reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2011

bra trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze i odpoczywaj!

melia :eek: współczuje ponownego "drinka" swoją drogą u mnie w przychodni nie pozwalają nigdzie iść tylko każą czekać w poczekalni bo wyrzyganie to często nie jedyna dolegliwość po "drinku"
 
reklama
bra-wszystko bedzie dobrze!Trzymam kciuki odpoczywaj ile tylko mozesz!
melia-współczuję:(
Ja dzis ide po odbiór wyników m.in.właśnie tej glukozy
 
U mnie też raczej każą czekać ale ja pracuję dosłownie 100 metrów dalej to przynajmniej na kompa usiadłam i jakoś ten czas zleciał. Wynegocjowałam że mnie puszczą jeśli będę szła wolnym krokiem i bedę siedziała na tyłku. Ale za to teraz cały czas się czuję osłabiona i jeszcze mnie mdli od tej glukozy.
 
bra trzymaj się i leż plackiem, to chyba najlepsze wyjście.
Pewnie niejedną z nas to czeka.(nie żebym krakała..)

A z glukozą też sie muszę rozprawić,tylko jakoś nie mam motywacji, może w środe:D (muszę mieć wynik na piątkową wizytę)
 
Witam i ja.
Cos nie moglam sie dzis z lozka zwlec:)

bra - trzymaj sie cieplutko, napewno wszystko będzie dobrze
melia - wspolczuje:oo2: ja jeszcze nie mam skierowania na ta krzywa cukrowa, ale pewnie w sobote dostane i tez mnie to czeka...
basiekk - ja tez jestem taka *******owata, jeszcze do tego pogoda, wczoraj bym sie dwa razy przewrocila idac z samochodu do domku(odcinek 100 m). Na szczescie P. nade mna czuwa i w pore mnie zlapal. Tylko sie caly czas ze mnie smieje ze *******a jestem:-(
 
Witam sie i ja po weekendowo;)

Bra wspolczuje i 3mam kciuki zebys przed porodem nie miala takich problemow

melia nie zazdroszcze picia drugi raz glukozy ja chyba bym nie dala rady

Co do imprez to gdyby brzucha nie bylo widac to chyba bym pobiegla gdzies;) najbardziej jak jakas muzyczke slysze to bym potanczyla sobie;) ale teraz juz mi glupio hihi
 
Bra trzymaj się i leż cały czas może ta szyjka potrzebuje lenistwa.
Melia weź ze sobą cytrynę jutro może ci lepiej pójdzie

Ja zaczęłam dzień od uścisku z toaletą, nie wiem co się stało nie wymiotowałam już dość długo, a tu z samego rana jak mnie dorwało to masakra.
 
nie robią ja sama sobie mierzę cukier w pracy, w UK do końca już tylko mocz, puls dziecka nasze ciśnienie, i jeszcze raz krew chyba w 28 tygodniu, ale nie pamiętam.
 
reklama
bra...trzymaj sie!!!! mam nadzieje, że jutro gin powie ci, ze szpital nie jest konieczny i że wystarczy tylko sie oszczedzac, leżeć i wszystko będzie OK :-)

melia....po wypiciu glukozy trzeba siedzieć - nie powinno sie nigdzie chodzic!

matusia....ja na zwolnieniu jestem juz od 2 miesiecy.....a wczesniej jeszcze 2 tyg. z powodu przeziebienia....i dzis ide po kolejne zwolnienie! mam nadzieję, że dostanę, bo już mnie zaczyzna coś łamać, no i czesto brzuszek mi twardnieje. Ja do pracy mam daleko i musze jeździć zatłoczonym, przegrzanym pociągiem, potem przesiadka w tramwaj i jeszcze w autobus, więc na bank złapałabym jakies choróbsko....no a teraz sezon grypowy! no i powraca ziiiima!
Poza tym wiem, że w pracy bym sie za bardzo stresowała - jak tylko dowiedzieli się że jestem w ciazy to zarzucili mnie robota, tak żebym jak najwiecej zrobiła przed pojsciem na zwolnienie....eh....planowałam teraz wrócic na miesiąc, ale wiem że byłoby to samo - poza tym my w pracy mamy teraz bardzo goracy okres - duzo zmian i atmosfera jest bardzo stresująca!
 
Do góry