trzymasz? Kuruj się szybciutko. Ściskam ciepło

U nas też kupki jakby z plasteliny, czasami są codziennie, czasami co drugi dzień. Raz małe "kartofelki", a raz solidny kamień. Laktuloza nie pomaga, dlatego podałam czopka. I teraz sama nie wiem o co chodzi, bo niby konsystencja się zmieniła ale Filip nie marudzi, nie ma też problemu z wyproznieniem. Nawet nie słychać kiedy się załatwia.
Wypadła nam jedna drzemka, od czwartku mamy tylko dwie drzemki dziennie, przez to nie mam czasu na nic, będę musiała teraz sama jakoś się przeorganizowac.
 
Biedronka gratulacje pierwszego zabka[emoji4]

Madziolek jak się czujesz?

Kasia no to coś z tymi kupkami jest na rzeczy, Miłek tez bez problemu robi takie plasteliny.

Powiem Wam, że dziś najadlam się tyle strachu[emoji20]. Miłek przez ten katar w trakcie jedzenia się zakrztusil mlekiem... To było straszne nikomu tego nie życzę [emoji22]. Wzywalam karetkę tak źle to wygladalo[emoji33]. Przez chwilę mial bezdech, zabrali nas do szpitala zrobili badania, prześwietlenie. Powiedzieli że tak często bywa u niemowlat jak mają katar, kazali obserwować i jak coś się będzie działo to na sor przyjechać. Strasznie się balam[emoji45] do tej pory się trzęse...


Napisane na LG-K580 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jeju @mamamiłka współczuję :O .
Co do kupek u nas też ostatnio taka plastelina,ale bez problemu.
U mnie dzisiaj już lepiej stan podgorączkowy się utrzymuje ale samopoczucie lepsze,sama zrobiłam Aleksowi dzisiaj własnoręcznego metkowca :D
 
Mamamiłka, ale musiałas sie najeść strachu, mój często się krztusi przy jedzeniu nawet bez kataru i czasami tez boje sie czy złapie oddech.

Madziołek jak zrobilas tego metkowca?ciekawa jestem, bo mialam ostatnio mojemu kupic takiego...
 
Mamamilka nie zazdroszczę przeżyć. Ale najważniejsze że wszystko dobrze się skończyło, chociaż pewnie ciężko będzie pozbyć się teraz strachu. Jak u Was z katarkiem?

Biedronka ile Twój synek już na tygodni? Kiedy się urodził? Ja u mojego wyparuje większej aktywności fizycznej ale nic nowego nie dostrzegam. Obraca się z brzucha na plecy i na odwrót z prędkością światła, leżąc na brzuchu podnosi się na wyprostowanych rękach, podkula nogi pod siebie i dźwiga dupke do góry, no i kręci się jak wskazówki zegarka, ale pelzania do przodu czy do tyłu ani widu ani słychu.

Przyszły nam tydzień temu zabawki ze smyka. I tak: biedronka zachęcająca do raczkowania nie zachęca, bynajmniej na razie. Filipowi podoba się że jeździ, ale nie odczuwa potrzeby czolgania się do niej. Woli popatrzeć jak rodzice ją wprawiaja w ruch albo po prostu ląduje w bezzebnej paszczy.
Garnuszek klocuszek śpiewa fajne piosenki, Filip lubi z niego wyjmować klocki i ładować do buzi (zresztą jak wszystko).
 
reklama
Mamamiłka, ale musiałas sie najeść strachu, mój często się krztusi przy jedzeniu nawet bez kataru i czasami tez boje sie czy złapie oddech.

Madziołek jak zrobilas tego metkowca?ciekawa jestem, bo mialam ostatnio mojemu kupic takiego...
Użyłam do metkowca: kolorowego materiału z poszewki(posłużył jako materiał "główny"),innych kolorowych materiałów o różnych strukturach(ponaszywałam je na poszewkę),metek z koszulki(je również doszyłam),kolorowych nici bawełnianych,wełny(nici użyłam do przyszywania,z wełny zrobiłam coś ala chmurka którą w niektórych miejscach da się złapać,jeszcze wyszyłam wełną imię).Do środka włożyłam folię z chrupek a do jednego rogu wszyłam woreczek z grochem ;).Aleksowi się podoba :)
 
Do góry