reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2011

reklama
My już po szczepieniu , biedne moje uszy :-) . Jak to dobrze, że wymyślili 6 w 1 :-)
A teraz Marti zaciesza w bujaczku sama do siebie. Chyba ze szczęścia bo teraz będzie dłuższą przerwa w szczepieniach , ale bidula nie wie, że mamusia zaplanowała w tej przerwie zaszczepić na pneumokoki :-) , ale jeszcze nie wiem kiedy :-)

Żelka
- spokojnie sobie załatwiaj, my tu na Ciebie poczekamy, a jak już będziesz żonką to zaglądniesz na BB częściej :-)
 
Witajcie,

my mieliśmy trzecie szczepienie 14 września (Futrzaczku - nasze maluchy są w tym samym wieku, więc jakoś późno masz to szczepienie..)

u nas dziś była ładna pogoda, słoneczna, troszkę pochmurna, i niestety miałam z Zośką pecha, bo jakieś 100 metrów od domu zaczęło lać:baffled: i chwilę po naszym wejściu do domu - przestało:baffled:. M akurat jechał z pracy rowerkiem i też cały przemókł.

Jestem kaput. Zośka w nocy wojowała - brzuszek ją chyba bolał, bo mądra mamuśka zjadła galart z octem (winnym, ale widocznie i tak okazał się za mocny...)

zapomniałam co jeszcze mialam napisać, ech...
aha, Persefona - chyba mnie pomyliłaś z jaipur

a, no własnie, miałam napisać, że wczoraj się z lekka podłamałam, bo dziewczyna, która miała od stycznia pilnować nam Zośkę, pilnuje już inne dziecko:-( (żeby było śmieszniej też Zosię:sorry2:) i musimy szukać od nowa (tutaj wiedzieliśmy, że ma doświadczenie z maluszkami, dobre referencje i w ogóle fajna dziewucha).
 
persefona - ja właśnie sie zarejestrowałam na stronie Musteli i potem do nich maila z adresem wysłałam i prośba o próbki :)

Na weselu było fajnie. Mały dał radę z nami w kościele i potem na obiedzie. Do domku pojechaliśmy na kąpiel i spatku. Po godzince wróciliśmy na sale a młody w domku z babcią spał. Do domu zajechaliśmy po 3 i maluch zaraz wyczuł matke nosem bo momentalnie sie obudził na cyca jak tylko do sypialni weszłam. :)
 
Hejka :)
Mój syn właśnie prowadzi na macie ożywioną dyskusję z własnym odbiciem w lustrze więc mam chwilkę. Wczorajszy dzień był koszmarny - nie mógł zasnąć na dłużej niż 15 minut, histeria jakbyśmy mu krzywdę robili. Aż w końcu z tego transu wyszedł przy grzechotaniu. I tak pierwszy raz został uśpiony grzechotką :nerd: Mysleliśmy że znowu za chwilę się obudzi ale spał twardo 2 godziny aż o 21 przewinęłam go w nocną pieluchę, nakarmiłam i spał do 5 rano z jedną pobudką na cyca. Taki był zdygany widać.
Dzisiaj byliśmy u mnie w pracy pogadać o moim powrocie i oczywiście pokazał się z najlepszej strony - uśmiechy, gadki, rozglądanie się :) A potem zasnął i wróciliśmy sobie piechotą do domku bo była super pogoda.
Przy okazji mam pytanie - branie rączek do buzi swoją drogą ale Mikołaj ostatnio z szałem w oczach wręcz piłuje łapkę dziąsłami. To normalne czy zapowiedź ząbków? Mnie i mężowi wychodziły wcześnie, ale u niego nie widzę jeszcze zaczerwienienia na dziąsełkach ani nic. A z reguły po takim szale zaczyna się akcja wrzask.

mlodaipiekna - buziolki dla Tymcia :)
 
Odpaliłam teraz kompa ale jednak nie dam rady nic popisać bo moje szoguny dokazują :-D postaram się jeszcze wieczorem wejść po przepisie na życie wtedy już śpią :-) buźki
 
Moje dziecko śpi już prawie godzinę uff :szok:. Co ostatnio w ciągu dnia było wręcz niemożliwe:-D. Jak tylko zasnęła przygotowałam sobie chustę bo myślę, że standardowo po 15 minutach max pół godzinki się obudzi i będzie marudna bo się nie wyspała, to wyjdziemy na spacer, a tu mnie zaskoczyła. Nawet naczynia zdążyłam umyć:szok:.
Salsera - miejmy nadzieję, że te skoki mamy już za sobą i ze spokojem możemy czekać na następne :-)
 
lepi znowu was pomyliłam:zawstydzona/y:a swoją drogą przykro mi z powodu tej niani..
mloda ja też tak zrobiłam. A buziaki dla Tymcia :*
Kamcia buziaki też dla Emci :*
salsera to może być "akcja ząbki":tak:
basiekk a mój tylko grymasa póścił do pani od szczepień i tyle;-)a na bioderka też teraz mamy,ale we czwartek

Właśnie odwiedziłam kolekturę,a co:-pGracie też dziś w lotto?:-)
 
reklama
Do góry