reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe kreseczki wysikują wszystkie laseczki 🌺🌹🌻

reklama
dobra sprawdziłam sobie oferty Tui z Wawy i faktycznie mają wylot o 4.05 dnia następnego co dla mnie jest totalnie bez sensu. Bo pisze oferta np od 20 do 27lipca a wylot 28 lipca o 4.05. 🤬🤬 Więc sprawdź dokładnie w umowie do kiedy hotel (ile dób) i jak coś to walcz 😈
edit: jednak 8 noclegów. Czyli albo tui odjebalo i za mało zarezerwowało albo hotel odpierdolił 🤬
 
Nie lece wiecej z tymi chujami
wiem, że mi łatwo mówić, ale... Olej to teraz. Masz jeszcze kilka pięknych godzin do spędzenia, weź wytrzonuj starego tak, że aż im z zemsty łóżko zarwiecie i spędźcie resztę ostatniego dnia wakacji na maxa. Wkurwiac się i walczyć o swoje będziecie jutro - szkoda Waszych pięknych i wymarzonych wakacji na tych pędraków
 
reklama
To naszym "znajomym" kilka lat temu, podczas wakacji, w dzień przed wylotem obsługa ukradła a potem schowała dowody osobiste. Pojechaliśmy do Turcji całą paczką i w hotelu poznaliśmy grupę polaków więc ekipa była spora, sporo było alko, śmiechów i ogólnie zabawy że cały hotel słyszał. Najbardziej wyróżniała się jedna para którą tam poznaliśmy- koleś typowy koks, figo fago co to nie on, ciągle chodził nawolony no i nie był zbyt przyjemny dla obsługi hotelowej. Nad ranem, nawaleni, w dniu wylotu nas obudzili że dowodów nie mają chociaż je zawsze zostawiali w pokoju, przeszukali pokój i czysto. Rezydent cichociemny, zaczał ich straszyć kosztami i konsulatem, skończyło się na awanturze w recepcji bo kamer nie chcieli pokazać z holu do ich pokoju, pech chciał że jak poszłam kolejny raz pomóc szukać dowodu to z ich pokoju wychodził właśnie koleś z obsługi i nagle dowody się znalazły w pokoju 🤦‍♀️
 
Ostatnia edycja:
Do góry