reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe kreseczki wysikują wszystkie laseczki 🌺🌹🌻

reklama
Co do bocianów to ja zawsze widziałam stojące albo w locie, które oznaczają szczęście i udane wakacje. Kilka dni temu (2 dni pod rząd) widziałam
Bociana krążącego nad moją okolicą. Dosłownie robił kółka. Podobno jeśli bocian krąży nad domem zwiastuje to ciążę. Ciekawe u kogo 😂, pewnie u tych sąsiadów dwa domy obok co mają już 6 dzieci 😂
 
Bocian ujrzany pierwszy raz w gnieździe lub chodzący po polu, może przynieść pecha i rok długi, nudny oraz leniwy. Bocian krążący nad domem oznacza rychłe narodziny dziecka, a klekot tego ptaka może przynieść sąsiedzkie kłótnie.

No to by się zgadzało co do tej matury 🧐
 
Co tam dziewczęta dziś porabiacie?
My zjedliśmy śniadanie i jedziemy do teściów bo teść w szpitalu. I trochę tam posiedzi.
Ja od rana zamulam, trochę pospałam w dzień, byłam u rodziców i u siostry... Planuje ogarnąć szafy ale wątpię żeby coś wysLo z tego. No i starego muszę dzisiaj dopaść przed pracą 😁
 
Co do snów to ostatnio śniło mi się, że wróciłam do swojej starej pracy z której odeszłam jakiś czas temu.
Siedziałam i tylko cały czas ludzie wchodzili i coś chcieli a ja w głowie jedna myśl „chce już stad wyjsc”.
Jak się obudziłam to az gardło miałam suche xd i do koleżanki napisałam która ze mną tam pracowała (tez odeszła), że koszmar miałam 😂
Takze nie nie nie, to nie może być sen proroczy 😂 Cionsz niech będzie ale nie to
 
reklama
Do góry