reklama
Futrzaczek
Mamusia dwóch synusiów!
Hejka :-)
witam się kawusią i serniczkiem
zgadzam się pulmex baby jest ok a vick czy jego zamiennik lepiej poczekać bo jest naprawdę mocny.
witam się kawusią i serniczkiem
zgadzam się pulmex baby jest ok a vick czy jego zamiennik lepiej poczekać bo jest naprawdę mocny.
karolq8
Fanka BB :)
Witam sie
Zuza juz w zlobku a ja dzis ostatni dzien wolnego i sie stresuje bardzo po tak dlugim wolnym wracam do pracy do nowych ludzi masakra;P
Zuza juz w zlobku a ja dzis ostatni dzien wolnego i sie stresuje bardzo po tak dlugim wolnym wracam do pracy do nowych ludzi masakra;P
cześć laski,
karolq fajnie będzie zobaczysz:-)
Futrzaczku podziel się sernikiem, ja się ratuje kanapką z wczorajszymi powidłami śliwkowymi, ale booskie mi wyszły, szkoda ,że tak mało bo więcej nie chciało mi się odpestkować.
karolq fajnie będzie zobaczysz:-)
Futrzaczku podziel się sernikiem, ja się ratuje kanapką z wczorajszymi powidłami śliwkowymi, ale booskie mi wyszły, szkoda ,że tak mało bo więcej nie chciało mi się odpestkować.
basiekkk
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2010
- Postów
- 2 603
Witam się
Nie lubię poniedziałku bleeee
Ja tam nie wiem co to ten vick, ale pulmex baby stosujemy jak najbardziej, chociaż póki co nie ma potrzeby bo zdrowiutkie jesteśmy, oby tak dalej. Chociaż faktiko zimno okrutne, palimy w kominku od soboty.
U nas weekend rodzinnie, chociaż w rozjazdach, bo wczoraj do Lublina na zakupy skoczyliśmy z Kluskiem. Mała butów potrzebowała jesiennych. Ale super było, tata zabrał nas na pizze i lody pyszne:-). Wróciliśmy późno bo po 20.
Ypra my mamy szczepienie jutro
Hope powodzenia na studiach kochana, będzie dobrze! Tylko nie podrywaj chłopców
My też od babci-niani nigdy nie wymagaliśmy niczego poza pilnowaniem Marti, wolę w nocy coś zrobić niż babci polecić. Czasami tylko ma ugotować małej dwa ziemniaczki do obiadu, a resztę wszystko ma gotowe, nawet ziemniaki obrane. Zresztą babcia się jakoś szczególnie nie wychyla, w sumie dobrze, unikamy niezręcznych sytuacji.
Jaipur smacznego
Zdrówka wszystkim chorowitkom życzę, my mamy jakąś dziwną wysypkę na udkach <takie plamki> jutro na szczepienie idziemy to przy okazji zapytam o tą wysypkę, jakby się coś działo i wysypka była na innych częściach ciała to babcia ma dzwonić, wtedy zerwę się z pracy i pojedziemy dzisiaj do pediatry.
Piszę ten post od godziny, ciągle ktoś coś chce
Nie lubię poniedziałku bleeee
Ja tam nie wiem co to ten vick, ale pulmex baby stosujemy jak najbardziej, chociaż póki co nie ma potrzeby bo zdrowiutkie jesteśmy, oby tak dalej. Chociaż faktiko zimno okrutne, palimy w kominku od soboty.
U nas weekend rodzinnie, chociaż w rozjazdach, bo wczoraj do Lublina na zakupy skoczyliśmy z Kluskiem. Mała butów potrzebowała jesiennych. Ale super było, tata zabrał nas na pizze i lody pyszne:-). Wróciliśmy późno bo po 20.
Ypra my mamy szczepienie jutro
Hope powodzenia na studiach kochana, będzie dobrze! Tylko nie podrywaj chłopców
My też od babci-niani nigdy nie wymagaliśmy niczego poza pilnowaniem Marti, wolę w nocy coś zrobić niż babci polecić. Czasami tylko ma ugotować małej dwa ziemniaczki do obiadu, a resztę wszystko ma gotowe, nawet ziemniaki obrane. Zresztą babcia się jakoś szczególnie nie wychyla, w sumie dobrze, unikamy niezręcznych sytuacji. Jaipur smacznego
Zdrówka wszystkim chorowitkom życzę, my mamy jakąś dziwną wysypkę na udkach <takie plamki> jutro na szczepienie idziemy to przy okazji zapytam o tą wysypkę, jakby się coś działo i wysypka była na innych częściach ciała to babcia ma dzwonić, wtedy zerwę się z pracy i pojedziemy dzisiaj do pediatry.
