Lauritaa
Moderator
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2023
- Postów
- 2 952
W sumie czy to przypał to nie wiem, ale byla taka historia.
Ja gówniata ledwo 18 lat więc uczyłam się jeździć na prawko. Moj instruktor mega przystojny ale jakos 35 lat, więc z chęcią jak na skrzydłach latałam na to prawko
On taki typ podrywacza taki figo fago.
Składał różne propozycje, które brałam jako zart, bo taki po prostu byl. Ale dzwonił do mnie gadaliśmy. A, ze pracował jako kierowca autobusów a ja studiowałam to widywaliśmy się jak trafiałam na jego linie (nie ukrywajny chciałam na nią trafiać), zawsze cos podgadywał.
Kiedys poszlysmy z dziewczynami na imprezę do klubu. On zadzwonił, ze moze podjechać mam wyjsc i pogadamy.
Więc ja wyszlam do jego auta, gadaliśmy itp i zaczęliśmy się całować
Potem bylo mi głupio chodzić na te lekcje prawka, ale jakos to było.
Zapraszał mnie nawet do siebie do domu (niby tak pogadac) juz za czasow kiedy bylam z moim mężem (krótko przed slubem), odwodził mnie od ślubu nawet
Do dzis jak sie widzimy przypadkiem na mieście to machamy do siebie
Ja gówniata ledwo 18 lat więc uczyłam się jeździć na prawko. Moj instruktor mega przystojny ale jakos 35 lat, więc z chęcią jak na skrzydłach latałam na to prawko
On taki typ podrywacza taki figo fago.
Składał różne propozycje, które brałam jako zart, bo taki po prostu byl. Ale dzwonił do mnie gadaliśmy. A, ze pracował jako kierowca autobusów a ja studiowałam to widywaliśmy się jak trafiałam na jego linie (nie ukrywajny chciałam na nią trafiać), zawsze cos podgadywał.
Kiedys poszlysmy z dziewczynami na imprezę do klubu. On zadzwonił, ze moze podjechać mam wyjsc i pogadamy.
Więc ja wyszlam do jego auta, gadaliśmy itp i zaczęliśmy się całować
Potem bylo mi głupio chodzić na te lekcje prawka, ale jakos to było.
Zapraszał mnie nawet do siebie do domu (niby tak pogadac) juz za czasow kiedy bylam z moim mężem (krótko przed slubem), odwodził mnie od ślubu nawet
Do dzis jak sie widzimy przypadkiem na mieście to machamy do siebie