reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2011

Adeczka tak ja też mam wizytę w 28 tygodniu z położną, ale nie wiem jak ty ja nie umawiam się z nią tylko po każdej wizycie idę do recepcji i tam się umawiam a wizyta w 31 tygodniu to inna bajka bo to wizyta z lekarką GP, a nie z położną, i jeżeli umawiałaś się na tą wizytę podczas ostatniej wizyty w 25 tygodniu to zgadza się bo w 25 widziałaś się też z lekarką a nie z położną. Musisz osobno umawiać się na wizyty do położnej i osobno na wizyty do GP.
Adeczka napiszę ci jeszcze dokładne terminy:
6-8 tydz.- lekarz GP
10 tydz. położna MIDWIFE
12 tydz. scan
16 tydz. położna midwife
19-22 tydz. scan
25 tydz. lekarz GP tylko dla kobiet w 1 ciąży
28 tydz. położna midwife
31 tydz. lekarz GP tylko dla kobiet w 1 ciąży
34 tydz. położna midwife
36 tydz. położna midwife
38 tydz. lekarz GP
40 tydz. położna midwife tylko dla kobiet w 1 ciąży
41 tydz. położna midwife
Kamcia my w UK już scanu mieć nie będziemy robią tylko dwa razy w 12 tygodniu i w 20 tygodniu więcej uważają że nie potrzeba jeżeli nic się nie dzieje.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie :-)

Miałam wczoraj koszmarny dzień, śniły mi się nad ranem sceny wojenne, pociąg z żółnierzami itp. Myłam przed pracą kuchenkę i korki wywaliłam. Niestety nietylko w mieszkaniu a na korytarzu, więc musiałam czekać na elektryka. Jadąc do pracy mój autobus trzepnął samochód a wpracy pokłóciłam się z szefową, godzinę przeryczałam :wściekła/y: I po raz kolejny wysnułam wnioski, że nie warto się praca przejmować, ale ze mną tak to niestety jest.

Wieczorkiem natomiast byliśmy na usg 4d (opowiem w odpowiednim wątku) i to wynagrodziło całe przeżycia.

Dziś jadąc do pracy zwymiotowałam na przystanku (chyba to już alergia na pracę), czas na odpoczynek i nabranie sił. Planuję podomykać co się da, a od jutra L4. W dodatku łeb mi pęka i gardło boli :-(

Przepraszam, że się Wam wyżaliłam.

Teraz mam przed oczyma naszego maluszka i to dodaje mi sił :-)

kamcia - napiszę Ci maila na priva, ale już piszę, że się potwierdziło się Krzysztof Aleksander :-)
 
styna
to bez sensu amcie
my mamy tak:
jak są 2 kreski to do GP
13tc szpital i scan
20-22 tc GP
27tc szpital
28tc gp
29tc szpital
30tc gp
31 tc szpital
32 tc gp
33 tc szpital i scan
34 gp
35 szpital
36 gp
37 szpital
38 gp
39 szpital
i czekamy na poród:tak:

a w szpitalu oczywiście za każdym razem badają mocz krew i macanka
u gp za każdym razem mocz i macanka

 
Hejka

Smutna jestem bo moje serce kochane (Szymuś) bidulek dostał temperatury po spacerze a ja wyrodna matka zamiast siedzieć z dzieckiem w domu bo sama ledwo co z choróbki wyszłam to ciągam go na jakieś spacery a pogoda nie ciekawa. :-(Czułam że coś się z Nim zaczyna dziać bo nagle przestał być taki rezolutny i żwawy jak zwykle i bladziuśki jak ściana i co okazało się że temperatura , dałam mu od razu syropek na zbicie i śpi teraz maluszek mój. Mam nadzieję że mu przejdzie i że nic z tego złego się nie wykluje :-:)-( ogólnie jest bardzo odpornym dzieckiem do tej pory ani razy nie miał antybiotyku ani groźniejszej choroby jak zwykły katar czy kaszel. ehhh

mikaa- mi po 75g glukozy ponownie pobrali po godzinie i moje wyniki to najpierw 78 a potem 90
ypra- zdrówka kochana !
 
no u nas ta wizyta u położnej to też z reguły w szpitalu, chyba że tak jak w moim przypadku położne mają dyżury w Przychodni więc nie muszę do szpitala jechać. No i na każdym spotkaniu ważenie, mierzenie brzucha, macanie brzucha, mocz, słuchanie serduszka maleństwa, no i co 2 czy 3 wizytę krew.
 
Mikaa nie przejmuj się na zapas, poczekaj co lekarz powie.

A w ogóle to się witam, właśnie wstałam i jem śniadanie :zawstydzona/y: Chociaż pewnie niektóre z was już po obiedzie. Wstyd normalnie. No ale jak nie teraz to kiedy pośpię :-p

Ja na glukozę idę jutro, odkładałam całe dwa tygodnie aż został mi ostateczny termin na jutro i koniec. Nie dlatego, że się boję, czyste lenistwo. Trzeba się wyszykować, uczesać ładnie, zrobić oko, ubrać, zawlec... rany ile roboty, już jestem zmęczona na samą myśl. I do tego dobrowolnie mam się dać pokłóć, masochizm jakiś.

Dzisiaj osiągnęłam apogeum ciążowego roztargnienia... Ubrałam się do wyjścia z psami na sikanie, założyłam buty i na korytarzu zorientowałam się, że nie mam na tyłku spodni... Dobijcie mnie... :zawstydzona/y:
 
Witajcie Dziewczynki :)!
Jak mi się uda, to Was nadrobię.
Dziś luzik - wreszcie na L4, ale jakoś nie miałam czasu na komputer...

Mandrzejczuk - czy Twój Oskarek ma dziś imieniny?? Bo mój brat ma i tak sobie pomyślałam;-)
Dobrego dnia wszystkim!

Hope - właśnie doczytałam - hahahaha
 
Ostatnia edycja:
Hope ale się uśmiałam po przeczytaniu twojego posta, dokładnie jakbym siebie widziała. Wszystkiego zapominam i to po paru minutach od zaplanowania. Dzisiaj 4 razy podchodziłam do wyciągnięcia ryb z zamrażalki na obiad i za każdym razem zapominałam, po podejściu do lodówki co chciałam zrobić. W rezultacie dopiero teraz je wyciągnęłam, więc obiad będzie spóźniony.
 
reklama
śmiejcie się, śmiejcie :zawstydzona/y: żeby ta moja dupa jeszcze seksowna była a to tłuste, faflaste, cellulidowe, ubrane w namiot, sama nie wiem jakie jeszcze bo się nie oglądam za siebie ze strachu co zobaczę :zawstydzona/y: a jeszcze tak długo i pieczołowicie wiązałam buty, bo to oficerki są, dużo sznurowania...

TZ jak patrzy co wyprawiam ma oczy jak spodki i powtarza tylko w kółko: mam nadzieję, że ci to w maju przejdzie...

A jak nie przejdzie?? :szok:
 
Do góry