Wszystkim chorym mamuśkom życzę zdrówka :-)
Borcio już jest w domu z nami, pokłada się i jest półprzytomny. Co chwilkę próbuje się podnieść, na chwilę wstaje i znów się kładzie. Chyba dziś nie zasnę i będę przy nim siedzieć. Bidulek mój.
Borcio już jest w domu z nami, pokłada się i jest półprzytomny. Co chwilkę próbuje się podnieść, na chwilę wstaje i znów się kładzie. Chyba dziś nie zasnę i będę przy nim siedzieć. Bidulek mój.