reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Maj 2011

Aniu a jak mu dasz mu mleko to nie przysnie jeszcze??. Nie wiem co ci poradzic bo nie mamy problemu. Wstaje o 7 wlaczam jej baje i jeszcze godzinke dosypiam.
 
reklama
Hej kobitki.Pamiętacie mnie jeszcze???
Przepraszam,że dopiero teraz się odzywam ale jakoś czasu i siły brak:/ Co siadałam do Was, trochę poczytałam to już jakoś nie miałam mocy na odpisywanie.
Imprezka urodzinowa Igorka przebiegła super, jedni znajomi nie dotarli ale to dlatego że wyszedł im nieplanowany wyjazd. Byli chrzestni z kuzynką Igora i moja kumpela z synkiem.Dzieciaki szalały w "nowym " pokoiku młodego:) Lipa tylko wyszła z tortem bo zamawiałam inny a dostałam inny:( musiałam wziąć bo odbierałam go w sobotę (w dzień imprezy) i już za późno było na zamawianie gdzie indziej. Fakt faktem też chciałam żółwia ale w innym stylu niż dostałam. Ważne że Igi zadowolony z tortu,prezentów, gości i z imprezy:) W poniedziałek oprowadzał sąsiadkę po pokoiku i chwalił się tapetami na ścianie i stolikiem który dostał na urodzinki:)
We wtorek byliśmy na bilansie dwulatka. Młody rozwija się prawidłowo. Pani doktor miała ubaw z Igora jak usłyszała że sam mówi że ma "tsy" latka:)

Basiekk super,że Marti zaczęła robić na nocnik. Gratuluję:)
I jak po lekarzu, co z Marti??

Lepi no to faktycznie super prezent M z Zosią Ci zrobili:) Dobrze się wyspać od czasu do czasu. Ja ostatnio za mało sypiam:(

Futrzaczku widzę,że zaczyna się układać u Was. Trzymam kciuki za pracę D &&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Zdrówka życzę kochana. Ja się jeszcze zbytnio nie rozbieram jeszcze, bo niestety pogoda zdradliwa:/
Styna ogródeczek będziecie mieć super przy domku:)
Długo będziecie u teściów?? Pora żeby i drugich dziadków Nadia poznała. To kontaktowa dziewczynka zobaczysz,będzie dobrze:)

Bubbles super z tym kursem i przyjazdem do PL już się Was nie mogę doczekać:)
Super z tą szkołą Alexa:)

Alex i jak Olinek, co z tą alergią??

Andzia super,że jesteś:):) Trzymam kciuki za budowę&&&& uzbieraliście brakującą kasę czy jednak kredyt bierzecie??
Super,że chemia skończona i czujesz się lepiej. Trochę lipa że radioterapia jeszcze przed Tobą.
Fajnie że Daruś już tak mówi pięknie. Buziak od Cioci :*
Współczuję pobudki o 5tej!! My wstajemy (budzimy się) przed 8mą.

Paula udanej imprezki zdrówka dla dzieciaczków życzę:)

Super,że się ciepło zrobiło.My też korzystamy z pogody i większość czasu spędzamy na dworku:)

Laski a gdzie są Madzik i Maja??


 
witajcie:-)

juz ponad godzine ogladam bajki.... codziennie tak... nie chce!!!!
dzisiaj młody obudzil sie o trzeciej na mleko, potem obudzil sie o 5:40 i koniec.
biegamy po tym polu, chodzimy na spacer(odziwo ladnie za raczke), szalejemy w piasku....
co mam jeszcze robic zeby byl bardziej zmeczony i spal?
wczoraj o 12:30 padl mi na kanapie, taki byl zmeczony, wieczorem po 20 juz tez ledwo zywy a dalej tak wstaje.
o ludzie...

styna no wlasnie mleko pomaga na jakies dwie godziny ale on zawsze budzi sie na nie wczesniej, a jak juz jasno na dworze to nie zasnie:-(

Jolus super,ze impreza udana. Z tym tortem to kurcze lipka ale masz racje,wazne ze Igorek zadowolony. Moj Darus tez mowi,ze ma "tsy" latka, jak te dzieci szybko rosna:-)
a na budowe mamy troche odlozone, ile starczy tyle zrobimy w tym roku i tak etapami bedziemy robic, byleby szlo do przodu.
 
Witam się:-)

Mała dostała syropki i kurujemy się, już dzisiaj jest lepiej bo kaszlu mniej. Także dziękujemy za życzenia zdrówka.

Joluś super, że urodzinki udane, widać po zdjęciach, że impreza fajna była :)Cieszę się :) Torcikiem się nie przejmuj, śliczny był.

Ja się wczoraj mocno zdziwiłam . Wczoraj upał był niemiłosierny, poważnie 25 stopni u nas było. Martynka w samej bluzie i cienkiej chustce zawiązanej na główce. A niektóre dzieciaki w przychodni poubierane jak na Syberii w grubych kurtałkach i czapach, czy ja się nie znam na ubieraniu dzieci czy jak?
 
Witajcie dziewczynki:) Zaglądam teraz żeby nie było,że o was zapominam :p

U nas koniec super ciepła:) Do tego od nowa się wiatrzysko zrywa!!! Muszę wyjść z młodym na jakieś zakupy.

Basiekk mój młody wczoraj też w cienkiej kurtce był na dworku i w czapce. Fakt faktem muszę mu jakąś cienką czapę kupić, bo te co cieńsze mamy to i tak za ciepłe..ale ja nie zamierzam od razu młodego do rosoły rozbierać żeby mi się nie rozchorował.Ta pogoda teraz bardzo zdradliwa.

Andzia widać Daruś to ranny ptaszek i nie zmienisz tego. Zostaje mieć nadzieję,że się przestawi z czasem.
 
Wczoraj upał był niemiłosierny, poważnie 25 stopni u nas było. Martynka w samej bluzie i cienkiej chustce zawiązanej na główce. A niektóre dzieciaki w przychodni poubierane jak na Syberii w grubych kurtałkach i czapach, czy ja się nie znam na ubieraniu dzieci czy jak?
Basiek, u nas też było ponad 25 stopni w cieniu, wiało, ale było bardzo ciepło. Zochnę miałam w przewiewnej bluzeczce 3.4 rękaw i cieniutkim podkoszulku, legginsy i pełne butki. Bez niczego na głowie, bo słońce nie było ostre. codziennie zastanawiam się jak ubrać Zoskę, bo mam z tym problem, ale wychodzę z założenia, że lepiej troszkę zmarznąć, niż się spocić i być przewianym. Poza tym Zosia teraz biega i stale się rusza, więc muszę ją ubierać lżej niż siebie (należę do wiecznych zmarzluchów, ale wczoraj mialam bose stopy...).
Dziś jest chłodniej, choć siedzę w pracy i nie wiem dokładnie, ale w takie dni już nie zakładam czapki, tylko przepaskę na główkę.
Mówi się że jest taka zasada: dzieci w wózku o jeden rękaw więcej niż rodzic, a te chodzące i biegające o jeden mniej. I tego się trzymam.
Mam tylko czasem wątpliwości jak robi to niania i Michał, choć twierdzą, że db ją ubierają.
Aniu - współczuję tak wczesnych pobudek. U nas spanie najczęściej 20-20.30 i mała wstaje o 6. W dzień śpi 1,5 do podobno 2,5 godzin). Był czas, że spała do 7-8, ale od kiedy jest jasno pobudki sa wcześniejsze. Nawet, gdy w wyj. syt pójdzie spać po 22, to wstaje przed 7 rano...
joluś - najważniejsze, że impreza udana :)

szkoda, że na weekend zapowiadają deszcz i znaczne ochłodzenie :/
 
Hejka :-)

uff katarzysko odpuściło :)) super się już czuję :))

wczoraj upał a dziś pod chmurką z deszczykiem ale cieplutko :) moje chłopaki latają bez czapek , chyba że wyraźnie jest wiatr a na słońce to czapka z daszkiem ;) ale też nie raz widzę jeszcze dzieci ubrane jak na Syberię... z drugiej strony wiem że to dylemat i ciężko jest się dopasować idealnie ale kurna chata bez przesady ... :-D;-)

Joluś
- cieszę się że imprezka udana :) Iguś dumny z pokoiku - super :)) a torcik mam nadzieję że mimo że inny to dobry :)
Styna- racja :) to miłego weekendowania w Polsce :))
Andzia- to rzeczywiście chyba taka jego natura ... a nie macie żaluzji czy rolet ? bo racja teraz szybko już widno , ja zawsze swoim zasłaniam :))
 
Witam odebralam zaswiadczenie od lekarza ze moge latac wiec juz mnie nic nie blokuje.
Jolek tortem sie nie martw i tak zjedzony:) u tesciow bedziemy 8 dni, u mnie 9 ale wiecej u mnoe dlatego ze P do dentysty zapisany a ze majowka to musi juz we wtorek rano byc w gabinecie no to w poniedzialek popoludniu bedziemy wracac. No i ja zreszta o 9:30 do fryzjera wloski zrobic na majowke bo juz takie odrosty mam ze patrzyc na nie nie moge.
Jolek i fakt Nadia kontaktowa ale nie lubi starszych osob i trzyma ich na dystans.

Nadia chodzi w wiosennej kurtce, adidaskach i jezeli bardzo wieje to w czapce cienkiej a jak nie to bez. Ja to zawsze zmarzluch bylam i teraz tez chetnie bym kurtke ubrala ale nie posiadam bo mi sie nie zamyka to tylko kamizelke narzucam.
 
Ostatnia edycja:
reklama
jaka tu cisza:(

Tak tak dziewczynki torcik był dobry więc to ich uratowało.

Jakaś tak do niczego dziś jestem.Brykam się myć i do wyrka.
 
Do góry