Dziewczynki moje kochane, bije sie w piersi!
Ale my juz prawie na walizkach i juz za chwileczke, juz za momencik z niektorymi bede sie sciskac, haha!
))
U nas z grubsza wszystko ok, mialam podejrzenia o infekcje moczu Filipka, mocz poszedl do badania, ale test paskiem nic nie wykazal, zobaczymy co powie posiew. Generalnie dziecko jest super ok, mial tylko przez 2 dni troche brzydko pachnacy mocz i to mnie zaniepokoilo. W razie czego mam juz antybiotyk w domu, ale czekam z tym na wyniki. We wtorek wieczorem wyjezdzamy i w sam raz na majowke w Polsce, wiec leiej miec lek w zanadrzu.
Co do Filipka urodzinek to byly bardzo huczne, w domu i na ogrodzie, bylo 16 dzieci!! z rodzicami
masakra! mamy coraz wiecej bliskich znajomych, ale to dobrze oczywiscie!
zrobilam tort z pileczkami i czekoladowe muffinki, dziewczyny zrobily mi salatki i mielismy kielbaski z grilla. Znajomi bardzo sie cieszyli na takie spotkanie, bo dla niektorych to byla okazja do spotkania sie i pogadania.
Filciu dostal w prezencie skladkowym rowerek balance bike i inne autka, ksiazki, pilki i zestaw do gry w golfa
Postaram sie wrzucic fotki na zdjeciowym
Co by tu jeszcze? duzo sie dzieje, choc teraz to juz zyjemy wyjazdem, weselem i licznymi spotkaniami w Pl
Ach, powiem Wam, ze przylece ponownie w lipcu do Gdyni na prawie 2 tygodnie! Bardzo sie ciesze, bo moze pogoda nas uraczy i zrobie to co uwielbiam, a mianowicie wywale doopsko na goracy piach i zlapie troche slonca
Kochane! Buziaki dla Was wszystkich, a szczegolnie cieple acz nie za gorace dla ciezarowek
trzymajcie sie kochane!