reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2011

Melia bardzo się cieszę że z teściową wporządku i raczej na pewno nic groźnego z tym węzłem nie będzie.
Mi wróciły skurcze dochodzą do 42 na Ktg problem w tym że nie mam pojęcia jaki wynik jest prawidłowy a oni mi powtarzają omijająco że dla każdego jest inny.
 
reklama
styna - kurcze, trzymamy kciuki za ciebie i maleństwo, niech jeszcze troszkę poczeka. Nie znam się na skurczach, ale mam nadzieję, ze lekarze wiedzą co robią i na razie nie ma powodu do paniki, choć dobrze, ze jesteś pod obserwacją.
 
Melia będzie dobrze. Ja parę lat temu borykałam się z guzem w piersi ale wyszło,że to nic groźnego i sam się po roku wchłonął.Więc nie ma się co nastawiać na najgorsze.
A węzeł powiększony to może teściową gdzieś przewiało,albo coś dźwignęła.
Kurde mały się obudził i pod żebra mi się pcha...

Styna kochana ta twoja mała psikusy Ci robi ;/
 
Styna poszukałam i rzeczywiście każdy organizm reaguje inaczej. Jedne dziewczyny piszą, że przy 70 umierały z bólu a inne, że 110 to lekki ból i do 130 dobijały. Lekarze chyba wiedzą co robią, więc spokojnie trzeba czekać. Będzie dobrze i mała się opamięta, że to za wcześnie :tak:
 
Styna całe szczęści, że jesteście w dwupaku. Tylko skąd te skurcze znowu, przecież nic nie zapowiadało? Bałam się dzisiaj wejść na forum normalnie... Dobrze, że w szpitalu jesteś.

Tak się w nocy zdenerwowałam, że nie mogłam spać, mała kopała jak wściekła.

Zdałam sobie sprawę, że to może się stać w każdej chwili, a chyba żadna z nas jest nie jest na to przygotowana.
 
Styna ale ty masz tylko skurcze??? Rozwarcia nie masz?

Hope widzę,że nie tylko ja nie spałam :/
 
Ostatnia edycja:
Styna ale ty masz tylko skurcze??? Rozwarcia nie masz?
Tylko skurcze wczoraj jak mnie badali rozwarcia nie było chyba bo powiedzieli szyjka ok, problem w tym że w nocy po tym jak mnie przewieźli mała się bardzo obniżyła i główka jest bardzo bardzo nisko, właściwie leży na wejściu do kanału rodnego więc w tej chwili nic nie wiadomo.
I nie denerwujcie się tak i śpijcie po nocach, mam wystarczająco dużo stresów nie chcę mieć nikogo na sumieniu.:no: wystarczy nieplanowanych skurczy jak na maj.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry