reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2011

marzena - mam całą książkę której współautorem jest ten pan od ulotki. Cieszę się ze w takim razie to prawidłowe sposoby na obchodzenie się z maluszkiem.
 
reklama
Poziomki i Bubbles bron panie boze zebym ja na blond sie przerobila hahah :-D chcialam z czarnego koloru zejsc na braz jakas czekoladke, bo teraz jestem w ciayz troche blada i tak te czarne wlosy jak czarny chelm u mnie wygladaja, chociaz jak juz farbe zmylam ze 2 razy to nie jest az tak zle, ale cos chcialabym juz zmienic, 7 lat jestem czarna, ale z drugiej storny braknie mi odwagi...

Nie bojcie sie porodu, kazdy przechodzi go na swoj sposob i wcle nie musi byc taki straszny jak pokazuja go w telewizji i czy strasza nim znajome. Grunt to podejcie, jezeli bedziecie sie psychicznie nastawiac, ze nie dacie rady, ze sie boicie to tylko Wam to utrudni, ja jetsem twarda baba i mam zamiar dac sobie rade najlepiej jak tlyko bede umiala wiec nastawiam sie kazdego dnia, ze ja jestem fest babocha, z enie ma dla mnie rzeczy niemozliwych i ze kobiety rodza od poczatku istnienia swiata i co ja nie dam rady? Dam rade i to lepiej niz nie jedna rodzaca. Moze gadam tak, bo to moj piewszy porod ale jakos trzeba sobie psychike podreperowac :-)
 
mandrzejczuk - popieram :) Też mnie wkurza jak mi kumpela (także ciężarna) gada ze ta koleżanka to 14 godzin rodziła, a w ogóle to takie straszne , och i ach. A czy jest jej od słuchania i rozmyślania o tym lepiej? Pomoże jej to urodzić? Nie. No i ja nie zamierzam takich rzeczy wysłuchiwać, poród to indywidualna sprawa. I mam zamiar dać radę sobie. Nie cierpię takiego panikarstwa - jakoś to dziecko musi wyleźć w końcu więc po co się na zapas stresować. Będzie co ma być. Zresztą maluszek jest cały czas taki grzeczny że można oczekiwać ze podobnie zachowa się przy porodzie :) Najważniejsze jest pozytywne nastawienie.
 
Witam sie czwartkowo;)
Dzis mialam okropna noc. Co chwila sie budzilam. Chyba dzidzia mi cos uciska bo kregoslup moj nie daje juz rady. Az plakalam z bolu:( co to bedzie pozniej? Eh

Co do porodu to ja tez sie nie przejmuje, Bylam przy porodzie siostry widzialam ze cierpiala mocno ale wiem ze maluszek wrazie co to wynagrodzi mamusi Bol;)
 
Witam mamuśki jakoś pomału wdrażam sie w tematy po przerwie. Naśmiałam sie z konfliktów ah baby to są baby nawet przez internet potrafią sie sprzeczać haha!!
Co do strachu urodzenia i poradzenia sobie z niemowlakiem to zawsze takim osobą tłumaczę, że jak poradziły sobie 15, 16 latki to my sobie nie poradzimy?! Jolek pokażą ci w szpitalu a poresztą z chwilą narodzin samo przychodzi dasz rade. Ja mam dziś wizytę może w końcu dowiem sie kto mieszka w mojej williiii hahaha!:-D Pozdrowionka milego dzionka
 
Dziewczyny bym zapomniala czy ktoras z was po seksie piecze od srodka? Ostatnio to mialam wrazenie ze siusiam wrzatkiem:-(
Do lekarza ide w nastepnym tygodniu a ja chcialabym juz wiedziec;) Bo ochote mam tylko boje sie sytuacji po.
 
Dziewczyny bym zapomniala czy ktoras z was po seksie piecze od srodka? Ostatnio to mialam wrazenie ze siusiam wrzatkiem:-(
Do lekarza ide w nastepnym tygodniu a ja chcialabym juz wiedziec;) Bo ochote mam tylko boje sie sytuacji po.

ja osobiście nie miałam takich sytuacji po seksie. może troszkę Cię podrażniliście i to stąd.Bo pewnie gdyby było to związane z np. zapaleniem dróg moczowych to odczuwałabyś te dolegliwości i bez seksu.

A jeśli chodzi o poród to nie boję się go... aż tak bardzo ;) kiedy o nim nie czytam :) Bo kiedy zaczynam czytac te wszystkie traumatyczne wspomnienia dziewczyn, które maja to za sobą, to nie jest wesoło. Także ograniczam to do minimum, ale przyznaję, że z ciekawości wchodzę czasem na grudniowe mamusie ;)))
 
Ostatnia edycja:
hej!! co do wózka....to ja chciałabym kupic pożądny wózek, który wytrzyma dwójkę dzieci.....wiem, że x-landery takie własnie są. mnóstwo moich znajomych kupilo niby dobre wózki po 1,5-2 tysie i juz kilkakrotnie je reklamowali. a Ci, którzy maja x-landery- w ogóle nie mieli żadnych problemów. Nie kieruje sie wyglądem, bo szczerze... to te wszystkie wózki sa dla mnie jednakowe ;-) jedynie co... to chciałabym w miarę mały zgrabny wózek o bardzo wytrzymalej konstrukcji :-)

Ja też boje sie porodu....zreszta jak wiekszośc kobiet....ale mówie sobie, że to kilka-kilkanascie godzin bólu, ktore po prostu trzeba przejsc...... i czym to jest w obliczu reszty zycia z cuuudownym Maluszkiem!?

Bardziej boję się, tak ja jolek... tego co bedzie po porodzie....tej całej obsługi z noworodkiem...:szok: wczoraj odwiedziliśmy znajomych, którzy mają 7 tygodniowego malucha i jak wzięlam go na chwilkę na rece to tak spanikowałam i tak się strasznie zestersowałam :szok: że nie mogłam doczekac się, kiedy już będe mogła oddać dziecko jego mamusi!!!
zresztą mój brzuszkowy syneczek wyczuł moje zdenerwowanie, bo normalnie zastygł w ruchu! praktycznie fika non-stop, a przez te kilka minut w ogóle się nie ruszał.....a może był zazdrosny?....hehhehe

melia...jesli to grypa żołądkowa to powinnas przyjąć jakieś lekarstwa, żeby się nie odwodnić....no i baardzo dużo pij!!!!

poziomki.....wspólczuje Ci bidulko :-( najlepiej to porozmawiaj szczerze z mężem, że nie chcesz takiej pomocy i trzeba troche ograniczyć tę babcie!

karolq....ja też mam codziennie nieprzespaną noc....maluch uciska mi i wciąz mi nogi dretwieją....:-( a jak juz mi sie uda usnąć to snią mi sie okropne koszmary!!!!!:szok: np. wczoraj snilo mi sie zbiorowe samobojstwo moich znajomych ze szkoły....wszyscy sie potopili w stawie!:szok: nie wiem co sie dzieje z moja psychiką??????? czy w ciązy to normalne, że snią sie koszmary????????
 
reklama
gag u mnie sie uspokoiło- odpukać- jesli chodzi o sny, ale miałam podobnie. najgorsze było budzenie po takiej nocce, kiedy czułam jakby przejechał po mnie czołg ;/
 
Do góry