reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe kreseczki wysikują wszystkie laseczki 🌺🌹🌻

Witaj, przykro mi, że musiałaś przez to wszystko przejść. Udało Ci się znaleźć przyczynę poronien ?
Nasze zarodki nie były badane. Choć były najwyższej klasy, piękne z 5 doby to przy hcg 300 dostawałam krwotoku. Prawdopodobnie niska jakość nasienia przyczyniła się do tego, że zarodki były chore, medycznie wadliwe genetycznie. Dostawałam i atosiban na skurcze macicy i nospe. Nie udało się utrzymać. Mam jeszcze 3 mrożaczki, ale póki co chcę próbował naturalnie, bo udało się przywrócić owulację, nasienie też lepsze. Także działamy. Miło mi, że mogę z Wami tu być. Aczkolwiek okoliczności trudne dla nas. Ściskam Was dzielne babki ❤️
 
reklama
Hej. Jestem po 3 próbach ivf zakończonych poronieniami w 3 ciążach. Leczę się 7 lat. Prawie 100 tyś wydane na leczenie. Mam za sobą już wszystko łącznie z operacjami, biopsjami, hister i drożnością. W tym cyklu próbujemy naturalnie podwójna owulacja. Pęcherzyk pękający już na USG i drugi 24 mm, dlatego dostałam zastrzyk zivafert. Mam PCOS, zdiagnozowane poronienia nawracające. Immunologia i genetyka bez zarzutu. Było wszystko accofil, acard, encorton etc. Choć czuję, że się nie do końca udało, chyba wysikuje
jeszcze zastrzyk, to zapisuje się na testowanie 22-23.05. ❤️🤰🌈🔥i ściskam kciuki 🦋
Bardzo mi przykro, że tyle przeszłaś. Czy zdecydowaliście się na ivf ze względu na długie naturalne starania? Czy znasz przyczyne poronień? Trzymam kciuki za cykl ten cykl ❤️❤️❤️
 
Bardzo mi przykro, że tyle przeszłaś. Czy zdecydowaliście się na ivf ze względu na długie naturalne starania? Czy znasz przyczyne poronień? Trzymam kciuki za cykl ten cykl ❤️❤️❤️
Tak zdecydowałam się na ivf po 4 latach starań bez ciąży, a generalnie bez zabezpieczenia współżyliśmy od 6, ja wówczas byłam otyła, bardzo słabo reagowałam na stymulację, oraz niskie parametry nasienia. Powiem Wam, że przy wadze ponad 80 kg stymulacja do ivf trwała u mnie 3 miesiące. W tym stymulacją gonadotropinami 3 tygodnie. Wyplułam 20 komórek jajowych, ale było ciężko. Obecnie 72 kg i owulacja tylko z Aromkiem, co jest dla mnie szokiem. Liczę też, że jakość komórek uległa poprawie wraz z wynikami. My PCOSki mamy niestety te komórki trochę gorsze.
 
Nasze zarodki nie były badane. Choć były najwyższej klasy, piękne z 5 doby to przy hcg 300 dostawałam krwotoku. Prawdopodobnie niska jakość nasienia przyczyniła się do tego, że zarodki były chore, medycznie wadliwe genetycznie. Dostawałam i atosiban na skurcze macicy i nospe. Nie udało się utrzymać. Mam jeszcze 3 mrożaczki, ale póki co chcę próbował naturalnie, bo udało się przywrócić owulację, nasienie też lepsze. Także działamy. Miło mi, że mogę z Wami tu być. Aczkolwiek okoliczności trudne dla nas. Ściskam Was dzielne babki ❤️
Jesteśmy tu po to byś mogła się wygadać, wyżalić i zadawać nawet najgłupsze pytania. Postaramy się doradzić jeśli tylko będziemy umiały a jak nie to chociaż wesprzeć na duchu. Często też rozmawiamy na inne tematy NIE-staraczkowe, żeby rozluźnić głowę i myśli. Także rozgość się, miejmy nadzieję, że nie na długo 💚💚💚
 
Jesteśmy tu po to byś mogła się wygadać, wyżalić i zadawać nawet najgłupsze pytania. Postaramy się doradzić jeśli tylko będziemy umiały a jak nie to chociaż wesprzeć na duchu. Często też rozmawiamy na inne tematy NIE-staraczkowe, żeby rozluźnić głowę i myśli. Także rozgość się, miejmy nadzieję, że nie na długo 💚💚💚
Wow! Dziękuję za piękne słowa wsparcia! ❤️🌈 Tego potrzebowałam
 
reklama
Do góry