reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2017

O budzeniu w nocy to ze mną można porozmawiać dziś mieliśmy pobudki dwa razy co 2hi dwa razy co 1,5. Od 6 na nogach ale córka (8lat) wzięła małego, przewinęła, przebrała i pogadali do wyjścia do szkoły wiec ok.

Dziś przez to odciąganie musiałam jeszcze na laktatorze wisieć o 5. Generalnie co 5 godzin ściągnę max. do 80 ml także dużo naraz moje dziecie nie zjada bo ostatnio pół zostawia czyli je 40ml na posiłek. Przyjdzie położna dzisiaj to zobaczymy czy wystarczająco.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
To ja mam jakiegoś jedzeniowego potwora bo potrafi obalić 125mi na raz.
A standard to 90 ml [emoji52]

Napisane na HTC One M9 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Mój jeszcze 7 latek ogarnia karmienie butelka, przytulanie i kąpiele (w sensie czeka z ręcznikiem i wyciera malutkiego).
I Leon dostał już od Olka ksywkę Ciamciak [emoji12]. Jak jadą w samochodzie z tylu to Olo pilnuje smoczka jak wypadnie i mówi "ciamciaj, ciamciaj... dasz radę [emoji41]"


Napisane na HTC One M9 w aplikacji Forum BabyBoom
 
@Martussa82 - o 5 rano ?! Ja to zombi jestem o tej godzinie i mogę co najwyżej pieluchę zmienić celując maścią mniej wiecej w pośladki. Już nam na szczęście mineły czasy rozpoczynania dnia o 5.
Ale wygladacie super :)

No i już wiem w takim razie kiedy się starać o następnego potomka. Jak Młody będzie miał 7 lat. Może będzie tak samo doglądał mlodszego rodzeństwa jak Wasze starszaki :D jestem nadal w szoku :)
 
Mam wrażenie ze nie mam mleka w tej piersi- raz odciągnęła tylko 40 ml a teraz po 3 godzinach nic. Młody dostał z butli.
Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie laktator już ledwo daje radę. Udaje mi się ściągnąć ok 60 ml z jednej piersi, a nawet po odciągnięciu Młody się przysysa i jeszcze najada. Wiem, że mleko leci, bo jak ma przerwę na oddech lub odbeknięcie to ze mnie wtedy cieknie. Tak więc laktator , przynajmniej mój, nie jest w stanie tak się zassać jak ten mały ssak. Zupełnie nie ten poziom zaawansowania :)
 
Dziewczyny a ściągacie laktatorem tak po prostu? Bo to powinno właśnie nakręcać laktację. Mi doradczyni to odradziła, bo powiedziała, że sobie "jeszcze bardziej" rozkręcę. A u mnie po prostu piersi pełne, ale bez zastojów i bólu (poza brodawkami).

U nas się trochę pokomplikowało. Mieliśmy skierowanie do Instytutu Matki i Dziecka, bo w szpitalu jeden pediatra wypatrzył jakąś nieprawidłowość w budowie odbytu Marysi. Kolejni lekarze nic nie widzieli i kazali się nie przejmować. Tymczasem podczas badania okazało się, że Maryś ma zwężenie odbytu i czeka nas operacja :/ Mamy termin na 17 sierpnia. Załamałam się, popłakałam (jak to ja - na słowo "operacja" tak reaguję). Spróbujemy zasięgnąć jeszcze opinii innego lekarza, ale przypuszczam, że pani, która Marysię dziś badała jednak zna się na rzeczy. Ogólnie operacja jest dosyć prosta, bo robią ją "od zewnątrz", więc nie nacinają żądnych powłok brzusznych czy coś. Po 3-4 dniach wychodzi się do domu. No ale kroić takiego maluszka? :(
 
O matko.. Olo, współczuję. Biedna Marysia. Jak oni się u niej tego dopatrzyli? Zasięgnij koniecznie opinii innego lekarza i zapytaj czy operacja jest konieczna.
I nie martw się. Lekarze na pewno wiedzą co robią. Na pewno ci z IMID. Nawet jeśli Maryś będzie rzeczywiście operowana to lepiej teraz niż później. Niczego nie będzie potem pamiętać. Na szczęście nasze dzieci mają jeszcze pamięć welonki.
 
Dziewczyny, w weekend byłam na spacerze z rodziną męża, którzy mają obecnie rocznego synka. Łykamy od nich mnóstwo porad w zakresie opieki nad maluchem i oni polecili nam, żeby zabrać małego do fizjoterapeuty na rehabilitacje. Żeby znaleźć jakiś dowolny powód i poprosić pediatrę o skierowanie. Zaczęłam dzisiaj zgłębiać temat i trafiłam na tę stronę:
Link do: Rehabilitacja niemowląt - Elżbieta Szeliga
Jak tak patrzę na te zdjęcia to dochodzę do wniosku, że popełniam chyba wszystkie błędy przy noszeniu i układaniu syna. Przestraszyłam się tym co odkryłam i chyba jeszcze w tym tygodniu polecę do pediatry po to skierowanie. Niech syna obejrzy jakiś specjalista i niech mi pokarzą jak ja mam go układać, żeby potem nie miał żadnej wady postawy.
 
reklama
Dziewczyny, w weekend byłam na spacerze z rodziną męża, którzy mają obecnie rocznego synka. Łykamy od nich mnóstwo porad w zakresie opieki nad maluchem i oni polecili nam, żeby zabrać małego do fizjoterapeuty na rehabilitacje. Żeby znaleźć jakiś dowolny powód i poprosić pediatrę o skierowanie. Zaczęłam dzisiaj zgłębiać temat i trafiłam na tę stronę:
Link do: Rehabilitacja niemowląt - Elżbieta Szeliga
Jak tak patrzę na te zdjęcia to dochodzę do wniosku, że popełniam chyba wszystkie błędy przy noszeniu i układaniu syna. Przestraszyłam się tym co odkryłam i chyba jeszcze w tym tygodniu polecę do pediatry po to skierowanie. Niech syna obejrzy jakiś specjalista i niech mi pokarzą jak ja mam go układać, żeby potem nie miał żadnej wady postawy.
MamaAWR jak na.to patrzę to już właściwie nie wiem.jak mam podnosić czy nosić Blanke....skoro na.odbicie to nieprawidłowo to jak to.robić? Po tym artykule wydaje.mi się że nic nie wiem.

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry