Aniu przyslij mu tego Twojego to jak mu nakopie do d...y to sie pozbiera... nie wiem sama co radzic, ale tak jak pisze Jolek, teraz wyzywa a pozniej podniesie reke (wiem cos o tym bo sama bylam w takim zwiazku, ale szybko go skonczylam jak zaczely sie grubsze afery, reke podniosl raz ale nie trafil... reszte mozecie sobie dopisac).Trzymaj sie kochanie i nie poddawaj sie dla Darusia...
reklama
poziomki
mama 00 08 11 13 15
Dla przykładu moja babcia żyła z moim dziadkiem alkocholikiem i męczyła dzieci bo "ratowała rodzine" będąc niezależną
Jolek bo rozwód to wstyd...my jesteśmy juz inaczej wychowane
Na temat chorego związku moge książkę napisać.....
Jolek bo rozwód to wstyd...my jesteśmy juz inaczej wychowane
Na temat chorego związku moge książkę napisać.....
Hope
podwójna mama :-)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2010
- Postów
- 5 041
Sama się uwolniłam z podobnego związku, bez szacunku i bez przyszłości. Tacy ludzie się nie zmieniają. Strach jest zrozumiały ale w życiu wszystkie najważniejsze decyzje wiążą się ze strachem.
Data na ślub niezła, kto wie, kto wie
Jolek wyrwij zęba, kilka dni odciągaj mleko w godzinach karmienia i możesz cyckać dalej. Poza tym są antybiotyki dla kobiet karmiących, podobnie jak środki znieczulające, mamy XXI wiek
Data na ślub niezła, kto wie, kto wie
Jolek wyrwij zęba, kilka dni odciągaj mleko w godzinach karmienia i możesz cyckać dalej. Poza tym są antybiotyki dla kobiet karmiących, podobnie jak środki znieczulające, mamy XXI wiek
Hope
podwójna mama :-)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2010
- Postów
- 5 041
Myślę kochana, że powinnaś dentystkę zmienić. Możesz brać Augmentin, Zinnatt, Cefalosporyny, Penicyliny, Makrolidy ja sama brałam ten pierwszy i w ciąży i w trakcie porodu. Problemem będzie środek przeciwbólowy, ketanol itp. silne leki. Jeśli Igorito przez ten czas dostanie zastępczo mleko z kubeczka a nie smoka, powinien rzucić się na cyca z radością. A jeśli nawet nie to trudno, przynajmniej odstawienie będziesz miała z głowy. Niemniej paracetamol zamiast ketanolu i nawet odstawiać nie będzie trzeba.
Ale co się nacierpisz to swoje, niestety po wyrwaniu boli i nie ma na to rady. Ale teraz też cię boli, po co się męczyć kolejne tygodnie. Dawno miałabyś z głowy.
Aniu przyjaciół można zdobyć nowych, wystarczy otworzyć się na ludzi i nie odmawiać pomocy. Niestety twój mąż jest świadomy, że jesteś sama i wylękniona i będzie to wykorzystywał już zawsze.
Ale co się nacierpisz to swoje, niestety po wyrwaniu boli i nie ma na to rady. Ale teraz też cię boli, po co się męczyć kolejne tygodnie. Dawno miałabyś z głowy.
Aniu przyjaciół można zdobyć nowych, wystarczy otworzyć się na ludzi i nie odmawiać pomocy. Niestety twój mąż jest świadomy, że jesteś sama i wylękniona i będzie to wykorzystywał już zawsze.
Ostatnia edycja:
mloda_i_piekna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Grudzień 2010
- Postów
- 606
Nic mi się nie chce... Mam nadzieje że Tymek w końcu pośpi. Dzisiaj w nocy zrobiłam go w konia. JA się kładłam z moim hipo spać. Młody zaczął się budzić jak ostatnio miewa w zwyczaju od 1 co 40-60minut. Wystarczy wziąć go na chwilę na ręce, przytulić i po krzyku. Odłożony śpi sobie dalej. Brak reakcji z naszej strony powoduje rozbudzenie i totalne darcie. Po 4 zazwyczaj już śpi do 6 i budzi się na cycusia. Jednak kto lubi wyskakiwać ciągle z łóżka. Przy drugim podejściu hipo już był tylko delikatnie ciepły ( mój termofor w skórze hipopotama) więc ja młodego na ręce i do łóżeczka a obok hipo. Młody tak przespał do cycusia. Chyba mu się wydawało, że śpi ze mną...
Taka padnięta jestem przez to choróbsko a dodatkowo dostałam @. tylko jakaś taka podejrzana bo już 4 dzień leje się ze mnie prawie tak jak po porodzie. Może to od gorączki czy cuś...
O 'złych' związkach się nie wypowiem za wiele bo miałam tylko okazje patrzeć na takie - na szczęście z daleka. Zawsze jednak się zastanawiałam, dlaczego te kobiety nie podjęły próby zmiany takiej sytuacji. Pewnie właśnie to strach przed zmianą - lepiej żyć ze znanym wrogiem, czy jakoś to tak było...
A do odstawiania cyca... Też nie jestem gotowa i te dwa razy rano jakoś mi mało, ale z drugiej strony jaki ja mam już luz w ciągu dnia, że nie muszę myśleć ciągle o wyskakiwaniu z cyca, o przeciekających wkładkach itp itd...
Taka padnięta jestem przez to choróbsko a dodatkowo dostałam @. tylko jakaś taka podejrzana bo już 4 dzień leje się ze mnie prawie tak jak po porodzie. Może to od gorączki czy cuś...
O 'złych' związkach się nie wypowiem za wiele bo miałam tylko okazje patrzeć na takie - na szczęście z daleka. Zawsze jednak się zastanawiałam, dlaczego te kobiety nie podjęły próby zmiany takiej sytuacji. Pewnie właśnie to strach przed zmianą - lepiej żyć ze znanym wrogiem, czy jakoś to tak było...
A do odstawiania cyca... Też nie jestem gotowa i te dwa razy rano jakoś mi mało, ale z drugiej strony jaki ja mam już luz w ciągu dnia, że nie muszę myśleć ciągle o wyskakiwaniu z cyca, o przeciekających wkładkach itp itd...
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 345 tys
- Odpowiedzi
- 113
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 259
- Wyświetleń
- 29 tys
Podziel się: