oj tam oj tam, w pracy jest fajnie.Szczególnie jak nie trzeba do niej jechać Marzy mi się,żeby kiedyś pracować wyłącznie w domu, a raz w tygodniu spędzać jeden dzień "na mieście".No ale to raczej pobożne życzenia.
Junior chyba dał tacie popalić, bo tato jak padł zdrzemnąć się o 18, to wstał dopiero rano
bra głowa do góry i na spacerek:-)
a ja mam dzisiaj jakiegoś powera, nawet lodówkę posprzątałam, o co bym się w życiu nie podejrzewała
No ale w sobotę Sylwester, będziemy szaleć, junior wodzirejem to będzie się działo!
Żelka jaki jest sekret??
Junior chyba dał tacie popalić, bo tato jak padł zdrzemnąć się o 18, to wstał dopiero rano
bra głowa do góry i na spacerek:-)
a ja mam dzisiaj jakiegoś powera, nawet lodówkę posprzątałam, o co bym się w życiu nie podejrzewała
No ale w sobotę Sylwester, będziemy szaleć, junior wodzirejem to będzie się działo!
Żelka jaki jest sekret??