reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe kreseczki wysikują wszystkie laseczki 🌺🌹🌻

jestem jeszcze 35-, uffff! Właśnie jutro mam babski zjazd z mamą i siostrą, musimy się rozerwać! Aż alkomat z tej okazji kupiłam, żebym w niedzielę mogła być pewna, że mogę do auta wsiąść :D
Bardzo fajnie, że robicie sobie takie wyjazdy! U nas nie ma czegoś takiego.
Mam dwie koleżanki, z którymi znamy się dłuuuuugo, praktycznie całe życie- jedna już ma dwójkę dzieci, druga- jedno. Mamy w 3 grupę na whatsapp. Czasem próbuję coś zagadać, co u nich słuchać, czy były ostatnio na czymś w kinie, co sądzą na jakiś randomowy temat (takie przyziemne sprawy, żeby utrzymywać kontakt). Niestety, zawsze każdy temat kończy się, że jedna spyta o coś, co dotyczy dziecka, piszą między sobą, a ja to tylko czytam i nie mogę się wypowiedzieć. Chyba pora wypisać się stamtąd.
U nas w pracy też niektóre dziewczyny nie mają dzieci, jest naprawdę rożny rozstrzał wiekowy, ale idzie pogadać o wszystkim- dosłownie! A tam każdy temat sprowadza się do dzieci 🥺
Sorki, musiałam.
 
reklama
Czy wasz dzisiejszy dzień też był taki byle jaki, zamulony i śpiący?
Mnie dzisiaj od rana jakoś głowa ćmiła, pogoda taka kiepska u nas, chmury i deszcz.
Położyłam się na drzemkę i dopiero się obudziłam, teraz czuję się jakby przejechał po mnie walec 🤡 A miał być dzisiaj popcorn i Netflix ale chyba już dupa, ide się myć i lulu 🥱🌙
 
Czy wasz dzisiejszy dzień też był taki byle jaki, zamulony i śpiący?
Mnie dzisiaj od rana jakoś głowa ćmiła, pogoda taka kiepska u nas, chmury i deszcz.
Położyłam się na drzemkę i dopiero się obudziłam, teraz czuję się jakby przejechał po mnie walec 🤡 A miał być dzisiaj popcorn i Netflix ale chyba już dupa, ide się myć i lulu 🥱🌙
Tak, po obiedzie byłam taka śpiąca, że poszliśmy ze starym się położyć i oboje usnęliśmy na 3 godziny 😱 to teraz będzie siedzenie do co najmniej północy, jak nie później 😂
 
Bardzo fajnie, że robicie sobie takie wyjazdy! U nas nie ma czegoś takiego.
Mam dwie koleżanki, z którymi znamy się dłuuuuugo, praktycznie całe życie- jedna już ma dwójkę dzieci, druga- jedno. Mamy w 3 grupę na whatsapp. Czasem próbuję coś zagadać, co u nich słuchać, czy były ostatnio na czymś w kinie, co sądzą na jakiś randomowy temat (takie przyziemne sprawy, żeby utrzymywać kontakt). Niestety, zawsze każdy temat kończy się, że jedna spyta o coś, co dotyczy dziecka, piszą między sobą, a ja to tylko czytam i nie mogę się wypowiedzieć. Chyba pora wypisać się stamtąd.
U nas w pracy też niektóre dziewczyny nie mają dzieci, jest naprawdę rożny rozstrzał wiekowy, ale idzie pogadać o wszystkim- dosłownie! A tam każdy temat sprowadza się do dzieci 🥺
Sorki, musiałam.
jak by nie patrzeć, dzieci to ekstra ważny element życia, więc tego się nie uniknie mając dzieciatych znajomych 🥺
 
Czy wasz dzisiejszy dzień też był taki byle jaki, zamulony i śpiący?
Mnie dzisiaj od rana jakoś głowa ćmiła, pogoda taka kiepska u nas, chmury i deszcz.
Położyłam się na drzemkę i dopiero się obudziłam, teraz czuję się jakby przejechał po mnie walec 🤡 A miał być dzisiaj popcorn i Netflix ale chyba już dupa, ide się myć i lulu 🥱🌙
widocznie Twoje ciało mówi, że potrzebuje regeneracji. Odpoczywaj bez wyrzutów sumienia, zasługujesz na to!
 
Bardzo fajnie, że robicie sobie takie wyjazdy! U nas nie ma czegoś takiego.
Mam dwie koleżanki, z którymi znamy się dłuuuuugo, praktycznie całe życie- jedna już ma dwójkę dzieci, druga- jedno. Mamy w 3 grupę na whatsapp. Czasem próbuję coś zagadać, co u nich słuchać, czy były ostatnio na czymś w kinie, co sądzą na jakiś randomowy temat (takie przyziemne sprawy, żeby utrzymywać kontakt). Niestety, zawsze każdy temat kończy się, że jedna spyta o coś, co dotyczy dziecka, piszą między sobą, a ja to tylko czytam i nie mogę się wypowiedzieć. Chyba pora wypisać się stamtąd.
U nas w pracy też niektóre dziewczyny nie mają dzieci, jest naprawdę rożny rozstrzał wiekowy, ale idzie pogadać o wszystkim- dosłownie! A tam każdy temat sprowadza się do dzieci 🥺
Sorki, musiałam.
Przykro mi :(
Ja mam jedną dobrą znajomą, która ma trójkę dzieciaków. I w ogóle nie czuję się przytłoczona tematem dziecięcym. Gadamy o muzyce, filmach, serialach, żarciu i innych przyziemnych tematach. Wiadomo, dzieciaki się też przewijają w rozmowach, ale przysięgam, że nigdy nie miałam w rozmowie z nią żadnego ukłucia zazdrości czy czegoś takiego.
Ale niestety z większością znajomych jak tylko dzieciaki się pojawiły to kontakt się posypał. Z moją ex-przyjaciółką jak urodziła córkę to każdy temat sprowadzała do dziecka, a jak chciałam ją odwiedzić, albo gdzieś wyciągnąć na miasto to rzucała mi teksty i jakiś rytuałach i stałych godzinach dziecka. Poza tym zawsze padało MY, a ja nie chciałam za każdym razem spotykać się z partnerami. Także kontakt poleciał na łeb, nie gadałyśmy od kilku lat.
 
reklama
Do góry