reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2011

reklama
czesc dziewczyny,
wlasnie sie obudzilam :szok: przespalam prawie cala noc - wyjatek 3 wyprawy na siku :-) a tak to spalam jak dziecko od 22 :-p

ja tez mysle ze watek o wiadomosciach,smsach ze szpitali by sie przydal!
 
zauwazyłyście że jest zmiana na forum i lajkesy się zmkieniły na "dziękuje":-)
ładnie to połączyli....

ale się ciesze bo nie lubiłam "lubieć" zamiast"dziękować";-)
 
mało komu się to podobało:-p
dlatego się ciesze że jakoś to połaczyli i zmienili...:-)
jak były lajkesy to nawet ich mało używałam ....
a podziękować w taki sposób zawsze szybciej niż pisać specjalnie posta tylko z "dziękuję";-)


tak temat już jest i przykleiłam go żeby zawsze był na górze:tak:
 
Ostatnia edycja:
Też mi się podoba pomysł styny :-)

A lajksów też nie używałam, a z podziękowań chętniej się korzysta.

Przyjechał wózek :-) Jest śliczny :-) Zrobię później fotki to wkleję tam gdzie trzeba.

W międzyczasie pojechałam z teściem wymienić koła na letnie i ponad godzinę się męczył facet zanim zdjął zimówki, bo tak się zapiekły, że jak zdjął śruby to mógł spokojnie sobie jeździć a koła trzymały się same. Teraz M pojechał ze swoim autkiem i jak wróci to będzie dalej szalał w ogrodzie.

Kurde brzuch mi się coś dziś stawia, jakiś niespokojny mój malec dziś. Ale poleżę, odpocznę i pewnie przejdzie.
 
reklama
Do góry