reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2011

Salseta tutaj przyznam ci rację- jeśli zobaczą, że mdlejesz, to ustąpią- choc pewnie też nie zawsze, ale jeśli widzą "tylko" kogoś kto niewyraźnie wygląda, to popatrzą, poobserwują i... odwrócą się w stronę szyby... Zobaczymy czy chętniej będą nam ustępowac miejsc po nowym roku, kiedy nasze brzuszki będą w szybkim tempie przybierać ;))) Chociaż powiem Wam, że nie wiem jak w innych miastach, ale w Toruniu w nowszych tramwajach- autobusami jeździłam rzadko to nie wiem, po każdym przystanku jest komunikat, żeby rozejrzec sie, czy ktoś nie potrzebuje miejsca na którym siedzimy bardziej i czasem to juz siara nie ustapić hehe
 
reklama
ale sprawilyscie mi poranna lekture :D
u mnie za oknem pelno sniegu, ale co gorsze to nie da sie chodzic, tak slisko jest ze masakra :/ bez butow z kolcami to nie ma co z domu wychodzic bo sie polamac mozna...

u mnie to w sumie nie ma duzego problemu z autobusami - miasto male i wszedzie dojedzie sie w ciagu 20- 25 minut, i rzadko kiedy sie zdarza zeby wszystkie miejsca byly zajete.

patrze rano na konto bankowe i sie zdziwilam bo wyplacili mi juz chorobowe za caly grudzien :/ dziwna sprawa bo zawsze placa po zakonczonym miesiacu :/
 
Mój Borys to rzeczywiście też śniegowy wariat, ale dziś to jakoś inaczej się zachowuje. M mówił, że na spacerze mocno lizał jakieś siki i kłapał pyskiem, więc pewnie cieczka jakaś jest w okolicy. A do tego z okna widać roboty drogowe, które u mnie robią i tam jakieś koparki jeżdżą i warczą, a Borys uwielbia latać wzdłuż płotu i szekać na takie cuda. Teraz już się ciut uspokoił, bo ja leżę w łóżku i się nie kręci nikt po domu. Teściowa własnie pojechała na egzamin na prawo jazdy (ma o 13, a wcześniej jeszcze jeździ ze swoim instruktorem). Ciekawe jak jej to wyjdzie.

A jeszcze nawiążę do chwalenia się swoim zwierzyńcem i pokażę Wam moją kotkę Zuzannę jak siedzi z Borysem

zwierza.jpg
 
Kotka sobie toaletę urządziła na oknie:) Melia trzymasz kciuki za teściową czy Ci wszystko jedno???:p:-p
A ja właśnie sobie muzę świąteczną zapodałam i łapię klimat:-D Chciałam się kimnąć na trochę ale niestety wiercą gdzieś pode mną:(
 
Jolek trzymam za nią mocno kciuki, nawet kopa dostała na szczęście :) A kotka robi sobie toaletę gdzie popadnie :) I to ona nauczyła nam Borysa siadać na oknie. My już się przyzwyczailiśmy do ich widoku na oknie, ale jak ktoś ich ogląda z zewnątrz to ma niezły ubaw :)
 
reklama
Do góry