reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2015

U mnie wieczorami płacz i nerwy ale nie wiem czy to kolki bo maluch ma miękki brzuszek więc nie wiem czy coś dawać czy nie. Nie pomaga noszenie ani tulenie. Tylko przy odkurzaczu się uspokaja ale nie na długo. I mamy problemy z karmieniem bo pokarmu mam sporo a mały strasznie się denerwuje, płacze i macha rączkami i nóżkami i nie chce spać. U was też tak jest?
 
reklama
smerfetka161- u mnie tak samo. placze z bolu z brzuszka i zaraz wsadza rece do buzi na znak ze chce jesc , jeszcze przy tym sie caly trzesie... mi rece opadaja, zanosi sie okropnie. tak mi go szkoda. serce peka... dzis od godz. 14.30 do 23 chodzilam z nim na rekach. co go polozylam, znow ryk. jestem taka padnieta, ze ledwo co na oczy patrze. i do tego zestresowana , to pierwsze dziecko ...
 
Współczuję kółek, bólów brzucha. U mnie jest to samo. Mały płacze po każdym karmieniu, brzuch napięty, ulewanie.... Od 3 dni podaje delicol ale nie widzę poprawy :-( nie wiem jak pomóc małemu. Wczoraj wzięłam go w nosidło bondolino, to miał masaż brzuszka od mojego i pozycję pionową. ok, zmykam bo mały znowu zanosi się od płaczu :-(
 
Dziewczyny współczuję tych kolek. Mnie na szczęście na razie ominęły. A próbowałyście katater rektalny ?

asiaf, wiem o tym kwasie i dlatego nie chciałam tormentiolu. Wysmarowałam wczoraj małego maścią pięciornikową - odpowiednik tormentiolu i jest dużo lepiej. Zostały jeszcze tylko czerwone kropki, ale mam nadzieję, że też znikną.

paulina, co ile karmisz dziecko ?
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny a macie jakieś dobre nagranie do uspokajania dziecka bo u mnie działa tylko odkurzacz a boję się że przy tak częstej eksploatacji zaraz się spali? Była u mnie położna powiedziała, że te nerwy małego to wcale nie muszą być kolki powiedziała, że może to być kryzys laktacyjny więc mam zacząć pić herbatkę na laktację i popołudniu oraz wieczorem filiżankę melisy może coś to da a jak nie to kupić kropelki, termofor z pestek wiśni, kłaść małego na brzuchu i modlić się , żeby szybko minęły :( dziś mam masakrę mały nie spał od 6 rano. Cały czas albo przy cycku albo na rękach więc kładę się spać bo w nocy nie dam rady.
 
Jolka - fajny artykuł. Może rzeczywiście problemy brzuszkowe wynikają z niedojrzałego układu i stąd płacz.
Smerfetka - poszukaj w necie gotowego nagrania dźwięku odkurzacza. Nigdy nie potrzebowałam, ale koleżanki mówiły ze są takie
 
reklama
Do góry