Majowe kreseczki wysikują wszystkie laseczki 🌺🌹🌻

[królowa_kresek😉🙃]

Dobrze kojarzę, że miałaś wczoraj dwie kreski na paskowym Facelle? U mnie w minionym cyklu druga różowa kreska w drugiej minucie i dokładnie taka sama beta jak u Ciebie. Chujowe testy.

Dlatego przypomnę ponownie, nim wylejemy ten mocz, poczekajmy na wynik. W razie pozytywu, cienia czy czegoś co wypatrzymy, warto powtórzyć z tego samego moczu testem innej firmy.

 

[Tralalala25]

Dobrze kojarzę, że miałaś wczoraj dwie kreski na paskowym Facelle? U mnie w minionym cyklu druga różowa kreska w drugiej minucie i dokładnie taka sama beta jak u Ciebie. Chujowe testy.

nie wczoraj a we wtorek, co byłoby zadziwiająco szybkie, ale i tak zrobiłam betę. No nic, na czerwiec postanowienie, żeby nie dotykać testów wcześniej niż 2 dni przed okresem xd

 

[Tralalala25]

Dziwne to wszystko. Jak to przez jedną wpadkę całkowicie zmienia się myślenie Przy tamtych ciążach nie miałam żadnej spiny, a teraz cały czas myślę o tej ciąży i mi się testy śnią po nocach

mi się ostatnio kilka dni z rzędu śniło, że jestem w zaawansowanej ciąży, czułam ruchy dziecka i potem pobudka do rzeczywistości

 

[Brownie1992]

Widzę, że dziś jakiś dołujący nastrój dopadł staraczki

 

[anyżowa]

Widzę, że dziś jakiś dołujący nastrój dopadł staraczki

Ja też zamulałam z mężem bo pogoda taka, że nigdzie nie dało rady jechać pozwiedzać połazić jak przeważnie co weekend, ale wyszło nam spontaniczne wyjście do fajnych znajomych z pracy, no to idziemy się trochę pośmiać i coś "dygnąć" w szyję hehe.
Na szczęście jestem przed owulacją więc mogę sobie pozwolić

 

[natasia142]

mi się ostatnio kilka dni z rzędu śniło, że jestem w zaawansowanej ciąży, czułam ruchy dziecka i potem pobudka do rzeczywistości

No to nie jestem sama

 

[anyżowa]

A tak w ogóle to Wam powiem, że ja to chyba nie wytrzymam tych 3 miesięcy, co nam do wyjazdu na urlop w PL zostało , i szukam androloga tutaj, żeby pojechać z mężem, jak narazie znalazłam w Manchasterze najbliżej, (4 h od naszego miejsca) bo w okolicy są prywatnie, ale urolodzy sami, jeszcze nie dzwoniłam.

Zależy mi na polskim, bo wiadomo, że medyczny slang jest ciężki, a mąż nie ma angielskiego perfekt, ja z resztą też nie chociaż lepszy niż on.

Oczywiście naczytałam się internetów na temat tego co wyszło źle ( upłynnienie , lepkość) , i stwierdzam , że po co mam tyle czasu katować swój umysł... także jestem w trakcie poszukiwań.
Jeszcze i tak czekam na 2gie wyniki męża na bakterie.
Jak znajdę jakiś termin dam znać i po wizycie też, zobaczymy planuje dzwonić jak już będzie komplet wyników.

Czuje , że dla swojego spokoju musimy to szybciej ogarnąć, a nie czekać kolejne 3 miechy...

Tymczasem zbieramy się na wyjście do tych znajomych , musimy nieco zresetować mózg , bo w ostatnim czasie mieliśmy dużo stresu ( na szczęście są starsi i mają dorosłe dzieci więc raczej unikniemy niemiłych tematów).

 

[Ice41]

Dobrze kojarzę, że miałaś wczoraj dwie kreski na paskowym Facelle? U mnie w minionym cyklu druga różowa kreska w drugiej minucie i dokładnie taka sama beta jak u Ciebie. Chujowe testy.

A ja właśnie odebrałam z paczkomatu Domowe Laboratorium i ciążowe pinki Jestem gotowa!

 

[nieznośne_poplątanie]

Ja wczoraj dostałam paczkę z owulakami i ciążowymi easy@home. No przeurocza perłowa koperta. Jak jakieś zaproszenie. I fajnie się wybarwiają. Na OneStep miałam ledwo ledwo 0,1 wg Premom w tym czasie, a na tych już 0,3.

 

[Lauritaa]

Mi jedna podejrzewała pcos i skierowała mnie na jakieś przepływy. Nie robi tego pierwszy lepszy ginekolog

Jakie przepływy?