reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2011

Cześć dziewczyny... a ja przy śniadaniu staram się Was nadrobić. Pogoda nie do końca paskudna bo w miarę ładnie ale wieje że ho ho. Rano miałam wstać na tą glukozę,ale M mnie wcześniej obudził i powiedział żebym się z domu nie ruszała bo za bardzo wieje i że jutro wolne weźmie i mnie zawiezie na badanka. No to sobie poszłam grzecznie spać dalej. O 10tej wrócił z pracy bo ponoć robić się nie da, więc ja wstałam i pojechaliśmy do laboratorium i HURA HURA mam już z głowy to ohydztwo przed 18tą jadę po wyniki. I mam nadzieję,że drugi raz pić tego nie będę.

Kamcia
uważaj na siebie i wypoczywaj więcej.

Jaipur może ten spadek wagi to przez ten remont...stres hałas bałagan odbija się na Tobie

Sil witaj
 
reklama
Przede wszystkim zabroniona jest właśnie ta cieplutka woda niestety. Mnie w zwykłym basenie z reguły jest zimno i w ogóle wkurza mnie takie pływanie jeden za drugim od ściany do ściany więc nie chodzę.
 
ja na basen tez nie chodzę.....nie przepadam za duzymi zbiornikami wodnymi....w morzu tez wchodze jedynie na taka głebokośc, na której czuje jeszcze dno....nie wiem czemu tak mam....moze dlatego, że jak byłam w szkole podstawowej to się topiłam w wodzie do kolan...hehehhe ;-)

Poza tym wydaje mi się,ze baseny nie zawsze sa super czyszczone i rzeczywiscie można cos złapać...a jak my w ciazy mamy obnizoną odporność to jestesmy o wiele bardzie narazone na te świństwa......ale to moje subiektywne zdanie :-)
 
Ja się brzydzę tego co ludzie na basenie w wodzie zostawiają po sobie.
Ale pływać uwielbiam, nurkować, spływać kajakami, w wodzie czuję się jak ryba, ale naturalnej. Jeziora. Morze jest brudne a na plaży tłok, więc odpada.

Poza tym zapach chloru jest wyjątkowo nieprzyjemny, a im bardziej śmierdzi tym woda brudniejsza, chlor wchodzi w reakcję z brudem, dlatego tak capi.
 
Alex2712 - ale mi narobiłaś ochotę na tortille chrupiący kurczak... mniam, aż mi ślinka na samą myśl leci... eh a do najbliższego McDonalda przeszło 20km ;(

jolek27 - cześć, tylko nie wpadaj w panikę jak będzie minimalnie za wysoko... ja wpadłam i miałam przez to kilka dni bardzo stresowych... bo norma w naszym przypadku to 140 a ja miałam 142,2 a lekarz tylko podsumował mnie z uśmiechem że w Kanadzie jest norma 150 i nie mam co się przejmować...

Eh no to basen odpada i jacuzzi już zupełnie :( eh znów dopadnę Męża żeby mnie wymasował... ostatnio boli mnie często kręgosłup i co dziwne jedno kolano z łydką ;\ że aż trudno wytrzymać...
 
Sil witaj
Dziewczyny ja mykam do pracy nie wiem jak długo tam zabawię nos zatkany gardło czerwone i boli kaszel się zaczyna i gorączka skacze więc możliwe że wcześniej wrócę.
 
pospałam trochę... i wcale nie jest mi lepiej wzięłam rutinoscorbin i chyba pójdziemy się przewietrzyć , dziś nie pada , wiaterek ciepły więc może bakterie wywietrzę:-p


wypowiem sie na poniższe
Hej a ja mam takie pytanko niektore z Was chodzily na basen ja sie dzis wybieram z mezulem, rozumiem ze jesli wszystko przebiega prawidlowo to nie ma zadnych przeciwwskazan do korzystania z basenu w ciazy(no moze poza wagowymi;-)boje sie ze jak wejde do basenu to woda wyplynie:) taki wieloryb sie ze mnie zrobil ostatnio ze masakra):confused:

dziewuszki a na ten basen to chodzicie w miejsca gdzie woda jest podgrzewana jakos bardziej, czy to nie robi różnicy? tez z chęcia bym sobie poszła popływać, w końcu miałabym jakiś ruch, ale obawiam sie tej chlodnej wody.

oh ja też marzę o basenie... :) niestety skutecznie odstrasza mnie cena najbliższego basenu :crazy: i możliwość "wywinięcia orła" na śliskich kafelkach... no i zostaje mi wanna w domu do pomoczenia tyłka... :) ale to zawsze coś. Cóż zastanawiam się też czy nie jest łatwiej złapać różne infekcje na basenie czy to tylko taki mit??
ja chodze na basen regularnie co tydzięń (bo mała chodzi na lekcje pływania i nurkowania wię muszę) czasem wiadomo jak się źle czuję to nie idę , ale jak do tej pory zadnej infekcji nie złapałam...i nic mi nie dolega , u nas basen gdzie się chodi z dziećmi jest lekko ale lekko podgrzewany więc woda jest taka letnia ,
nikt nic do wody nie zrobi bo jesyt coś tam wlewane że nawet siku bedzie widać i zostanie wyproszony a to juz wstyd:-p
można też chodzić do basenu z wodą ozonowaną (lepszy dla dzieci)
wcale nie jest tak ze się można poślizgnć... przecież można chodzić w specjalnych klapkach po basenie i problem z głowy , bez sensu tak samo w ciąży jak i poza nią się można poślizgnąć i połamać
poza lekcjami chodze na zwykły basen inny z zimniejszą wodą znaczy normalną taka (ale ten jest o połowę tańszy :-p ) i też nic mi nie jest

jacuzzi jest raczej nie wskazane w ciąży ponieważ tam woda jest gorąca tak samo jak w saunie.. więc odpada...

no i u nas nie ma że wszyscy pływają po długości.. sa 2 pasy dla trenujących a reszta basrenu dla "ludzi";-)

no chyba tyle... hihii
 
reklama
Do góry