reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2017

reklama
Dziewczyny ja miałam już umówioną wizytę u mojego gina zanim dowiedziałam się, że jetem w ciąży. Wypada to dzisiaj i tak się zastanawiam czy jest sens iść, czy lepiej nie odwołać. Od zapłodnienia będzie dopiero 4tc a od miesiączki licząc 8tc (mam cykle 35-40 dniowe). I nie wiem co robić nie chce się denerowować jak i tak nic pewnie nie będzie widać :(

Idź na tę wizytę. Termin ciąży liczy się od pierwszego dnia ostatniej miesiączki, więc jak piszesz, jesteś w 8 tygodniu. Wg. mnie już powinno coś być widać.
 
Korek, jeśli dobrze zrozumiałam minęły 4 tygodnie od zapłodnienia co odpowiada skonczonemu 6 tyg w OM? Jeśli tak to pewnie zarodek będzie widać, a serduszko może byc ale nie musi ( u mnie 6.1 wg usg było już widać ).
Ja bym posŁa choć i tak pewnie za tydzień będziesz szorować z powrotem. A może już będzie bić i będziesz spokojniejsza?

Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom
No właśnie obawiam się, że nic nie będzie widać, bo od zapłodnienia minęło tylko 4tygodnie... a niby według om będzie 8tc. Bo ja miałam bardzo późno owulację. Boje się, że zacznie mi gadać, że ciąża się nie rozwija, ale ja wiem, że u mnie ciężko będzie cokolwiek stwierdzić przez mój cykl. Ja nawet nie sądze, że będzie widać serce. Ja się zastanawiam czy w ogóle będzie widać zarodek:/
 
Idź na tę wizytę. Termin ciąży liczy się od pierwszego dnia ostatniej miesiączki, więc jak piszesz, jesteś w 8 tygodniu. Wg. mnie już powinno coś być widać.
Tylko ja byłam w piątek u ginekologa prywatnie bo też mi się tak wydawało i nic na USG nie było widać. Stwierdziłą po wyglądzie macicy, że cos sie zaczyna rozwijać, ale jest jeszcze za wcześnie, żeby cokolwiek stwierdzić,. WIęc nie sądze, że przez 5 dni wszystko się tak rozwinęło, że będzie widać już serce..
 
Przecież oni wiedzą jak działają długie cykle. Jesli wiesz kiedy doszło dla zaplodnienia lub kiedy była owu to na pewno wezmą to pod uwagę.
Ja zaszłam na pewno w dwudziestym którymś dniu cyklu a wcześniej rozwaliłam sobie cykle podróżą da USA i Japonii w ciągu dwóch miesięcy i jak w 7.1 wg OM usg pokazało 6.1 to gin potraktował to jako całkowicie naturalne. Zresztą jak na tym etapie ciąża się ich zdaniem nie rozwija to każą czekać a nie piszą skierowanie do szpitala.
Ale jeśli wolisz poczekać, to to oczywiście zrób.


Edit: no jak byłaś w piątek to może faktycznie jeszcze poczekaj...

Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom
 
No ja ostatnią miesiączkę miałam 1.08 a owulacja była dopiero 24.08. Chodzi mi o to, że nie chce znowu wyjść z gabinetu bez jakichkolwiek informacji jak będę musiała znowu czekać.
 
Tylko ja byłam w piątek u ginekologa prywatnie bo też mi się tak wydawało i nic na USG nie było widać. Stwierdziłą po wyglądzie macicy, że cos sie zaczyna rozwijać, ale jest jeszcze za wcześnie, żeby cokolwiek stwierdzić,. WIęc nie sądze, że przez 5 dni wszystko się tak rozwinęło, że będzie widać już serce..

Jak nie pójdziesz to się nie dowiesz i będziesz myślała jeszcze bardziej. Idź.
 
to ja mam to samo, jak bym nie musiała jutro iść to bym nie szła, wolałabym iść tego 21.09. Skoro owu miałaś 24.08 to może być nic nie widać. Ja miałam 15/16.08 i mam obawy czy coś zobaczę. OM 30.07. Tydzień temu był pęcherzyk.
 
reklama
Do góry