LadyCaro
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2022
- Postów
- 25 984
bez mojego Starego wydaje mi się, ze byłaby brudniejsza. A napewno pranie by nie było tak ładnie zrobionepozbycie się faceta i zwierząt, wtedy chata zawsze byłaby czysta
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
bez mojego Starego wydaje mi się, ze byłaby brudniejsza. A napewno pranie by nie było tak ładnie zrobionepozbycie się faceta i zwierząt, wtedy chata zawsze byłaby czysta
ja ostatnio wyciagnęłam sierść kota z między zębów. A mam zwykłego dachowca xDNiestety u mnie przy kotach sprzątanie to jest totalna walka z wiatrakami Mam bardzo puchatą rasę, ich sierść dosłownie cały czas unosi się w powietrzu, aby po jakimś czasie wdzięcznie osiąść np. w kawie lub obiedzie. Dodatkowo wszędzie jest żwirek, pomimo robocika sprzątającego. A jak jeszcze osrają sobie dupy i tego nie zauważę, to dopiero jest jazda
u mnie generalnie zasada że każda rzecz musi mieć swoje miejsce. Jak nie ma to leży gdziekolwiek i robi się chaos a co za tym idzie bałagan. Takie ogarnianie szybkie też jest łatwiejsze bo po prostu odkładam wszystko tam gdzie ma być a nie przekładam z miejsca na miejsceO, a mogę zarzucić temat?
Powiedzcie: jakbyście miały podzielić się jednym tipem odnośnie sprzątania, prania, prowadzenia ogarniętej chaty to co by to było?
Ja: ogarnianie chaty codziennie rpzez 15 minut. Jest to gamechanger.
facet jest pełnoprawnym mieszkańcem i tak samo jest zobowiązany do ogarniania chaty jak kobieta.O, a mogę zarzucić temat?
Powiedzcie: jakbyście miały podzielić się jednym tipem odnośnie sprzątania, prania, prowadzenia ogarniętej chaty to co by to było?
Ja: ogarnianie chaty codziennie rpzez 15 minut. Jest to gamechanger.
Koteckija ostatnio wyciagnęłam sierść kota z między zębów. A mam zwykłego dachowca xD
Twój to jest wyjątek od regułybez mojego Starego wydaje mi się, ze byłaby brudniejsza. A napewno pranie by nie było tak ładnie zrobione
1. może to nie tip, ale ja zawsze sprzatałam w soboty. A że sprzatam bardzo dokładnie to zajmowało mi to pól dnia, łacznie z pranieim, ścieranie kurzu. Odkąd zaczęłam sprzątać w czwartki część i piątek II część, moej życie stało sie piekniejsze.O, a mogę zarzucić temat?
Powiedzcie: jakbyście miały podzielić się jednym tipem odnośnie sprzątania, prania, prowadzenia ogarniętej chaty to co by to było?
Ja: ogarnianie chaty codziennie rpzez 15 minut. Jest to gamechanger.
A ja się przyzwyczajam kurz leży? Też se poleżę.O, a mogę zarzucić temat?
Powiedzcie: jakbyście miały podzielić się jednym tipem odnośnie sprzątania, prania, prowadzenia ogarniętej chaty to co by to było?
Ja: ogarnianie chaty codziennie rpzez 15 minut. Jest to gamechanger.
to ja się musze przyznać, że chyba robię największy syf maż zawsze mówi "artystka, artyści tak mają"pozbycie się faceta i zwierząt, wtedy chata zawsze byłaby czysta