reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2015

Przychodzi do mnie położna i mnie powoli doprowadza do "normalnego" stanu po 3 tygodniach jest już lepiej ale przez pierwsze dwa tygodnie nie mogłam ani siedzieć ani stać ratowało mnie tylko kółko poporodowe. Cieszę się że trafiłam na położną z "powołaniem " bo w szpitalu powiedzieli że trzeba wierzyć i dawali paracetamol jak ktoś się skarżył na ból.
 
reklama
My już od poniedziałku w domku. Niestety po znieczuleniu dopadł mnie zespuł popunkcyjny i musiałam jeszcze kilka dni spędzić w łożku ... A wy dziewczyny ? Bo już nam się maj kończy :sorry:

No ja tez miałam zespol...potworny ból głowy i paraliż szyi...trwalo to tydzień...,ale nie moglam pozwolić sobie na leżenie, bo jestem sama / mąż pracuje/ i musialam ogarniać wszystko. Z perspektywy czasu / synio ma już prawie miesiąc /wiem, że w takich momentach człowiek odnajduje w sobie ogromne pokłady sił i cierpliwości ;-)
 
Dziewczyny wspolczuje! widze ze kazda z nas ma inne problemy! ja wczoraj mialam temperature i silny bol piersi od mega duzej ilosci pokarmu, sciagalam i to nic nie dawalo, a do tego ogromne pragnienie picia. a maly plakal prawie cala noc, az sie zanosil, brzuszek go bolal. nie wiedzialam w co rece wlozyc i co zrobic:/ do tego w ogole nie sypiam, i jestem oslabiona. jedyny plus jest taki ze waga mi spada momentalnie, jestem szczuplejsza niz bylam przed ciaza !
 
Hej dawno sie nie odzywalam :)
Wszystkie juz rozpajowane?? W koncu juz czerwiec :)
Ja po porodzie doszlam bardzo szybko do siebie kg tez leca choc zostalo jeszcze 7 no ale jak sie przytylo 24 to sa pozniej takie efekty ;)
Moj maluszek ma problemy z brzuszkiem.. Juz czasami sama nie wiem co robic... ehh...
 
U mnie zespół popunkcyjny tez objawiał się bólem głowy i sztywnieniem karku do tego w najgorszym momencie dochodziły mroczki przed oczami- podobno to płyn rdzeniowo-mózgowy odpływa i zmniejsza się ciśnienie w głowie... Nic przyjemnego szczególnie gdy wraca się do domu z maleństwem do wytęsknionego trzylatki :(
Ja tez powoli gubię kg a w ciąży przybyło mi ich 26... Jestem teraz na półmetku;)
 
Cześć :-) widzę, że uroki macierzyństwa dopadają nas wszystkie.. Ja również mam pogryzioną brodawkę i od wczoraj zapalenie piersi :-( położna na razie kazała jeść ibuprom, okładać piersi zimnymi okładami lub zamrożoną kapustą. Jeśli się nie poprawi, jutro idę po antybiotyk. Czuję się jak zdjęta z krzyża, a na dodatek Mały od wczoraj też świruje a ja razem z nim.. Wcześniej jadł co 2,5h a teraz chciałby co chwilę i nie chce spać :-(
Mnie kilogramy już też na szczęście uciekły, ale brzuszek na razie mi się nie podoba.
 
No u mnie z kg tez super... W ciąży +12,5 kg...a po 3 tyg.jestem na zero choć dolna partia brzuszka jeszcze trochę odstaje.Ja tez goraczkowalam tydz.od nawał pokarmu ale przynaniej nie wiem co to pogryzione sutki, bo od początku pokarm ściagam...
 
em-es-zet to ciesz się, bo ból jest niemiłosierny. Koleżanka z sali na oddziale płakała z bólu podczas karmienia. Najlepiej i najszybciej działa chyba wietrzenie, na oddziale smarowałam ostro Maltanem, ale było ciągle gorzej. Już nie mogę się doczekać kiedy będzie można zacząć coś poćwiczyć, żeby wzmocnić trochę brzuch oraz plecy, które dają mi teraz mocno w kość.
 
reklama
Mi pozostało do zrzucenia jeszcze 7 kg, a przytylam az 18, 5 kg. Brzuszek też jeszcze odstaje. Mam nadzieję, ze wszystko zrzuce.
Po porodzie szybko doszłam do siebie, bo po 2 godzinach chodziłam. Ominęło mnie nacinanie i pewnie to dzięki temu super się czułam.
Popękane brodawki bolą bardzo, a najbardziej na początku karmienia. Czasem mialam łzy. Chciałam jednak troszkę podgoic i zaczęłam karmić przez kapturki. Jednak zauważyłam, ze w kapturku mleko jest całe czerwone. Strasznie mi krwawila ta brodawka caly wieczór. Na drugi dzień zapalenie, a Piotus robił czarne kupy z mojej krwi. Straszni mi go szkoda było. mNą szczęście już teraz karmienie to czysta przyjemność.
 
Do góry