Maj 2011

[MajaPolka]

Witam sie w Nowym Roku - oby przyniosl duzo zdrowia potrzebujacym !


Nocka fatalna.............. Pola pospala godzine, po czym sie obudzila przed 22...:/
Po jej szalenstwie, zabawie, ogladaniu za oknem fajerwerkow - skonczylo sie rykiem i moim totalnym wypompowaniem i nerwami - przed 2 w nocy!
Poszlam sie wykapac, a moja mama znowu ją jakos uspala...
Trza wracac do domu.. dziecko stracilo swoj rytm totalnie (
Az sie boje zblizajacego sie wieczoru i nocy.. :/


Jolek - no fatalnie.. biedny Igorek!! :*** Wez tam tatusia kopnij w zadek co?!
A jak guzior - powieksza sie? Obserwuj malego..

Ainka - taka temperatura? 40 stopni jeeeeeeeee, ale sie musial Jasiek nameczyc! Ucaluj malucha :** Jest juz lepiej??

Poziomki - wspolczuje... :*

Karolq - jechalam naszym, na pl tablicach, tez licze na to, ze nie wysla papierka...


Bylismy w koncu na spacerze,... bo tu ciagle leje albo mzy!
Ale 12 stopni jest, troche mzawa zelzala, wiec wyruszylismy - parasol na bude i z godzine polazilismy, oczywiscie rozpadalo sie w polowie drogi.. Czuje sie troszke lepiej,
mala tez byla niedotleniona, moze sen przyjdzie dluzszy i spokojnieszy po spacerku..



Gratki dla solenizantow noworocznych! )



edit :
Sylwia - !!!
Biednas.. ;*

Basiekk - 5 mandatow?! No niezle! a jak tam z punktami stoisz?

 

[styna26]

Kurcze pokażę wam jak mój mąż pilnował dziecka tylko ja potem sprzątania miałam A wytłumaczenie czytałem na FB bo ona taka grzeczniutka i cichutka była

 

[bra00721]

styna tak to jest z tatusiami

 

[agacio]

Ale jestem dziś nie wyspana ale i tak Rysia będę oglądać;-)

Agnieszka to poszalał małolat ale będzie miał nauczkę ;-)
Kurcze Joluś coś trzeba wymyślić, napewno coś podziała...
Sylwia sory ale śmieszny opis połknięcia zęba dziwne tylko że tak sam wypadł nie bolał Cię ani nic? No tak ale gdyby to była jakaś jedynka to weź
Matko Młoda mam nadzieję że już Wam przejdzie
Majusia może po spacerku Polcia dotleniona będzie słodko spała, czego życzę oczywiście:-)
Styna no ale jaka zadowolona perełka


A jeszcze mi sie przypomniało odnośnie zębów, znajoma szwagierki podobno ma jeszcze wszystkie mleczaki a jest po trzydziestce i jeszcze do tego trzy nerki Jeszcze coś miałam pisać ale zapopmniało mi się

 

[karolka85]

Agacio ?????....
Sylwia wspolczuje, ale niezla akcjia musiala byc...
Styna... z Nadii bedzie artysta malarz...

Dla wszystkich chorowitkow, zdrowka zyczymy...

 

[persefona]

Happy New Year 2012 everyone!;-)
U nas młodego wystraszyła głośna petarda i po północy płakał, a ja przegapiłam fajerwerki, ale na szczęście szybko zasnął,a ja...zaraz po nim
mloda,mila zdrówka dla was i waszych maleństw
Agniieszka to brat będzie miał nauczkę
poziomki zdrówka dla Gabi
styna ach ci faceci...mój pewnie tak samo się zajmuje dzieckiem jak jestem w Poznaniu...
aina a moze to trzydniówka? My przechodziliśmy w święta. Gorączkę zbijaj tak jak mówi Hope, a jak masz czopki to na zmianę podawaj te z paracetamolem i te z ibuprofenem. Jeżeli to trzydniówka, to po 3 dniach wysokiej goraczki (którą możesz tylko zbijać) dziecko dostanie wysypkę,której również niczym się nie smaruje,bo sama zniknie (u nas była 2 dni). Warto poradzić się lekarza,bo często przy tej chorobie jest infekcja gardla albo ucha (u nas było gardło i był antybiotyk).Zdrówka dla Jaśka :*

 

[Alex2712]

Witam się w Nowym Roku!
wszystkim chorutkim maluszkom życzę szybkiego powrotu do zdrówka!!
Sto lat dla naszych dzisiejszych solenizantów!!

Nasz Olinek też przespał północ, przebudził się na cycusia dopiero przed 1.00. Ogólnie też smuciliśmy z M w domku, ale dla mnie ten wieczór był i tak wyjątkowy bo w końcu przywitaliśmy Nowy Rok z naszym upragnionym maleństwem.
Górna jedynaczka juz się wyrżnęła i chyba idzie obok druga przez te zęby Oli prawie wcale nie chce jeść tylko cycusia najlepiej by trzymał w buzi non stop. Mam nadzieje, że apetyt mu powróci.

 

[agacio]

Laski pewnie balety odsypiają,;-) ja też zmykam do łóżka dobrej nocki:-)

 

[madzik_k]

Nadrobiłam po łebkach, więc nic nie odpiszę, przepraszam.
Wszystkim Wam i Waszym rodzinom życzę wszystkiego dobrego w 2012 roku.
Jaipur, buźka dla Juniora.

Jutro idę pierwszy dzień do pracy. Czuję się fatalnie. Od trzech dni chodzę i beczę. Nie podejrzewałam siebie o taką reakcję. Jest mi cholernie źle. Na nic nie mam siły, o jakimkolwiek humorze nie wspomnę. Na samą myśl, że będę spędzać z Julkiem czas codziennie między 16 a 19 chce mi się wyć do księżyca. Wiem, że ten moment prędzej czy później musiał nastąpić, nie wyobrażam sobie na dłuższą metę życia bez pracy, wiedziałam że to będzie trudny moment, ale nie sądziłam, że aż tak. Jestem w kompletnej rozsypce. Dobrze, że ten tydzień ma tylko 4 dni robocze, mam nadzieję, że w przyszłym będzie mi już choć trochę łatwiej. Boże, o czym rano pomyśli Julek jak zobaczy, że mnie nie ma? I nie będzie praktycznie przez 3/4 jego dnia? I znów wyję. Idę spać, nic nie ma sensu dziś.

 

[MajaPolka]

Pola nie spi...
..pospala po kapieli okolo 1,5 godziny .. i zabawia sie teraz z babcia i prababcia u gory.. mi juz rece opadaja.. :/


Agacio - Ale 2 rece 2 nogi?
Styna - jaka ona fajna! na tym 2 zdjeciu jak artystka prawdziwa ) I nie martw sie ..to dopiero poczatek :]
Madzik - bidulko..jak mi Cie zal.. ale tu potrzebny jest czas - przywykniesz Ty, przywyknie Julis :*
Alex - wspaniale, ze mogliscie spokojnie razem, nareszcie w 3 spedzic ten dzien ):**