reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2017

Kasia super ze noc byla udana u Was[emoji5], jak widzisz juz zabki to pewnie ten czopek pomogl. Miłek w sumie juz nie pamieta do czego butelka sluzy i nie chce z niej pic, ucze go z kubka niekapka i w sumie lepiej, troche pogryzie i cos wypije.
Jahjahbob mi wiekszosc smakuje a mu nie, no trudno jedyny sposob to podawanie strzykawka o dziwo wtedy sie nie krzywi.
U nas nocka spokojna pobudka o 1:30 a potem o 6 i spalismy do 8[emoji5]

Napisane na LG-K580 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Dziewczyny jak sytuacja u Was?
U nas wczoraj taka sytuacja: Natalka przed 20 wykapana, zjadla, a potem co? A potem grasowala do polnocy, za zadne skarby nie chciala zasnac. O polnocy rozplakala sie absolutnie i dopiero jak posmarowalam dziaselka zelem to chwile poplakala i poszla spac. Spala do 10, z pobudka o 7 na jedzonko, teraz piciagnela cyca i spi dalej. Ciekawa jestem czy to zabki. Masakra, taki placz jak wczoraj to byl tylko na kolki. Oj chcialabym juz tego pierwszego zabka za nami, zawsze wiedzialabym juz co i jak, no i zawsze bylby jeden mniej do wybicia.
Kasia a jak Wasza noc?
Mamamiłka jak kupka?
Madziołek zyjesz?
 
Jahjahbob to mieliscie nie ciekawie, u nas w nocy ciagle pobudki jak zombi wstalismy z moim M. Bylismy dzis na pobraniu krwi, Milek byl dzielny a ja schowalam sie za parawanem. Kupy nadal brak juz nie pamietam jak wyglada niemowleca kupa. Nic na niego nie dziala zapytalam o rade pediatre to powiedziala ze widocznie taki jest oporny.
Kasia jak u Was?
Madziolek wymysl cos zeby nie pojechac, 2 tygodnie[emoji50] masakra.

Napisane na LG-K580 w aplikacji Forum BabyBoom
 
z tego co czytam to wszystkie nie przesypiamy nocy,to chyba wina zbliżających się zębów.Aleks budzi się w nocy i ciężko go odłożyć do łóżeczka bo chce spać z cycem w buzi,po wczorajszej "aferze" stwierdziłam,że na noc dostanie moje mleko ale z butelki i to w łóżeczku trzymajcie kciuki żeby się udało.
 
Uff, znalazłam czas na forum.
Jahjahbob brykanie do północy? Ja o 9 się modlę żeby Filip poszedł spać :). Myślę że ten płacz to mogły być ząbki, albo płakała bo nie mogła zasnąć.

Madziolek dwa tygodnie z teściową? Matko moja, musiałabym wykupić w aptece wszystkie leki uspokajające.Walcz dziewczyno, walcz. Święta to piękny czas, zwłaszcza że to będą nasze pierwsze święta z dziećmi i dwutygodniowy pobyt u tesciowej nie może tego popsuć. Przecież Ty też masz rodzinę, z która chcesz spędzić czas.

Mammilka jak synek zniósł pobranie krwi? Bo z tego co piszesz to Ty bardzo źle. A czemu poszliscie na badania? Trzymamy kciuki za Was i dobre wyniki.

Nasze noce trochę się uspokoiły, co prawda budzimy się 3 razy, ale nie ma już płaczu i rzucania po łóżku. W nocy daje Filipowi żel na dziąsła i jest lepiej. Pobudki mamy albo na mleko albo na soczek. Trochę wypije i idzie dalej spać. We wtorek idziemy do szczepienia to popytam lekarza, niech Młodego dokładnie przebada i oceni czy te ząbki zaraz wyjdą.
Boję się tego, że wszystkie zęby zaczną wychodzić w tym samym czasie. Oby nie.

Aha, no i Filip śpi nadal w łóżeczku. Mąż stwierdził że Filip i tak ma dużo nerwów, stresu i bólu przy zabkowaniu to nie będziemy mu dokładać. Może ma rację.
 
Kasia dobrze, ze noce u Was sie troche uspokoily, nasze nadal sa w kratke. Dokladnie wypytaj sie pediatry moze powie na jakim etapie sa te zabki u Filipa. Slyszalam ze najgorsze co moze byc to jak wszystkie zabki ida w jednym czasie[emoji53], oby u naszych maluszkow bylo inaczej. Maz w sumie ma racje, po co malemu dodatkowy stres, bliskosc mamy w bolu jest najcenniejsza[emoji5].
Pobieralismy krew ze wzgledu na zelazo, musimy sprawdzic czy mamy znowu suplementowa Miłkowi. Od noworodka maja problem zeby mu krew pobrac, strasznie dlugo to trwa i musza sie napocic przy tym a dla Miłka to nie jest przyjemne.
Wczoraj byla kupka musielismy pomoc czopkiem, gesta ale nie plastelina na szczescie[emoji18]

Napisane na LG-K580 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Nie zazdroszcze przygód z pobieraniem krwi. Oby już więcej Miłek nie musiał być kłuty.
Obowiązkowo popytam pediatry o te ząbki. Myślę że powinien się znać i powie na jakim etapie wykluwania są.
Dobrze że kupka była, jak trzeba czopek to trzeba, bynajmniej maluch się nie męczy. Może i noc u Was dzisiaj będzie spokojna.

Czy wybieracie się w najbliższym czasie na szczepienie? Byłoby raźniej ;)
 
Kasia my juz jestesmy po 3 dawce szczepien. W sumie to sie wlasnie zastanawiam kiedy i jakie sa pozniej, jak bylismy ostatnio to cos pielegniarka mowila ze w styczniu nam wypada jakies szczepienie. Hmm musze zerknac do ksiazeczki.. W grudniu mamy kolejna wizyte w poradni neonatologicznej w szpitalu to tez sie dopytam o wszystko.

Napisane na LG-K580 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Jednak nie idziemy na szczepienie. Filip w piątek w nocy dostał katar. Także trochę się meczymy, całe szczęście katar jest mniejszy niż poprzednio. Raz tylko mi zagorączkował. Co dziwne, nie jest marudny, nie ma problemów z zasypianiem, noce są spokojne. Ciężko tylko wyczyścić nosek.
A jak u Was?
 
Do góry