Piszę ten post od godziny, ciągle ktoś coś chce
Ostatnia edycja:
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
jaipur karpatka poszła priorytetem :-)
oj hope chciałabym sobie maseczke jakąś nałożyć ale własnie jak mam chwilę to ogarniam albo wszyscy razem chcemy spędzić czas bo mąż ostatnio mało w domu bywał więc i tak nie mam kiedy się nacieszyć "chwilą" poniewaz wolę tą chwilę spędzić z mężem ;-)
poziomki a mamy Vaporub - dla dzieci od 1 roku zycia :-) jest o wiele delkatniejszy i nie trzeba kremowac skóry ;-)chociaż słyszłam ze kremowanie skóry i dawanie vick jest szkoldiwe dla małych dzieci vapourrub
dziewczyny a kiedy w pl włączaja ogrzewanie? jak ja się cieszę że sama sobie mogę włączyć kiedy chcę
choć ostatnie dni były bardzo ciepłe , a my w cienkich bluzeczkach łaziliśmy :-)
oj hope chciałabym sobie maseczke jakąś nałożyć
ale własnie jak mam chwilę to ogarniam albo wszyscy razem chcemy spędzić czas bo mąż ostatnio mało w domu bywał więc i tak nie mam kiedy się nacieszyć "chwilą" poniewaz wolę tą chwilę spędzić z mężem ;-)poziomki a mamy Vaporub - dla dzieci od 1 roku zycia :-) jest o wiele delkatniejszy i nie trzeba kremowac skóry ;-)chociaż słyszłam ze kremowanie skóry i dawanie vick jest szkoldiwe dla małych dzieci vapourrub
dziewczyny a kiedy w pl włączaja ogrzewanie? jak ja się cieszę że sama sobie mogę włączyć kiedy chcę
choć ostatnie dni były bardzo ciepłe , a my w cienkich bluzeczkach łaziliśmy :-)
poziomki
mama 00 08 11 13 15
Hej:-)
Kawka z rumem na rozgrzewke
Ja stosuje Vicka(teraz już bez kremu) bo go mam a małe nie są na niego uczulone ani nie mają podrażnień.Jak były małe używałam maści dla niemowląt.
Słoneczko świeci zaraz idziemy na dwór niech sie troche zmecza hihi
Musze poszukać kurtek dla małych na allegro
Kawka z rumem na rozgrzewkeJa stosuje Vicka(teraz już bez kremu) bo go mam a małe nie są na niego uczulone ani nie mają podrażnień.Jak były małe używałam maści dla niemowląt.
Słoneczko świeci zaraz idziemy na dwór niech sie troche zmecza hihi
Musze poszukać kurtek dla małych na allegro
Witam Zimno i leje. Mała chora.
Co do smarowania ja używam tego http://www.amazon.co.uk/dp/B001FOFJ...ve=22110&creativeASIN=B001FOFJ1U&linkCode=asn
moja koleżanka ma to Vicks Baby Rub Jedno i drugie jest dobre.
Idę prasować bo samo się nie chce jakoś
Co do smarowania ja używam tego http://www.amazon.co.uk/dp/B001FOFJ...ve=22110&creativeASIN=B001FOFJ1U&linkCode=asn
moja koleżanka ma to Vicks Baby Rub Jedno i drugie jest dobre.
Idę prasować bo samo się nie chce jakoś
lepidoptera
Fanka BB :)
Witajcie,
ja tak na moment zajrzałam, bo roboty pilnej full
ZDRÓWKA DLA WSZYSTKICH CHORUSZKÓW!
"Arbuzowa przygoda" - hmm.... czułam się po niej jak nowo narodzona, tylko w lekkim szoku byłam jak przyszedł młody przystojniaczek i mnie na nią zaprosił , przyznam, że musiałam stłamsić w sobie skrępowanie i wyluzować. W sumie nie krępował (na ile to możliwe oczywiście), ale mężowi nie pozwoliłabym na taką pracę
!!! Hope - niestety arbuza do konsumpcji nie było...
Zochna z tatą super się w tym czasie sprawowali, a jak się stęsknili
na razie to tyle, bo robota pogania
aha, Basiek - zajrzałam do Empiku i kupiłam "Kwiaty na poddaszu" - szkoda, że stale czymś innym muszę się zajmować, bo wciąga
ja tak na moment zajrzałam, bo roboty pilnej full
ZDRÓWKA DLA WSZYSTKICH CHORUSZKÓW!
"Arbuzowa przygoda" - hmm.... czułam się po niej jak nowo narodzona
, tylko w lekkim szoku byłam jak przyszedł młody przystojniaczek i mnie na nią zaprosił , przyznam, że musiałam stłamsić w sobie skrępowanie i wyluzować. W sumie nie krępował (na ile to możliwe oczywiście), ale mężowi nie pozwoliłabym na taką pracę!!! Hope - niestety arbuza do konsumpcji nie było...Zochna z tatą super się w tym czasie sprawowali, a jak się stęsknili
na razie to tyle, bo robota pogania
aha, Basiek - zajrzałam do Empiku i kupiłam "Kwiaty na poddaszu" - szkoda, że stale czymś innym muszę się zajmować, bo wciąga
reklama
Hej!
A ja mam wolne dziś
Byliśmy rano u pediatry, osłuchowo czysto, śluz na gardle zalega, ale do żłoba Julo może iść. Zobaczymy jak jutro rano będzie. Już teraz mam strach, w końcu 2,5 tygodnia nie był...
Byliśmy też dzisiaj w poradni rehabilitacyjnej, mamy nosić wyższe butki i ćwiczyć. Kontrola za pół roku, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Młody właśnie śpi, ja dopijam kawkę i chyba się wezmę za prasowanie, bo niedługo ta sterta mnie przerośnie
Tyle napisałyście, że nic nie pamiętam Miłego popołudnia!
A ja mam wolne dziś
Byliśmy rano u pediatry, osłuchowo czysto, śluz na gardle zalega, ale do żłoba Julo może iść. Zobaczymy jak jutro rano będzie. Już teraz mam strach, w końcu 2,5 tygodnia nie był...
Byliśmy też dzisiaj w poradni rehabilitacyjnej, mamy nosić wyższe butki i ćwiczyć. Kontrola za pół roku, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Młody właśnie śpi, ja dopijam kawkę i chyba się wezmę za prasowanie, bo niedługo ta sterta mnie przerośnie
Tyle napisałyście, że nic nie pamiętam
Miłego popołudnia!
