reklama
vivid
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Wrzesień 2014
- Postów
- 10 082
Rukmini, you made my day! Ale w sumie chyba jądra lepsza, niż pusia, która jakby nie było jest dodatkową wnęką Nie przejmuj się chłopakiem, ja też sie spodziewam tej wiadomości
Ani na nfz jak byłam dwa razy, ani prywatnie nic nie dostałam. A serduszko słuchamy za każdym razem.
Ani na nfz jak byłam dwa razy, ani prywatnie nic nie dostałam. A serduszko słuchamy za każdym razem.
Aniaa, a nie pamiętam.. Właściwie od początku mam USG robione, pierwszy raz byłam w 5 tygodniu i kazała mi wtedy przyjść za 2 tygodnie bo było za wcześnie i chyba wtedy pierwszy raz było bicie serca :-) na początku raz pokazała mi malucha, a potem to już tylko za każdym razem 2 sekundy na sprawdzenie bicia serca no i oczywiście podstawowe badanie.
asiaf
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Wrzesień 2014
- Postów
- 2 554
No u dziewczyny gorzej. Ja wreszcie chodze spać spokojna bo wiem ze młoda ma cipcie dobrze umyta bo myje juz sobie sama. Jak ja mylam to masakra była uciekanie płacz, nie dawała sobie tam dotknąć a jak zgladalam to czerwone jak diabli i taki serek miedzy wargami... Dobrze ze sama myje dokładnie i chętnie bo woli sama niż żebym ja jej myla. A chłopakowi to łatwiej umyć wszystko na wierzchu nie trzeba tak pilnować kierunku wycierania... Spoko będzie
Ostatnia edycja:
bozka13
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Październik 2014
- Postów
- 646
Asiaf sa plusy i minusy kazdej plci mi znowu mielismy problem z napletkiem i trzeba bylo w koncu nacinac a i problem z odciaganiem przy kapieli bo uciekal plakal, teraz jest juz lepiej ale czekam az zacznie to sam robic jednak ma opory bo ciagnie skore w druga strone, fakf kupke latwiej wytrzec z jajeczek nic jak sie pika wymarze, no i kochane chyba kazdy chce zeby nasze dzieci mialy dobrze w przyszlosci to tu chyba wszystkie sie zgodzimy ze facetowi jednak jest latwiej
Żmuda
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 12 Grudzień 2014
- Postów
- 40
Chciałam dziewczynkę, ale podejrzewałam, że los jak zawsze zrobi mi na złość i od dawna nastawiałam się na chłopca. ech..
Żal mi trochę tych wszystkich kolorowych ubranek, różowych kucyków pony itd..
Za to wizja zmieniania pieluch i mycia upaćkanych w kupie jąder strasznie mnie odrzuca.
W ogóle wizja kup rozmazanych po dziecku mnie odrzuca...
Strasznie mi się chce spać.
Taki szary senny dzień, a ja muszę do pracy.
Na krótko niby, ale i tak mi się nie chce.
Podobno widok i zapach kupy swojego dziecka lepiej się znosi A ja właśnie nie chciałam różowego, Barbie, Hello Kitty, spineczek, kokardek i sukieneczek - wolę autka i Lego City. Chociaż ja jak byłam dzieckiem, to chętniej bawiłam się samochodami - moja mama do teraz wspomina Boże Narodzenie kiedy dostałam lalkę Barbie firmy Mattel (w owych czasach zabawkowy rarytas) i rzuciłam ją w kąt na rzecz zdalnie sterowanego auta :-) Do dziś jestem bardziej chłopczycą
reklama
Żmuda
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 12 Grudzień 2014
- Postów
- 40
Żmuda, ja również zawsze wolałam samochody, piłkę nożną i spodnie
Dlatego prędzej oczami wyobraźni widzę siebie za kilka lat bawiącą się z synkiem samochodami, a później biegającą z nim na jakiś trening czy mecz, niż ubierającą i czeszącą lalki z córeczką Jestem przeszczęśliwa :-)
Chociaż nasz przykład pokazuje, że z dziewczynką też można
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 239
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 38
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: