Maj 2011

[mandrzejczuk]

Dziendoberek dzisiaj mum super humor wczoraj wydarzyl sie swiateczny cud!
Tak po skrocie wam opowiem, ze mam siostre mlodsza o 4 lata, ktora strasznie byla zdominowana przez swojego chlopaka i tak w niego zapatrzona, ze hej ( ma niecale 19 lat, a on 23) no i suma sumarum dzieki niemu poklocila sie z cala rodzina, ze mna nie dozywala sie 4 miesiace z mama ze 2 miesiace no i miesiac temu rzucila szkole i pojechala z tym niuniusiem do Angli, wczoraj odwazylam sie do niej zadzwonic poplakalysmy sobie, pogadalysmy i powiedziala, ze chcialaby wrocic, bo poklocila sie z nim i go rzucila. A potem dowiedzialam sie od mamy ze do niej tez zadzwonila przeprosila i zapytala czy mama pozwoli jej wrocic bo tamten ja pobil gdybym nie byla w ciazy to juz osobiscie siedzialabym ze sztacheta w samolocie, no ale siostra juz dzisiaj kolo polnocy bedzie na okeciu w Wawie i jedziemy z mezem i mama po nia. Uff kamien z serca, bo w koncu cala rodzina bedzie w komplecie na siweta i w zgodzie tak jak przystalo. Nic mi nie lezalo na sercu tak jak te ostatnie wydarzenia, teraz juz moge spokojnie bez nerwow czekac na rozwiazanie...
no chyba, ze teraz tesciu mnie wkur*** bo tez wraca z Niemcow :-)

 

[jolek27]

Mandrzejczuk to wspaniałe wieści, aż mi łzy poleciały. Mam nadzieję że Twoja siostrzyczka zmądrzała!! A temu skur*** prędzej czy później los wymierzy odpowiednią karę!!! To macie super prezent na święta

 

[melia]

Mandrzejczuk wspaniałe wieści To cudownie, że siostra wraca do Was. U mnie siostra też jest pokłócona z mamą, ale to raczej się nie rozwiąże, a trwa już od wakacji. Ech no tak to bywa, ale bardzo bym chciała, żeby się też pogodziły w końcu.

Witam się porannie ze zmrożonego Wrocka. Byłam już dziś na dworze, bo byłam na mszy w Kościele z okazji 50 urodzin teściowej i jestem już rozbudzona i najedzona Wczorajszy dzień łamagi mam nadzieję dziś się nie powtórzy. Zrobiłam wczoraj jeszcze szafki w łazience, więc coraz mniej sprzątania mi zostaje i bardzo fajnie.

Kamcia po tej mambie w nocy miałam taką zgagę, że Rennie brałam :-)

Jolek mam nadzieję, że wczorajszy wieczorny spacerek nie skończy się dziś katarem i kaszlem, uważaj na siebie :-)

 

[jolek27]

Melia nie racz bo mnie drapie dziś w gardle.
A jak tam prezent dla teściowej,kupiony??

 

[salsera]

Witam dziewczynki z rana. Ale tu produkujecie całą noc chyba te posty, bo wczoraj wieczorem doczytałam a tu znowu kilka stron zaległości.
mandrzejczuk - co za cham, dobrze że siostra na oczy przejrzała. Oby tylko nie było tak, że on za nią tu przyleci, że kocha, że przeprasza, że nigdy więcej i takie tam, a ona mu wybaczy.
Ja już powoli jestem w świątecznym nastroju, wczoraj dokupiłam resztę prezentów, dzisiaj jeszcze papiery i mogę pakować i się bawić A już za chwilę święta a potem Sylwester - mam nadzieję ze gdzieś na osiedlu uda mi się jeszcze załapać na makijaż bo skoro będę jak klucha wyglądała to niech to będzie chociaż ładnie umalowana klucha. Tylko nigdzie nie mogą dostać rajstop ciążowych w swoim rozmiarze, a zwykłe mnie powoli uwierają, takich biodrówek niskich natomiast nie cierpię. Jakaś babka poleciła wziąć XL, ale te znowu są straszliwie długie i się marszczą na nogach. A na allegro oczywiście nie zdążę już raczej.
Widzę że u was świąteczne porządki pełną parą, ja nawet nie mam kiedy się zabrać bo cały weekend siedzę na uczelni, potem u rodziców pierniki robię i chyba dopiero w tygodniu wysprzątam. Chyba że dzisiaj się troszkę zmobilizuję. Na szczęście w zasadzie jest tylko nasz pokój bo mieszkamy z teściami a oni mają swoje dziwne metody do których się nie wtrącam. Mogę posprzątać łazienkę, kuchnie itd ale po swojemu a to źle i zaraz polecą i po mnie poprawią więc wolę się nie wkurzać. Ale dla mnie to żadne sprzątanie - ścieranie kurzu suchą ścierką, albo inną suchą przetarcie kranów bez żadnego Cilita. Może i ekologiczne ale mazanie z kąta w kąt więc jak chcą to niech się sami w to bawią.

 

[86ania86]

Wiatm kobitki ale fajnie mi sie spało i o dziwo nic mnie nie boli
mandrzejczuk cieszę się razem z Tobą, też mam młodsza siostrę tyle,że o 6 lat i dopiero po wyprowadzce do teściow doceniam jaki to skarb:-) a ten skur***** jeszcze dostanie za swoje. sorki ale jak slysze,ze mezczyzna bije kobiete to.... Ja jednak wierze,ze jak Twoja siostra wroci ulozy sobie zycie badzcie przy niej

a ja zaraz jade na zakupy mam nadzieje,ze drogi odsniezone;-)

 

[jolek27]

Ja też jeszcze się nie zabrałam za porządki, w sumie tylko okna pomyłam. Czekam aż mój M więcej czasu będzie miał i mi pomoże

 

[Ivana]

U mnie świąteczne porządki musza poczekać do poniedziałku, ale za to mój D mi pomoże to wszystko ogarnąć. A ja jak narazie mam zamiar czmychnąć z domu na miasto bo mnie az nosi żeby kupić coś dla synka za to że wczoraj na usg dał mi tyle radości. Poza tym rano miałam kiepski humor wiec i dla siebie moze cos znajdę na swieta dla poprawy humor....

 

[86ania86]

Ivana widz,ze po tym usg mamy ochotę na to samo tez chyba sie wybiore na zakupy juz od wczoraj mnie kusi

 

[Ivana]

Ja sobie to obiecałam że jak gin mi powie drugi raz ze to syn to nie może być inaczej i twardo się zabiore za niebieskie ciuszki, wiec trzeba sobie teraz dotrzymać obietnicy!