Karlik. Nie rozwarcia nie mam. Jedynie szyjka się skracała - niewydolnosc szyjkowa. Ogólnie nie wiem ile teraz mam bo przy pesarze podobno usg dokładnego nie da się zmierzyć. Ale podobno dobrze siedzi i niech tam zostanie
No ja przez 3 tyg. miałam takie intensywne bóle. A szew w którym tygodniu zdejmuja?
Chyba skończony 37 tc zdejmują - o ile wcześniej nie odejdą wody albo nic się nie wydarzy - wtedy na cito żeby nie poranił szyjki. A pessar zdjeli mi poprzednio w poniedziałek (ostatni dzień 37 tygodnia) a urodziłam w piątek :-)
waraai- jedź i dawaj znać. Trzymam za Ciebie, nie daj sie. dasz się położyć?.Wyjazd w sobotę.... DAJ ZNAĆ!
milkaklaudia- sztućce to aż dwa razy każą zabrać ;-) a kubeczek do herbaty a talerzyk? ja na pewno nie biorę szlafroka, za to mam listę z poprzedniego pakowania i dodam,że lepiej koszule - dwie - jedna do porodu, druga po i
podkłady bella ( coś do tych majtek jednorazowych trzeba wkładać a na liście nie napisali)
a w przyborach toaletowych przyda sie krem bo w szpitalach jest b. sucho.
No i kanapki na czas porodu - nie dla nas - dla męża :-) do tego osobna lista rzeczy dla malucha. Ubranka, tetra, łapki czy skarpetki i NASZYKOWAĆ MĘŻOWI W DOMU CO MA PRZYNIEŚĆ DLA WAS Z UBRAŃ NA WYJŚCIE!
Klaudia - to prawda z szyjką - mi się skróciła w 7 godzin o 8mm.
IZOTONIKA brała?? Jasne że nikt nie zabroni ( na patologii czułam też zapach dymu papierosowego z toalety - co kto lubi ;-) tylko tego nawet zdrowemu sportowcy odradzam, a kobiecie w ciąży to juz za chiny! No ale nie mój interes ;-) No chyba że robionego samodzielnie - z wody, soli, cytryny itp. - to zwracam honor.
kartę ciąży zabierają i nie oddają - a to fajna pamiątka - mnie jedną niechcący oddali i lubię teraz sobie porównywać :-) J