reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe kreseczki wysikują wszystkie laseczki 🌺🌹🌻

reklama
A propos testów, ja zawsze mam dużo. I się zastanawiałam że przecież one są nie do zuzycia.
Nope.
Przy moich biochemach obsikalam wszystko co mialam w pewnym momencie. Wydaje mi się, że jak się tak długo czeka na tą kreskę, to potem sikasz na testy żeby ją dalej widzieć i upewniać się, że ona nadal tam jest
 
No właśnie w pracy nie chcę sikać do kubeczka, ale chyba zacznę 😁 owulak w papier i niech się się wybarwia pod biurkiem😁😁😁
możesz sobie zamówić babyplany, one mają taki umowy składany na plasko kubeczek, możesz go na spokojnie włożyć do kieszeni spodni. Dodają go zarówno do owulakow, jak i do ciążowych. Jak chcesz, to możesz się też odezwać na priv, to Ci mogę wysłać, bo mam kilka nieużywanych :)
 
A propos testów, ja zawsze mam dużo. I się zastanawiałam że przecież one są nie do zuzycia.
Nope.
Przy moich biochemach obsikalam wszystko co mialam w pewnym momencie. Wydaje mi się, że jak się tak długo czeka na tą kreskę, to potem sikasz na testy żeby ją dalej widzieć i upewniać się, że ona nadal tam jest
Zgadzam się, w marcu obsikałam chyba z 15 testów ciążowych tylko po to aby upewnić się, czy na pewno jestem jeszcze w ciąży i czy ewentualnie kreska ciemnieje 🙃
 
reklama
A propos testów, ja zawsze mam dużo. I się zastanawiałam że przecież one są nie do zuzycia.
Nope.
Przy moich biochemach obsikalam wszystko co mialam w pewnym momencie. Wydaje mi się, że jak się tak długo czeka na tą kreskę, to potem sikasz na testy żeby ją dalej widzieć i upewniać się, że ona nadal tam jest
ja też mam dużo, praktycznie zawsze. Teraz mam ok. 30, a jeszcze dokupię facelle. I właśnie myślę, że się nie zmarnują, bo ja w 9-12 dpo potrafię sikać na kilka dziennie, a rano to na kilka testów różnych firm na raz. A jak wysikam pozytyw, to będzie pewnie tak jak mowisz: będę jeszcze biec dokupować testy, żeby oglądać te drugą kreskę za każdym razem, jak będę szła siku
 
Do góry