reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2017

@Karlik - no tak, zapomniałam, że Twój mąż sam sobie szefem. Ale z tymi jajami może jednak nie będzie tak źle. A propo - dostaliście już jakąś odpowiedź od ubezpieczyciela?
Super, że z małym wszystko ok. To teraz korzystaj z tych przymusowych wakacji i słuchaj lekarzy grzecznie.
 
reklama
@Olo32 - ja też się dzisiaj w Lidlu obkupiłam i już solennie sobie przyrzekam, że żadnych ciuszków więcej nie kupuję!
A z Bradonny nadal nie ma wieści. dzwoniłam do nich w czwartek i powiedzieli, że mojego biustonosza jeszcze nie ma i że się odezwą jak dotrze :(
 
20170418_162459.jpg
 

Załączniki

  • 20170418_162459.jpg
    20170418_162459.jpg
    245,1 KB · Wyświetleń: 352
Witam się i ja po dłuższej nieobecności.
@Klaudia wyrazy współczucia, tak jak napisała któraś dziewczyna, widocznie wypełnił już swoje zadanie tutaj na ziemi. Inaczej nie da się tego wytłumaczyć. Pamiętaj Nikodem jest teraz najważniejszy.
@Karlik- słabo z tą szyjka. Aż jak czytam to mam wyrzuty sumienia ze podrzucilam artykuł mamyginekolog na temat tych skracajacych szyjek... dobrze że jesteś w szpitalu. Lez ile się da.
U mnie minął już 37 tydzień. Byłam dziś na wizycie i znowu pytanie od gin: to Pani jeszcze nie urodziła? Ech Ci lekarze. U mnie szyjki już brak rozwarcie na 1 cm, wszystkie leki odstawione. Czekam na akcję. Ale możecie mnie dopisać do listy, termin rozpakowania 5.05
 
I co do rozwiazania juz lezenie w szpitalu? Najwazniejsze ze z malym wszystko ok a wiesz moze ile wazy?
Ja myślę, że góra 2 tygodnie w szpitalu ;-( jak nie urodzę wcześniej to jak skończę 36tc to na własne żądanie - jechać spakować torbę do domu :-) W piątek ważył trochę ponad 2 kg dziś zapomniałam zapytać, ale jestem dzisiaj obolała po badaniach i usg, nikt tu nie jest delikatny....

mama AWR- fajowskie ciuszki, na jaki rozmiar? na zdjęciu wygląda że to taka gruba, mięsista bawełna.porządna znaczy.
mania1987 - he he w sumie to ta mama ginekolog podniosła mnie z łóżka - fakt :-) ale to było po mojej myśli :-) jeszcze nic się złego nie stało, ma być dobrze! Masy dokładnie moje parametry, tylko szczesciaro3 tygodnie do przodu :-))
 
Ostatnia edycja:
mama AWR- fajowskie ciuszki, na jaki rozmiar? na zdjęciu wygląda że to taka gruba, mięsista bawełna.

Rozmiary częściowo 50/56, częściowo 62/68 - wszystkie już się bełtają w pralce. Na metce jest napisane 100% bawełna. Całkiem przyjemne w dotyku. Chciałam kupić coś w niebieskim, ale były w parze z różowymi i się nie zdecydowałam :p
 
reklama
bo istnieje ryzyko wcześniejszego porodu ( a wtedy szew może bardzo poranić szyjkę - hmmm ale przecież ja nie mam szyjki..., poza tym szew puszcza ( tak usłyszałam w trakcie badania przez ordynatora). Pessar może zostać do porodu a szew nie. Chciałam go zostawić do 37 tc ale niech decydują. Już będę grzecznie słuchać co mi każą ;-)
mamaAWR- wolne u mojego męża zależy trochę od niego ale wiesz - nam się spaliła fabryka 3 tygodnie temu i mąż ma zap.... bo jak nie ruszy z produkcją w maju to mu korpo utnie jaja :-) Ale na pewno może pracować z domu - dadzą radę

idę na USG.
Niech bierze wolne, jaja już zrobiły swoje[emoji12]

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry