reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2011

Witam wszystkich :0
Salsera moja teściowa w ogóle mojej małej nie miała na rękach dopiero w 5 miesiącu się odważyła wziąć ją na 20 sekund haha a teściu chyba nie wie że ma wnuczkę raczej go nie interesuje więc nie ma mowy żeby Zocha z nimi została
Aga ja też czasem tracę cierpliwości wtedy bym chciała już wrócić do pracy...ale pewnie będę jeszcze żałować tych myśli o powrocie ale wiesz co 6 miesięcy sam 24 h na dobę z dzieckiem(mąż do 18 w pracy więc na spanie małej wraca) to można zgłupieć a jak dziecię marudzi do tego to koszmar trzymaj się damy radę :0
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć laski!
Ja tradycyjne w robocie. Śliczna pogoda u nas więc tatuś z córcią pospacerują troszkę. Poza tym humor też do doopy. W tym tygodniu w pracy tylko do środy i luzik:tak:. W czwartek i piątek biorę wolne. Spędzę trochę czasu z córeczką:tak:. I przygotuję imprezkę imieninową na niedzielę.
Widzę, że wczoraj był mega marudny dzień, Marti też dała tatusiowi popalić.

Salsera mam dokładnie to samo, teściowej najchętniej bym młodą z rąk wyrwała :zawstydzona/y:. Ale jak widzę nie tylko ja:-).
Ancia ściskam, a Daruś czemu krzyczy?? Ząbki ??
Agacio mnie tez poprawiłaś humor tą kupą:-D, ale ja jak idę do teściowej <jest naszą sąsiadką> tez muszę wleźć w kupę bo ona ma kury i wszędzie się walają te kupy:confused2:.
Persefona podziwiam za to, że tak dogadujesz się z teściową. I ja też chętnie wpadłabym na likierek i na winko domowej roboty:)
Majowa , Jolek trzymam kciuki za zębolki:)
Aina zajebiaszczo, że fura Jasia jest super:)A o weekendzie masz rację nie myśl, ale zawsze można zasymulować chorobę:-), Jaś off kors zostanie z Tobą ze względów cycowych:-D
Maja fajno, że odreagowałaś trochę przy winku:-)

Miłego dnia:)
 
bombelq zmarła już 6 lat tem ale dzięki...
widzisz basiekkk ty byłaś w pracy a chłop słuchał marudzenia;-) też bym tak czasem chciała:tak: oj Marti nie pobiega u babci na podwórku bez nadzoru bo póżniej będziesz się zastanawiać czemu obiadu nie je:-D:-D:-D
 
oj nie pobiega:-D. Mam nadzieję, że już nie długo się stąd wyniesiemy. W tym roku postawiliśmy domek w stanie surowym, a w przyszłym bierzemy się za wykończanie. A pobudowaliśmy się w miasteczku gdzie mam pracę:happy: Już nie mogę się doczekać.
 
My mamy dopiero w palanach na maj zamówiliśmy firmę budowlaną też się nie mogę doczekać:tak:
Agnieszko żadna to gafa no coś Ty:-)
 
Witam :-)

ależ wczoraj mieliśmy koszmarny wieczór :confused2: Filipcio tak płakał biedaczek do 22 z małymi przerwami , miał wzdęcia straszne :no: kurcze ale po czym ? dostał z nowości zupkę z ryżem tylko ! ehh zobaczymy co będzie dzisiaj ale oby lepiej. :-)

Basiekkk- fajnie że wolne się szykuje i imprezka ;-):tak: a z domkiem ojj super sprawa :-)
Aina- ciesze się że mamusia i Jasinek zadowolony z nowej bryki :-)
Persefona- czyli wypad do kina udany ! super :-)
Maja- mmm winko -:-) ja uwielbiam słodkie i półsłodkie :tak: a jak tam kacyk jest ? :-D


Piękna pogoda więc jak młody wstanie to wybierzemy się na spacerek.
 
Salsera u mnie to samo... Ale rodziców mam daleko, teściów przy boku i tylko raz korzystałam z usług teściowej jak M na pogotowiu wylądował. Raczej nie zamierzam wykorzystywać jej do opieki nad małym bo teściu jest chory i nie domaga więc ma zajęcie z nim, nie lubię jeździć do nich z Igorem bo faje czuć wszędzie i taki zapach stęchlizny brrrrrr potem jesteśmy cali do prania

Persefona ja cały czas myślałam że Salsera ma chłopca ;-)
A na winko swojej roboty to ja się wbijam :-)

Agnieszka może być,że akcja ząbki się zaczyna

Futrzaczku
oby sytuacja z wczoraj się nie powtórzyła i dziś Filipek był radosny :)



Witam się z rana :) Dla mnie to rano bo wstaliśmy po 10tej :)
Słonce świeci pogoda dopisuje więc ogarniamy się i idziemy doopki przewietrzyć :tak:
 
reklama
Nie nadrobię Was na maju, na innych jestem w temacie. Za dwa dni wracam do pracy, szykuje się pełna parą. Wczoraj kupiłam niektóre rzeczy do niani. Brakuje mi tylko mleka i nowej butelki. Wolę, żeby butelka, smoczek, mata były u niej na stałe. Zawiozę tam jeszcze paczkę pampersów, rzeczy do przebrania, mleko i słoiczki. Tak myślę co jeszcze, bo nie chciałabym co rano się ze wszystkim ładować do zamarzniętego auta:-(.
 
Do góry