reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe kreseczki wysikują wszystkie laseczki 🌺🌹🌻

-A z przypałowych sytuacji…. Jaraliśmy w 5 osób trawe w polówce, zrobilismy haszkomore, i nagle puk puk w szybe. Policja 🙈 mialam wtedy 16 lat. Trafilismy na kogos baardzo w porządku, spisał nas i kazał odjechać, a mialam taka faze ze jadąc a4 w kierunku wroclawia, widzialam znaki -katowice 🫣
- w technikum po powrocie z filcharmoni, poszlam z kolezanka i kolega do baru, wypilysmy we dwie 0,5l cytrynowki w 20 minut, poki siedzialam bylo ok, jak wstalam urwal mi sie film, pamietam swoje buty, jak prowadzili mnie ze zwieszona glowa na pks, ale zadzwonili po chlopaka aby mnie zabrał, to ostatnie co zapamietalam to to jak zatrzymywal sie i pytal czy bede rzygac. Nic wiecej. Wniosl mnie do domu, zarzyganą i nieprzytomną. Obrzygalam sie tak ze mama mnie kąpała i myla wlosy. Obudzilam sie o 20 w pidżamie w lozku z ogromnym kacem moralnym🙈🙈🙈
 
reklama
Rany, ja kiedyś po przyjęciu do korpo dostałam nowy sprzęt i poszliśmy na imprezę powitalna. Tak się nachlalam ze stresu że gdy wracałam nocnym autobusem zrobiło mi się niedobrze a nie chciałam wysiadać bo następny za godzinę i trzeba było czekać pośrodku niczego więc rzygalam jak kot do mojego korpo plecaczka. Zupełnie zapomniałam że był tam nowy, służbowy laptop... Tydzien go czyściłam a w korpo sciemnilam że deszcz zalał i dlatego potrzebuje nowego ale jestem pewna że jeśli rozkręcili to były tam jakieś bełtowe farfocle. I ciągle walił skislym alkoholem 👀😂
dobra, bijecie się z @aurii_orelii o podium xD
 
nie no, bo do wszystkicj naszych historii to wcale nie wstyd się było przyznać myślisz? :D
hehhehe no to wam opowiem ;p. Kiedys z moim P wychodzilsimy do lazienki jak nam sie chcialo albo wstrzymywalismy az nas brzuchy bolaly. No i ktoregos pieknego.dnia jak wzielo nas na amory, moj kochany zszedl troszkd nizej i nizej. I w momencie kiedy konczylam poszedl glosny soczysty pierd. Ja myslalam ze sie spale ze wstydu bo w ogole nie czulam ze potrzebuje oddac gazy. Ale moj tylko zaczal sie glosno smiac i mowi no nie to ja wstrzymuje pierdy a ty w takiej sytuacji ;p no i skonczylo sie ukrywanie ;p
 
hehhehe no to wam opowiem ;p. Kiedys z moim P wychodzilsimy do lazienki jak nam sie chcialo albo wstrzymywalismy az nas brzuchy bolaly. No i ktoregos pieknego.dnia jak wzielo nas na amory, moj kochany zszedl troszkd nizej i nizej. I w momencie kiedy konczylam poszedl glosny soczysty pierd. Ja myslalam ze sie spale ze wstydu bo w ogole nie czulam ze potrzebuje oddac gazy. Ale moj tylko zaczal sie glosno smiac i mowi no nie to ja wstrzymuje pierdy a ty w takiej sytuacji ;p no i skonczylo sie ukrywanie ;p
myślę, ze bąk podczas minety nie jest znów aż tak rzadko spotykany.. :D chociaż ja sama nie miałam takiej sytuacji, ale nieraz bardzo mi się chciało :D
 
reklama
hehhehe no to wam opowiem ;p. Kiedys z moim P wychodzilsimy do lazienki jak nam sie chcialo albo wstrzymywalismy az nas brzuchy bolaly. No i ktoregos pieknego.dnia jak wzielo nas na amory, moj kochany zszedl troszkd nizej i nizej. I w momencie kiedy konczylam poszedl glosny soczysty pierd. Ja myslalam ze sie spale ze wstydu bo w ogole nie czulam ze potrzebuje oddac gazy. Ale moj tylko zaczal sie glosno smiac i mowi no nie to ja wstrzymuje pierdy a ty w takiej sytuacji ;p no i skonczylo sie ukrywanie ;p
obobu najgorzej jak mojego zbiera na amory, a ja tylko muszę pośladki zaciskać 😂 dlatego wole sama inicjować seks 🤣
 
Do góry