reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2011

Hope- czadowe ząbeczki!!!!
a jaki ma Pani aparat fotograficzny hmmm co te fantastyczne foteczki wykonuje ?
Wisienko- wiatru nie ma sprawdzałam na balkonie tylko 11 stopni jest, kurcze sama nie wiem .... :(
 
Ostatnia edycja:
reklama
futrzaczku moja pediatra mówi, że nawet podczaschoroby ważny jest dostęp do świeżego powietrza, więc spacerek moim zdaniem będzie oki :D jak Lenkamiała katarek to też wychodziłam z nią na dwór, zakładałam czapeczkę i już :)

hope jakie cudne zęboszki, jakie to słodkie jak bezzębne dziąsełka zaczynają ozdabiać pierwsze perełki :D cudo :D
 
Jeden aparat to półprofesjonalna cyfrówka Canon Powershot Pro 1, drugi lustrzanka Nikon D60 :-)

Wisienka w jednej ręce aparat a w drugiej pluszak tańczył :-D;-)
 
Ostatnia edycja:
aaa Nikona D 60 znam znam , moja siostra za moją namową kupiła go mężowi na 40ste urodziny :-p:-)
My kurcze nie mamy póki co porządnego aparatu fotograficznego jedynie analogowy Nikon , a tak fotki cykamy telefonami ale mąż ma b.dobry więc luzik ale i tak czeka Nas w końcu zakup tylko to już po przeprowadzce jak się budżet domowy ureguluje. :-D:tak:;-)
 
Siemka:)

Styna fajnie że udało Ci się jednak zajrzeć na chwilę:)

Futrzaczku ja bym sobie odpuściła. Niech się Szymek dobrze wykuruje bo za kila dni znowu chory będzie.

Wisienka ja dlatego na razie nie kombinuję z włosami,żeby nie mieć tego problemu.

Hope co za zębulki. I jak ładnie Jagódka pozuje. U mnie Igor nie daje sobie zajrzeć. A od dwóch dni nie chce jeść łyżeczką :(

Basiekk Karolq współczuję pobudki .

Bra
tulam :*

Mandrzejczuk
miejmy nadzieję,że w końcu pediatra coś zadziała.

Paula
super niespodzianka:)

Reszty nie pamiętam :/ Młody śpi a ja zmykam kawkę zrobić.
 
Ostatnia edycja:
reklama
dzięki za wszystkie odpowiedzi ale jednak zdecyduje się wyjść , bo kurcze nie wiecie jak ciężko jest wysiedzieć w domu z tak żywiołowym dzieckiem :tak: dzwoniłam też do siostry pielęgniarki jej zdanie że mały spacer może być tylko oby bez szaleństw a tym bardziej że antybiotyk zaczął działać natychmiast bo ból ucha mieliśmy tylko raz jak się już z Nim obudził . tak więc uciekam się szykować buźki :*
 
Do góry