Oj cichutko, pusciutko..
U nas Polcia znowu wczesnie poszla spuniac, bo drzemek popoludniowych nie ma chyba juz na stale.
Ta jedna jedyna dzisiaj kolo poludnia tez byla krotka, wiec niunia od 19.30 w lozeczku.
Jolus - a to fajnie mieliscie z Igusiem przytulaski od 2 tygodni hiiiihhi ! Polka spi z nami od polowy nocy mniej wiecej, jak juz wie, ze jestem blisko - chce do mnie
A jak tam Igus zasnal w koncu na noc? mam nadzieje, ze dzisiejsza nocka nie bedzie taka koszmarna..
Bra - 'przechlapane' , nomen omen heheh, z ta woda... :/ nie cierpie tego typu awarii brrrrrrrr. dobrze, ze siostra niedaleko. Oj faktycznie to bedziesz urobiona przez ten tydzien.. oby szybciutko zlecialo! no i M na pewno Cie przytuli jak wroci steskniony!
) Szpinakos wyglada bardzo smakowicie - lubie takie jedzonko ![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
Styna - oj kochana.. nie ma w sumie czego zazdroscic, bo moja ukochana najwazniejsza
rodzinka tez mieszka daleko, za granica ... a siostra za 10 dni laduje w Bangoku a potem na Bali ! - zobaczymy sie dopiero za 4miesiace!!!
Majowa - podzielam zdanie bb-babeczek.. nie da sie ukryc co w tej sytuacji ma sens. Kochana mimo tego, ze Twoj M jest powaznie chory, a Ty go wspierasz cudownie od poczatku - to pamietam jak pisalas, jak sama w szpitalu lezalas z malutkim, bo mial focha a Was gdzies! Przykro mi z tego powodu.. wiec uwazam, ze nie powinnas w tym momencie sie litowac nad nim, bo on nie moze odczepic sie od mamusi - choc to pewnie biedna kobieta, skoro ma takiego meza... Trudno - musisz myslec teraz o swoim dziecku!
Matusia - no dawaj tu zaraz z tym nowym lapkiem!
i Majeczke
) nam pokaz bo dawno nie widzialysmy!
Sylwia - buziaki dla Oskarita! :***
U nas Polcia znowu wczesnie poszla spuniac, bo drzemek popoludniowych nie ma chyba juz na stale.
Ta jedna jedyna dzisiaj kolo poludnia tez byla krotka, wiec niunia od 19.30 w lozeczku.
Jolus - a to fajnie mieliscie z Igusiem przytulaski od 2 tygodni hiiiihhi ! Polka spi z nami od polowy nocy mniej wiecej, jak juz wie, ze jestem blisko - chce do mnie
Bra - 'przechlapane' , nomen omen heheh, z ta woda... :/ nie cierpie tego typu awarii brrrrrrrr. dobrze, ze siostra niedaleko. Oj faktycznie to bedziesz urobiona przez ten tydzien.. oby szybciutko zlecialo! no i M na pewno Cie przytuli jak wroci steskniony!
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
Styna - oj kochana.. nie ma w sumie czego zazdroscic, bo moja ukochana najwazniejsza
Majowa - podzielam zdanie bb-babeczek.. nie da sie ukryc co w tej sytuacji ma sens. Kochana mimo tego, ze Twoj M jest powaznie chory, a Ty go wspierasz cudownie od poczatku - to pamietam jak pisalas, jak sama w szpitalu lezalas z malutkim, bo mial focha a Was gdzies! Przykro mi z tego powodu.. wiec uwazam, ze nie powinnas w tym momencie sie litowac nad nim, bo on nie moze odczepic sie od mamusi - choc to pewnie biedna kobieta, skoro ma takiego meza... Trudno - musisz myslec teraz o swoim dziecku!
Matusia - no dawaj tu zaraz z tym nowym lapkiem!
i Majeczke
Sylwia - buziaki dla Oskarita! :***