reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe kreseczki wysikują wszystkie laseczki 🌺🌹🌻

@Brownie1992 weź mnie wpisz na pauzę, żebym tak na dziko tutaj nie siedziała.
Nie wiem ile będę się udzielała, bo potrzebuję przerwy. Od starań, od forum, od wszystkiego. Mam nadzieję, że zrozumiecie.
Zaczęłam piąty cykl stymulacji chociaż chciałam już olać te tabsy. Ale nie dogadałam tego z gin, więc łykam zgodnie z rozpiską. W tym miesiącu mam egzamin, więc nie wiem jak to będzie z seksem, monitoringiem...
Trzymam za Was wszystkie kciuki :)
Myślałam ostatnio o Tobie… mam jakiś tydzień do testowania po inseminacji 🤯
Trzymaj się 😊
 
reklama
Ja zapisuje się na testowanie na dziś 😉 I od razu Was zaciągam do oceny 😉
Dziś mam 15 dpo. Wczoraj zrobiłam test, ale po południu i ja się dopatruję na nim kreski choć rzeczywiście jest mało widoczna. Dziś chciałam potwierdzić z rannego moczu, ale na nim nic już nie było widać. Jest majówka, więc wypiłabym może drineczka, ale już teraz sama nie wiem. Myślicie, że jest sens jutro znów z rana robić? I czy wy w ogóle coś widzicie na tym wczorajszym? Bo mąż nic nie widział, więc jest też opcja że sobie coś wymyślam i tłumacze brak okresu 🙄
 

Załączniki

  • IMG_20230430_203303.jpg
    IMG_20230430_203303.jpg
    832,1 KB · Wyświetleń: 195
Ja zapisuje się na testowanie na dziś 😉 I od razu Was zaciągam do oceny 😉
Dziś mam 15 dpo. Wczoraj zrobiłam test, ale po południu i ja się dopatruję na nim kreski choć rzeczywiście jest mało widoczna. Dziś chciałam potwierdzić z rannego moczu, ale na nim nic już nie było widać. Jest majówka, więc wypiłabym może drineczka, ale już teraz sama nie wiem. Myślicie, że jest sens jutro znów z rana robić? I czy wy w ogóle coś widzicie na tym wczorajszym? Bo mąż nic nie widział, więc jest też opcja że sobie coś wymyślam i tłumacze brak okresu 🙄
no przecież jest kreska jak byk :)
 
Ja zapisuje się na testowanie na dziś 😉 I od razu Was zaciągam do oceny 😉
Dziś mam 15 dpo. Wczoraj zrobiłam test, ale po południu i ja się dopatruję na nim kreski choć rzeczywiście jest mało widoczna. Dziś chciałam potwierdzić z rannego moczu, ale na nim nic już nie było widać. Jest majówka, więc wypiłabym może drineczka, ale już teraz sama nie wiem. Myślicie, że jest sens jutro znów z rana robić? I czy wy w ogóle coś widzicie na tym wczorajszym? Bo mąż nic nie widział, więc jest też opcja że sobie coś wymyślam i tłumacze brak okresu 🙄
Ja widzę kreskę.😀..rób rano jeszcze , powinna być już wyraźniejsza z porannego jutrzejszego.
 
Ja zapisuje się na testowanie na dziś 😉 I od razu Was zaciągam do oceny 😉
Dziś mam 15 dpo. Wczoraj zrobiłam test, ale po południu i ja się dopatruję na nim kreski choć rzeczywiście jest mało widoczna. Dziś chciałam potwierdzić z rannego moczu, ale na nim nic już nie było widać. Jest majówka, więc wypiłabym może drineczka, ale już teraz sama nie wiem. Myślicie, że jest sens jutro znów z rana robić? I czy wy w ogóle coś widzicie na tym wczorajszym? Bo mąż nic nie widział, więc jest też opcja że sobie coś wymyślam i tłumacze brak okresu 🙄

Ja widzę kreskę 🫣
 
Cześć dziewczyny, witam się z wami ponownie ☺️ Bardzo czekałam na ten wątek, jako że nie chciałam wam wchodzić z butami w środku kwietnia. Byłam z wami chwilkę na wątku lutowym/marcowym ale zapewne większość z was mnie nie pamięta, tak więc coś o mnie - staramy się mniej więcej od października, po drodze wyszła u mnie lekka niedoczynność tarczycy (ale już pod kontrolą). Cykle dotychczas miałam regularne, aczkolwiek mam stosunkowo późno owulacje - ok. 19/20 dc na 30-33 dniowe cykle. Szczerze mówiąc, to decydując się na rozpoczęcie starań myślałam, że to będzie dość szybki temat, chociażby ze względu na nasz młody wiek (24 i 25 lat). W końcu w 5 cs zaskoczyło, początkiem marca zobaczyłam upragnione dwie kreski. Ciąża jednak zatrzymała się ok. 6 tygodnia, o czym dowiedziałam się w 9 tygodniu. I tak dwa tygodnie temu miałam zabieg łyżeczkowania. 😔
W czwartek byłam na kontroli u mojego gina, na szczęście zostałam ładnie oczyszczona i mamy zielone światło na powrót do starań po pierwszej miesiączce. Tak więc teraz pauzuje ale czerwiec jest mój.
U mnie starania też ruszyły od października, też w 5cs zaskoczyło, ale też niestety krótko się cieszyliśmy... Biochem. Też ten miesiąc pauzujemy (że względu na badania itd. ), ale już też czekam z utęsknieniem na czerwiec...
Także widzę mamy bardzo podobna sytuację. 🤗
Powodzenia! 😉
 
reklama
Ja zapisuje się na testowanie na dziś 😉 I od razu Was zaciągam do oceny 😉
Dziś mam 15 dpo. Wczoraj zrobiłam test, ale po południu i ja się dopatruję na nim kreski choć rzeczywiście jest mało widoczna. Dziś chciałam potwierdzić z rannego moczu, ale na nim nic już nie było widać. Jest majówka, więc wypiłabym może drineczka, ale już teraz sama nie wiem. Myślicie, że jest sens jutro znów z rana robić? I czy wy w ogóle coś widzicie na tym wczorajszym? Bo mąż nic nie widział, więc jest też opcja że sobie coś wymyślam i tłumacze brak okresu 🙄
Ale czy ja dobrze rozumiem? Ten test z wczoraj, krecha jak byk widoczna - a z dzisiaj ranny test nie ma nic ?
 
Do góry