reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2011

Za to w Pl przesadzają w 2 strona i zbyt często pakują antybiotyki.

lilou ja też biegne jak już prawie leci:D

Tichonek jak ty wstawiłaś tyle suwaczków??
 
reklama
lilou dzięki za info:tak: więc poczekam jeszcze miesiąc i pójdę się dowiedzieć co tammi dentysta powie..


Tichonku wiesz co... powiem Ci że ja wszoku byłam jak on mi to powiedział... no masakra jakaś... wrrrr...,
na szczęście albo i nie szczęście za tydzień (nieszczęście że dopiero za tydzień) przylatuje D siostra do nas o ile zdąży sobie paszport wyrobić:baffled:
bo w piątek w nocy jej ukradli dokumenty w tym dowód i nie ma jak przylecieć bez dowodu , dzisiaj idzie się dowiedzieć co i jak do Urzędu:baffled:
więc powiem jej żeby mi i małej pokupiła jakieś leki które możemy brać ...
i małej to dużo dużo na katar i na jakies przeziębienia... bo masakra z tym żeby nic nie miec... ehhh raz jak mi churchała mała to też mi nic nie dał bo powiedział że jej przejdzie a ona zaczęła aż mi zwracać taką galareteczką , no już nie będę opisywać bo to jej z noska zpływąło i jej się cofało ...:baffled: na szczęście szybko jej to przeszło...
 
Za to w Pl przesadzają w 2 strona i zbyt często pakują antybiotyki....
Tichonek jak ty wstawiłaś tyle suwaczków??
To też zależy jakiego trafisz lekarza,ja z Radkiem od urodzenia do 15-tego miesiąca jego życia w Polsce byłam i miał ze 2 razy przepisany antybiotyk,ale nasza pani doktor nie kazała od razu wykupować,tylko,jeżeli się nie poprawi przez parę dni:tak:A dla mnie antybiotyk to ostateczność.Więc w rezultacie Radek do 2 lat nie miał antybiotyku,dopiero jak cherlał przez 3 tygodnie to lekarz tu nam przepisał i wykupiłam:tak:
Hehe,co do suwaczków:-D:-DJuż parę osób mnie o to pytało:-D...Nie wiem:baffled:Może to zależy od przeglądarki?Ja mam Firefoxa:tak:Wcześniej forum,kilka miesięcy temu troszkę inaczej wyglądało i mogłam tylko 4 wkleić,a potem jak pozmieniali to wstawiam i wstawiam i końca nie widać:-D
 
Cześć Kochane. Dentysta zaliczony, wchodzę do gabinetu i mówię że jestem w ciąży, a pani doktor do mnie- ok proszę siadać na fotel.... Myślałam że ucieknę, ale jakoś to wytrzymałam (nie licząc nacinania i szycia dziąsła).... Czyli podsumowując w Niemczech można robić każde leczenie zębów bez względu na wiek ciąży, ja nie miałam wyrywanego zęba tylko jakieś tam czyszczenie bo nabawiłam się zapalenia dziąseł, wyrok: kilka tygodni (czytaj miesięcy) leczenia. Echhhhh idę spać muszę odreagować mój stres...:crazy: (mniej więcej tak teraz wyglądam ;)
Buziaczki
 
Fajowskie masz te suwaczki Tichonek:)
Ja już przebieram nóżkami pod biurkiem bo za pół godzinki kończę pracę i zmykam do domku. Tak mnie dzisiaj mdli niemiłosiernie, że chyba się położe.
Laski mam głupie pytanie jak się wstawia buźki ?? Wpatruj się w to okienko i nie widzę . Oświećcie mnie kochane??
 
Ufff, przeczytalam wszystkie posty :)
Nie bylo mnie niemal caly weekend, najpierw pracowalam w pt i sob, a w ndz mielismy imprezke u 2 letniej kolezanki Aleksia :)
Jak to teraz wszystko ogarnac? :)

Witam Wszystkie nowe Mamuski i zycze duuuzo zdrowka i radosci!

Widzialam, ze pisalyscie o porodach...
Mam to szczescie, ze przeszlam najpierw porod naturalny (18 lat temu w PL), oraz porod przez CC (2 lata temu w UK), oczywiscie naturalny byl wspanialy, pelen emocji, ale tez trwal dlugo, zanikaly mi skurcze, wiec je od nowa wywolywali, a to tabletkami pod jezyk, a to kroplowka, a to w koncu pecherz plodowy przebili, bo by sie maly nie przepchal przez niego szybko, potem to juz za 3 godz. go mialam, cieli mnie tez, ale to tylko zapieklo i poczulam struge goracej krwi na pupie. Ogolnie rodzilam przed poludniem po calej nocy prob wywolania skurczy, wiec bylam lekko otumaniona po nieprzespanej nocce. No i zadnego wtedy znieczulenia nikt nie proponowal nawet, wiec jestem twarda chyba! ;)

Co do Aleksia, to caly porod trwal 17h, skurcze od 6 rano, prawie odrazu co 3 min., pelne rozwarcie dopiero kolo godz. 17, jednka nei moglam go wypchnac, dopiero kolo 21 pani dr Hinduska orzekla, ze jest zle ulozona glowka (jakos na bok patrzyl)i ze nie wejdzie do kanalu rodnego oraz ze jest za duzy (a jak prosilam o USG przed porodem, to nie chcieli zrobic bo w PL mialam juz 3 USG! - petaki!) no i od jej badania, dopiero za 2 godz. mialam gotowa sale do operacji, jak juz dostalam Epidural w plecki to dalej byla bajka, bo skonczyl sie uporczywy i bezsensowny juz wtedy bol
:) Aleksia wyjeli o 23:33 byl naprawde duzy (4350g) i goracy :( biedaczek od tego mojego parcia dostal 38,5, dostal tez 9 punktow, chyba za kolor skory mu odjeli 1, ale zaraz potem bylo wszystko ok :)

Teraz z uwagi na przebyte CC prawdopodobnie bede miec wybor rodzaju rodzenia i biorac pod uwage to, ze dziecie moze byc jeszcze wieksze, oraz to ze wcale nie jest latwiej przy kolejnych porodach - to tylko mit! - to chyba zdecyduje sie na CC.
Czulam sie po nim rewelacyjnie, nastepnego dnia stalam pod prysznicem, dostawalam srodki p/bolowe i nic nie bolalo, a po tygodniu w domu gotowalam juz obiady dla rodziny sama!
Nie wiem moze to taka akurat natura..?
ale chyba boje sie zeby mi rana po CC nie pekla jak bede probowala rodzica naturalnie... poza tym widzialam na sali kobitki, co przyszly na planowana cesarke to wygladaly jak na wczasach, a nie jak ja po kilkunastu godzinach proby rodzenia dziecka naturalnie...
Ale to tylko moje przemyslenia :) Tak jak mowie, pierwszy porod byl piekny :)
Kazda z Was wybierze to co bedzie dla Was najlepsze!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ano właśnie ja też uważam,że naturalnie urodzić to jest coś pięknego i chciałabym teraz też tak urodzić,ale ze względu na możliwość komplikacji,jeśli zaproponują mi cc to się chyba zdecyduję bo nie chcę,przede wszystkim dziecka narażać na to co mój Raduś przeszedł:-(Ledwo z życiem wyszedł z tego...
 
Do góry