reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2011

reklama
Mam iść na popołudniu do lekarza bo znów pełno wiary i móiła mi w recepcji że będzie późnij mniej osób:confused2:

Matusia mam nadzieję że to nie bedzie nowotwór...
ślicznego masz syncia..
a piesek słodki


a co do zdrowia to ja nie mam takiego .. hgehe ale muszę przecież z córcią się poganiać na placu zabaw :-d no i D tez przecież był z nami , więc nie tak ciężko :-)

a mała tak , zawsze uśmiechnięta i zawsze ma energię :-D
dzięki dziewczyny :*
 
Ostatnia edycja:
Witam
ojjjj u Nas tez zimno teraz - 8 więc tylko szybki spacerek po zakupki był a i tak buźki mieliśmy czerwone :-)

Melia- dzięki czyli takie same pozytywy odniosłaś jak ja ponad 2 lata temu bo właśnie tam rodziłam Szymka i teraz na bank też chcę tam rodzić :tak: a co do Trzebnicy to z opowieści słyszałam że jest też super ale chcę uniknąć tych późniejszych formalności związanych z aktem urodzenia itp po wszystkie dokumenty musiałbym się tam fatygować a po drugie jednak kawałek jest :tak::-)
Kamcia- słodka ta Twoja córa i jak już sobie dzielnie radzi na placu :tak: zuch dziewczyna :-)
Matusia- śliczna psinka trzymam mocno kciuki aby to nie było nic groźnego , a Twój synuś również przeuroczy :-)
 
Matusia - śliczna psina :) na tym foto wygląda jak pluszak, tak uroczo :) oby jej to zlazło po lekach...

Osobiście nie mam żadnych zwierząt, ale planuję w przyszłości mieć psa, może za kilka lat. Jak już będziemy z M na swoim. Przez pół roku zajmowałam się owczarkiem niemieckim po przejściach i uczyłam się z nim szkolenia:
carlos.jpg tęsknie za nim i to bardzo :(
Nie życzę nikomu straty zwierzęcia, nawet jeśli tylko się nim opiekowałam...
 
Człowiek się przywiązuje do zwierzaczków. Ja sobie nie wyobrażam życia bez mojej psinki. Wszyscy się śmieją,że to mój synek :)
 
Człowiek się przywiązuje do zwierzaczków. Ja sobie nie wyobrażam życia bez mojej psinki. Wszyscy się śmieją,że to mój synek :)

Oby tylko ten Twój psiak nie był zazdrosny jak Maleństwo już będzie. Najlepiej zacznij go przyzwyczajać do tego, że mniej czasu będziesz mu poświęcać.
Dobra rada, spotkałam się z przypadkiem gdy kochany i spokojny psiak był bardzo zazdrosny o swoją panią i zaczął się agresywnie zachowywać w stosunku do nowego domownika... nie chce straszyć oczywiście i mam nadzieję, że sobie poradzisz :)
 
Zdaję sobie z tego sprawę i mam nadzieję,że mój słodziak zaakceptuję nowego domownika. Ogólnie lubi dzieci i mam nadzieję,że do małego się szybko przyzwyczai :)
 
Cześć dziewczyny.

Chciałam każdej z osobna odpisać na dzisiejsze wieści ale mam wodogłowie, nic nie pamiętam :zawstydzona/y: Tylko te psy mi zostały w pamięci. Guzki na sutkach się bardzo dobrze leczą i goją wycięcia, jeśli ma to być jakaś choroba to lepiej, żeby ta a nie inna ;-) Jak młoda suka to pewnie gruczolak albo inna narośl niegroźna.

Kamcia plac zabaw macie super, przypomniałaś mi ile godzin na takim spędziłam i jakie to było okropnie nudne i że znowu mnie to czeka :-D:-p Wyrodna matka :-p
 
matusia - biorę oscillococcinum (granulki), syrop *spam*, pod nos maść majerankową, a do nosa woda morska - wszystko to jest polecane i bezpieczne dla kobiet w ciąży, ale oparte tylko na naturalnych składnikach więc działają powoli

skorzystam z okazji i też pochwalę się swoim zwierzakiem :-)

DSCN0666.jpg

kamcia - śliczna ta twoja księżniczka :-)
 
reklama
Hope, dokładnie tak powiedział że może to gruczolak.
sil, jolek to prawda, że pies może być zazdrosny. Mój czasem już jest. Fryzjerka mojej suni mi ostatnio podpowiedziała co zrobić. Mówi, ze jak mam lalkę, to dobrze byłoby ją skropić jakąś oliwką lub innym kosmetykiem, które będzie używało dziecko i nosić ją na rękach, by pies widział, że to coś mojego i że nie wolno dotknąć. Poza tym, niby bardzo ważne jest by psa nie było w domu jak wrócimy z dzieckiem ze szpitala. Mówi, że to może dziwne, ale taki drobiazg dużo znaczy, pies ma przez to zrozumieć, że dziecko było pierwsze,ma pierwszeństwo, a potem pies wpuszczony.
Aga-biedronka, moja mama ma podobnego, czy to norweski?
 
Do góry